nie chce mieć przed nim tajenic a on chyba sie wkurzył

byłam wczoraj na baletach, trzeźwa, mam faceta ale on mieszka daleko ode mnie. tańczyłam z jakims koelsiem, był trochę napity i mnie pocałował. ja miałam wyrzuty ze do tego doszło i pow to mojemu. pow ze napity koelś mnie pocałował. chyba głupio zrobiłam..:/ on sie chyba wkurzył, nei ejst typem ze wrzeszcy ale uciekł z gg i nie wiem kiedy znów pogadamy

po kiego się mu chwalisz?!

bałam sie ze koleżanka sie wygada, kurde teraz nei wiem jak reagować, udam ze nic sie nie stało bo dla mnie tak jest

to nie miałabym pretensji o to ,ze chodzisz na imprezy i sie bawisz tylko,ze zadajesz sie z obwiesiami

koels nie był obwiesiem, nie wygladał na pijaego, ale jednak nie panował nad soba

Dokładnie, popieram wypowiedz poprzednią :) .

Może uznał cię też za łatwą zdobycz :) sama, bez towarzysza:D liczył ze po pocałunku sytuacja się rozwinie

to jak ja mam teraz zareagować?

gdybym była facetem to nie miałabym pretensji o to ,ze chodzisz na imprezy i sie bawisz tylko,ze zadajesz sie z obwiesiami DLATEGO TWÓJ facet poszedł z gadu , i nie szukaj tłumaczeń że koleś nie był obwiesiem, powiedz tak swojemu chłopakowi tłumacząc to tylko pogorszysz sprawę..

ja mu nic nie gadałam jaki ten koleś był on nie pytał.niby normalnie gadał chwile a potem pow ze musi cos zrobić i idzie, a jak sie zapytałam czy będzie potem to napisał" kiedyś na pewno"

głupie te baby, że nie wiem

wiem wiem, kurde mogłam nic nie mówić,a nie chciałam być szczera, jakby to akurat miało jakieś znaczenie...

nie odpisuje mi na smsa:/ ehh nie wiem, co on tam sobe mysli, ale głupia ejstem

"bałam sie ze koleżanka sie wygada" czyli nie że "nie chcesz miec przed nim tajemnic", tylko robisz to ze strachu, że facet i tak sie dowie :o

oo jest na gg:)

i to i to, i się boję, i tez mam wyrzuty, ale wole zeby ode mnei wiedział...ale chyba jest spoko, bo gadamy normalnie