Rozeszły się szwy na kroczu, czy jest możliwe ponowne szycie.

Dwa tygodnie temu urodziłam córeczkę, ponieważ córka miała ponad 4kg byłam nacięta,rana ładnie się goiła aż do 10 dnia. W 10 dniu zauważyłam ze szwy popuściły,po kolejnych dwóch dniach ciecie rozeszło się do polowy to jest około 1,5 do 2 cm. Ponieważ mieszkam w Anglii udałam się do lekarza pierwszego kontaktu. Lekarka powiedziała ze rana powinna się sama zrosnąć, co prawda to może potrfac wieki. Dodala ze jest za późno na szycie, bo szwy nie spowodują zrośnięcia się skory Jeśli która z was wie jak w takich przypadkach postępuje się, to bardzo proszę o odpowiedz. Interesuje mnie czy faktycznie nie ma możliwości powtórnego szycia i czy jest jakaś szansa ze skora się sama zrośnie?

a ile czasu minęło od rozejścia się? Miałam podobnie. Jeszcze przed ściągnięciem szwów rozeszły się. Po 10dniach mimo rozejścia ściągnęli, usłyszałam to samo, że się zrośnie i tak było. Dyskomfort czułam jeszcze około tygodnia, później już tylko krocze było lekko napuchnięte. Nie wiem, kiedy się zrosło, bo nie zaglądałam, ale współżyłam jakieś 7tyg po porodzie i już wszystko było ok.

aha i dostałam maść, która miała pomóc w gojeniu i chyba tak było. Nie pamiętam nazwy, ale może zaraz znajdę

ja nie rozumie tego.Skoro nie chca zszywac ponownie bo sie samo zrosnie to po co zszywaja.niech zostawia rane rozcieta po porodzie przeciez sie samo zszyje.Ja mialam tak i co?Powiedzieli ze sie zrosnie co z tego zostalo ogromne wejscie do pochwy i jakies wglebienie po tym nacieciu po boku widac i okropna blizna.Tez mieszkam w Anglii.

mi też sie rozeszło, ale nie aż tak na 2 cm. Smarowałam balsamem Szostakowskiego (poleciła mi to położna). Jest lepiej.

Ja tez miałam taki problem szwy rozeszły się mi w 7dobie po porodzie Nie zszyli mnie ponownie tylko stwierdzili ze teraz to juz musi sie samo zrosnąć Musiałam leżeć jak najwięcej i wietrzyć krocze Rana zrosła się dość szybko

Ja miałam powtórne szycie. W 5 dobie po porodzie, lekarz który mnie szył ponownie czuł się odpowiedzialny za swojego młodego kolegę, który spartolił sprawę za pierwszym razem. Powiedział mi, że ponowne szycie pozwoli ranie właściwie się zagoić no i pod względem estetycznym też ma to znaczenie.