Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość eahgsehtt

Dlaczego starsi mężczyźni tak usilnie polują na młode kobiety?

Polecane posty

Gość eahgsehtt

No właśnie, dlaczego? Zauważyłam, że jest to zjawisko nagminne. Czym spowodowane jest to, że nie szukają sobie kobiety w swoim wieku, tylko wciąż adorują młodsze. Nawet jeśli są już w jakimś związku? Przy czym robią to z dużo większą natarczywością i pewnością siebie, niż ich młodsi koledzy. Nie do końca rozumiem to zjawisko. Dodam, że sama jestem młoda, a tego typu "zaczepki" spotykają mnie dosłownie stale. W kinie, kawiarni, na ulicy. Komplementy i prośba o numer telefonu, to stały schemat. A jednak w wielu przypadkach jest to mocno odrzucające. Jak to się dzieje, że starsza kobieta, adorująca młodego mężczyznę, byłaby określona najgorszymi epitetami, a w odwrotnej sytuacji to działa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wójekstaryhuejk
bo bozia nam dała strzelbę a wy jesteście celem a im dalszy tym więcej się trzeba postarać i radocha lepsza i nikt do muchy z satelity nie strzela

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość madasraka
bo młode trzma stare w pionie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eahgsehtt
W wieku 45+, to ta satelita jest już taka średnia, jak śmiem podejrzewać. Jeśli dobrze zrozumiałam, to chcecie ZDOBYWAĆ młode dziewczyny, bo to trudniejsze niż uwiedzenie starszej. Dziwna ta teoria, czy to całe adorowanie, faktycznie jest takie fajne, jeśli można sięgnąć po "gotowe", innymi słowy po co coś zdobywać, skoro podobne można od razu dostać?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość stary wiarus
jest chętna ? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nastepna idiotka...
Jakie podobne, stare przechodzone rury to nie to samo co młode, świeże mięsko! >:) Dotyczy to też młodych puszczalskich!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość stary wiarus
młody chętny też może być ! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jaci
Często kobiety w starszym wieku nie chcą uprawiać seksu ze starym grzybem, a młode dla kasy zrobią wszystko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dojzala...
Dojzale kobiety sa bardziej wymagajace i nie zwroca uwagi na faceta ktoremu chodzi tylko o latwy sex bez zobowiazan.Mlode dziewczyny ulegaja z wilu powodow.Czuja sie dowartosciowane albo widza w tym korzysci materialne.Dorosla kobieta jest niezalezna i sama sobie wybiera partnera krory odpowiada jej pozycja i intelektem a nie glupimi zaczepkami.Wiek rozgrzesza mlode dziewczyne.Maja prawo byc naiwne.Pozniej sie naucza zeby starych szukajacych przygod odsylac do zon.Oni twierdza ze zona im sie zestazala a sami mysla ze kwitna hahaha bzdura.Spojzcie na ich jajak jak im wisza. Kobieta moze zrobic sobie piersi.Facet jajek nie podciagnie.Wiekszosc kobiet dba o siebie w tym samym wieku bardziej niz mezczyzni.Dlatego Ci wlasnie panowie boja sie podejsc do zadbanej kobiety w ich wieku bo z gory skazani sa na krotkie NIE ! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ręce opadają :'(
Starsze nie chcą tego robić ze starym grzybem... che che, a wydaje im się że same są jakimiś cudami, że na ich grzybnię polecą młodzi chłopcy? Nie dość że bezwstydne hipokrytki to na dodatek głupie jak psia dupa, więcej samokrytyki! :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość stary wiarus
"stary wiarus młody chętny też może być !" młodych mężczyzn wykluczam :-p jestem hetero :D no,dziewczęta :D która chce sie zapomnieć z doświadczonym wiarusem :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość stary wiarus
Rocznik Cie interesuje ? :o No co Ty ??? Najważniejsza jest przyjemność ! Nie mogę dać Ci 100% na orgazm,bo Ty także tego musisz chciec. Ale jestem gentlemenem i to Ci powinno wszystko wyjaśnić. 🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość stary wiarus
Jaki na pół gwizdka ? 100% !!! zdrowy,subtelny,wyksztalcony,erudyta z artystycznym umysłem i wyobraźnią :-p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
szkicowaniem jeszcze mi nikt dobrze nie zrobił :classic_cool:🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość stary wiarus
szkicowaniem ? :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość stary wiarus
nie jestem ani malarzem ani grafikiem :-p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ciekawe pytanie. Jedyna odpowiedź, która przychodzi mi na myśl to: "A dlaczegoby nie?". I nie wiem skąd twierdzenie, że "ZDOBYWAĆ młode dziewczyny, bo to trudniejsze niż uwiedzenie starszej". Nie wydaje mi się, żeby trudność uwiedzenia była jakoś związana z wiekiem, a jeśli już to stawiałabym, że młodszą łatwiej uwieść.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość stary wiarus
Zgadzam się z przedmówcą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sebastian48
Odpowiem Ci na moim przykładzie. Jak byłem młody to nie miałem żadnego powodzenia u dziewczyn. Pochodziłem z biednej rodziny. Mimo to udało mi się skończyć studia i dostać pracę. Początki w pracy też były trudne. Harowałem po 10godzin za marne pieniądze i często musiałem zabierać też robotę do domu. Byłem młody, musiałem się doszkalać, na dziewczyny nie było czasu, ani pieniędzy. Dziś to co kiedyś zajmowało mi 2 dni potrafię wykonać w godzinę. Jestem ekspertem w swojej branży (nieruchomości) Ludzie przychodzą do mnie po radę, mam mnóstwo zleceń i mogę wybierać sobie tylko te ciekawe, dobrze płatne. Pieniędzy mi nie brakuje. Nadrabiam, więc "stracony czas" chcąc przeżyć życie jakiego nigdy nie miałem pełne pięknych, młodych dziewczyn. To już trwa od jakiegoś czasu, od kilku lat. Zaczynało się od sponsoringu, układów. Przeważnie na układy decydują się młode dziewczyny, które chcą z jakichś powodów wybyć z domu, nie układa im się z rodzicami, bieda, patologia. Po paru takich układach miałem dość i przerzuciłem się na studentki. Są zdecydowanie bardziej inteligentne. Dziś mam stałą partnerkę (lat 24), która przyszła do mnie pracować po studiach. Planujemy ślub. Dziewczyna z powodzeniem mogłaby rozbierać się dla playboya, jednak jej wrodzona skromność skutecznie ją do tego zniechęca. Pozdrawiam Wszystkich i życzę wam dużo sukcesów. PS. Złośliwym mówię, że zamierzam dożyć setki, więc na pewno doczekam wnuków :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość JustynaKRKKKK
RACZEJ MLODE POLUJA NA STARYCH JAK SUKA DAJE TO PIES BIERZE

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość frrrrrrzone
To dobrze, że młode polują na starych. Oby to się nigdy nie zmieniło

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eahgsehtt
Jeśli obie strony godzą się na ten rodzaj związku, to zgoda. Jeśli mężczyzna przez całe życie był zapracowany, a teraz ma ochotę wejść w jakiś związek, też w porządku, niech pokorzysta z życia. Jeśli jest szalenie atrakcyjny, albo to fizycznie, albo to poprzez swój charakter, też dlaczego nie. Bardzo często trafiam jednak na bardzo przeciętnych, siwiejących mężczyzn, z grubym brzuszkiem, którzy oczekują od życia wszystkiego co najlepsze. Zbyt nachalnie podrywając, a wręcz później osaczając młode dziewczyny, zniechęcają je do jakichkolwiek związków. Nie mówię tu o pierwszym spotkaniu, a o znajomości która jest co najmniej po kilku już randkach. Nie ja jedna później patrzę na starszych podrywaczy, przykro mi to mówić nieco jak na pedofili (choć nie jestem już dzieckiem).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Omg! Jak ja nienawidzilam, mając lat 16-20, z tego powodu wesel! Ci wszyscy rozochoceni "wujkowie" z czerwonymi od alkoholu gębami, śliniący się na widok każdej dziewczyny, która znalazła się w pobliżu. Jakieś przypadkowe oblapianie, oblesne komentarze, dwuznaczne propozycje... Do dziś mam uraz do wesel i tańca z obcymi mezczyznami. :/ To chyba jedyny aspekt molestowania seksualnego, którego byłam obiektem, i do dziś pamiętam jak się czuje 16-letnia gowniara której 50-letni "wujek" wpycha ręce pod spódnicę, bo mu od nadmiaru alkoholu i testosteronu sperma do łba bije. Ale co w takiej sytuacji można zrobić? Scenę na150 osób? No i teraz mam dzięki takim popierdolencom uraz na całe życie do wesel :P Z drugiej strony dzięki takiej "szkole" potrafiłam unikać jakichkolwiek podobnych sytuacji na codzien. :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witaj Nei. Jako wujek z czerwoną gębą serdecznie Cię przepraszam w imieniu wszystkich wujków. Wybacz. Natomiast w tym przypadku raczej nie można mówić o uwiedzeniu. Prędzej o napastowaniu. A że takie staruchy jak ja ślinią się na widok młodych i ładnych dziewczyn to fakt. Przy czym ślinienia się nie mogę uważać za "polowanie", chyba że któraś dziewczyna leci na śliniących się, czego tak zupełnie nie wykluczam ale osobiście nie spotkałem. No to żegnam się z Wami zaśliniony.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×