18 lat i drugi miesiac ciazy!!zapraszam mlode mamy!:)

Ja się tylko pytam co tak późno ? 18 lat będziesz babcią na wywiadówkach przy dzisiejszej statystyce :) Powodzenia :)

Młode matki to zmora lekarzy pediatrów, zdarzaja sie takie idiotki ze zwykly czopek potrafi włozyc dziewczynce do pochowy. I nigdy nie byłam uprzedzona do młodych matek, ale od czasu gdy widze cierpienie niewinnych dzieci nie potrafie widziec tego w inny sposob. Fajne ze wy sie cieszycie, ja na mysl o ciazy gowniary mam inne skojarzenia.

Powiem co ja o tym sądzę...dziecko w tak młodym wieku ok, ale po ślubie. Dla mnie to dziwne, jeżeli nastolatka w wieku 16-17 lat stara się o dziecko kiedy sama nim jest. 18-letnim Mamusiom nie jestem przeciwny,bo to oczywiście ma również swoje plusy...no, ale tak jak piszę...po ślubie. Jeżeli ktoś nie wierzy w Boga to przecież nie musi brać Kościelnego (nic na siłę), ale chociaż cywilny.

Nie ma czego gratulowac 15 latce ciazy ale gdy dziewczyna jest gotowa na sex niech bedzie tez świadoma skad sie biora dzieci,a że zdecydowała się urodzic to chwała jej za to.Jedna sobie poradzi,druga nie.Nie mozna wszystkich wrzucac do jednego worka tylko dlatego że zna sie pare innych przypadkow.Takie małe dziecko wywraca świat do góry nogami i napeno wiele uczy,jedna dziewczyna sie odnajdzie inna nie.Najwazniejsze jest to aby dziecko było kochane i miało zapewniony godny byt.nie ważne czy w bogatej czy biednej rodzinie ale trzeba dać szanse tym dziewczynom sie wykazac,wspierać je,bo krytyka tylko im pogarszacie sytuacje,wpędzacie w depresje i wymuszacie presje na nich. Wcale nie czuje sie gorsza tylko dlatego że mam dziecko.

Uporządkować swoje życie a nie zaczynać od strony dupy.

"Co za tępy naród" Jak 18stka nie wie w jaki sposób zaaplikować czopek to uważasz, że za 8 lat będzie bardziej świadoma? Po porostu taki typ człowieka... A że często takie typy zachodzą w ciążę dość szybko to masz je u siebie w gabinecie.. Co nie oznacza, że KAŻDA, która zaliczyła w tym wieku wpadkę musi być opóźniona w rozwoju :)

Ja ich nie mam w gabinecie pracuje w szpitalu jako patolog. Ale na niemowlecym jestem kilka razy w tygodniu. I nie wiem czy przecietna 17l ktora rodzi, za np 8l bedzie potrafiła założyc ten czopek :) Ale napewno bedzie dojrzalsza. Ja podchodze do tego emocjonalnie, i nie potrafie zrozumiec dziewczyn ktore twierdza ze w wieku 16l swiadomie staraja sie o dziecko.

młode mamy- a czemu Wy się tak rzucacie? Przeciez oczywistym jest, że lepiej jest zostać mamą w wieku, w którym jest sie w stanie zapewnic to, co najlepsze dziecku. a co można dać dziecku jak się zostaje mama w wieku 18lat? Doświadczenie życiowe? Zaplecze finansowe? Czas? Wolną głowę? Nie sądze...

witaj :) Ja też zaszłam w ciążę jak miałam 17 lat i również wcześniej poroniłam :( dzieciątko które poroniłam było nie planowane... ale nie chcę o tym pisać bo jak sama dobrze wiesz nie jest to miła dla nas sytuacja :( Terazm mam 19 lat i 4 miesięczną córeczkę :) Też na początku się strasznie bałam ale na szczęście wszystko dobrze się skończyło urodziłam w 39 tyg ciąży :) Chodziłam prywatnie do super lekarza który bardzo dobrze się mną opiekował nie żałuję wydanych pieniędzy przez ten czas chociaż wydałam ich bardzo dużo bo koło 3 tys już nie liczę w tym paliwa. I tobię również radzę poszukać jakiegoś dobrego lekarza prywatnie wtedy wiesz że fachowo się tobą zajmie :) Ty oczywiście możesz wydać mniej pieniędzy bo ja chodziłam co miesiąc na usg nie musiałam ale chciałam zobaczyć córeczkę upewnić się że wszystko jest dobrze i tak było :) ja to wgl jak mnie coś lekko zabolało zakuło od razu z mężem jechaliśmy jak nie do mojego gin to na izbę przyjęć do szpitala w którym pracuje mój gin :) Wszystko będzie dobrze musisz być dobrej myśli :) i dbaj o siebie i o maleństwo :) Aha i co najważniejsze nie słuchaj tutaj tych wyszczekanych babeczek bo co jedna to mądrzejsza :)

No raczej świadomie się nie stara :) Ale jeśli jest w miarę ogarnięta, to młody wiek (mówimy o 18) wcale nie wykluczy bycia dobrą i świadomą matką :) Tak jak mówiłam, jestem w 7 mc ciąży i chodzę akurat do szkoły rodzenia. I jest tam taka młoda parka, ona ma ok. 18 lat, jej chłopak ok 21 lat. Dziewczyna jest o wiele bardziej dojrzała emocjonalnie niż można by się spodziewać. Nie myślcie stereotypowo.

Co za tepy narod - nie wyobrażałam sobie, że aż tak źle to wygląda..myślałam, że dużo nastoletnich mam nie interesuje się dzieckiem i zostawia je przez większość czasu u swoich rodziców, że wolą pójść na imprezkę niż spędzić czas z dzieckiem, ale że aż tak mieć w dupie własne dziecko? Przecież to patologia.. I wiem, że nie należy wsadzać wszystkich do jednego worka ale da się zauważyć fakt, że te bardzo nierozgarnięte dziewczyny wcześnie zachodzą w ciąże, są też takie, które zrobiłyby wszystko dla swojego dziecka i które wyszły na prostą, skończyły szkołę, znalazły pracę ale niestety takich jest bardzo niewiele..

Co za tepy narod - nie wyobrażałam sobie, że aż tak źle to wygląda..myślałam, że dużo nastoletnich mam nie interesuje się dzieckiem i zostawia je przez większość czasu u swoich rodziców, że wolą pójść na imprezkę niż spędzić czas z dzieckiem, ale że aż tak mieć w dupie własne dziecko? Przecież to patologia.. I wiem, że nie należy wsadzać wszystkich do jednego worka ale da się zauważyć fakt, że te bardzo nierozgarnięte dziewczyny wcześnie zachodzą w ciąże, są też takie, które zrobiłyby wszystko dla swojego dziecka i które wyszły na prostą, skończyły szkołę, znalazły pracę ale niestety takich jest bardzo niewiele..

Ja urodziłam majac 28l. I naprawde czułam sie dziwnie juz na porodówce :) były tam dwie 16 latki, kilka starszych, a ja najstarsza. Z jeden srony fajnie tak młodo urodzic, mama ma 27 lat a dziecko 9 lat. Jednak to prawda ze młodosc i odpowiedzialność to dwie rozne historie. Moj synek leżał na rotawirusa w szpitalu. No i, ja byłsm przerażona tym że sa na oddziale dzieci, ktore np były tak poparzone słonecznie ze im nierki nie pracowały, mama młoda, też opalona na skwarek :) twierdziła że dziecko musi też być opalone. I inne, zatrute oparami, bo chłopak dziewczyny malował sobie sciane przy dziecku tymi sprayami do grafiti. Szkoda dzieci.

Mnie się wydaje, że jeśli już się jest w ciąży w tak młodym wieku to trzeba to przyjąć "na klatę" i zrobić wszystko, co się da, żeby dziecko na tym nie cierpiało. Ale jak czytam czasem, że 17-18latki piszą, że dziecko planowane, że trzeba się cieszyć to myślę sobie, że te dziewczyny wcale nie są dojrzałe. Wydaje im się, że bycie mamą to same przyjemności, chodzenie na spacerki, zabawy. A prawda taka, że to człowiek, mały bo mały ale człowiek. Któremu trzeba poświęcic naprawdę wiele! Jeśli oczywiście się chce, żeby było zdrowe, mądre i kochane. To tyle ode mnie. Temat nie jest dla mnie, bo ja dojrzałam do dziecka dopiero w wieku 30lat :) Pozdrawiam

Ze mną na sali leżała dziewczyna, która urodziła synka dzień po swoich 18 urodzinach. Musiała zostać dłużej z dzieckiem w szpitalu bo mały miał jakieś powikłania, żaliła mi się, że dzieciak ciągle płacze, ciągle głodny, trzeba ciągle go karmić a ona nie ma czasu żeby wziąć prysznic, umalować się, zrobić fryzurę (no nie miała tyle czasu bo jej to zajmowało ok.3 godzin) a maluszek nie płakał więcej niż przeciętne dziecko i też nie jadł tak często..myślę, że te bardzo młode mamy nie maja pojęcia o zajmowaniu się dzieckiem, uważają, że niemowlę to słodki berbeć, który śpi cały dzień i robi siku raz dziennie, nie wiedzą ile trzeba przejść żeby wychować dziecko, ile czasu, cierpliwości, środków finansowych to wymaga, nieprzespanych nocy przepłakanych razem z dzieckiem..dla nich bycie w ciąży to okazja żeby pochwalić się innym dużym brzuszkiem albo w necie pościągać jakieś "suwaczki"

A ja autorce z głębi serca zazdroszcze i zycze wszystkiego najlepszego. Jestem mezatka od niedawna i mam 22 lata i wszystko bym dala zebysmy wpadli bo moj maz nie wiadomo kiedy sie zdecyduje na dziecko. Nawet gdybym miala 18 lat i bym wpadla to bym sie cieszyla bo napewno bysmy wychowali to dziecko w milosci a teraz placze po nocach bo pragne dziecka a maz caly czas powtarza ze jeszcze nie teraz. Dziewczyno nie przejmuj sie tymi komentarzami bo sie zadreczysz tylko. Najwazniejsze jest to ze chcesz tego dziecka z chlopakiem. Wiadomo ze na poczatku bedzie ciezko ale pamietaj matczyna milosc wszystko przezwyciezy. Trzymaj sie cieplutko :)

a ja mam pytanie do autorki tematu... Jak z finansami ? Piszesz ,że twój partner tylko pracuje. A czy jest to praca taka ,że utrzyma siebie., ciebie, dziecko , dom , rachunki ? Pewnie nie jest wiele straszy od ciebie wiec watpie... Ja wiem ,że fajnie jest byc mloda mamusia ale juz nie jest tak fajnie jak nie wiadomo skad wziąć pieniądze na dziecko... dlatego moje zdanie ,że dziecko po studiach albo jak ma sie jakis solidny fach

Dla mnie młoda mama, to taka, która ma 21-22lata a nastoletnie matki to patologia niestety.

Owszem zdarzaja sie sytuacje gdzie nastoletnia matka nie potrafi,nie ma checi,albo poprostu ma w dupie dziecko,ale te przypadki sie wyolbrzymia i one stanowia opinie o wszystkich nastomatkach.Mam wiele koleżanek juz z dziećmi i jedne radza sobie lepiej inne gorzej,ważne jest by sprostać temu wszystkiemu,chcieć skończyć szkołę,znaleźć prace i mieć dobrego partnera,ale jeśli ups stało się jest dziewczyna w ciązy to nie można jej odrazu skreślać.Trzeba dać jej szanse by się wykazała a nie odrazu tworzyc stereotyp matki nastolatki jako tej złej i niedojrzałej. Ja wierzę w autorke że da sobie rade i jetsem dobrej myśli,a jak bedzie to czas pokarze

Współczuje miec dzieci samym będąc dzieckiem :O

TakaMALAjedna- weź się odjeb "dojrzała kafeterianko" już pisałam w którymś poście, co sądzę o twoich infantylnych tekścikach, kompletnie nie pasujących do twojego wieku Ja również nie rozumiem tak młodych osób, które PLANUJĄ dziecko w tym wieku... ja nie planowałam, zawsze się zabezpieczaliśmy, i nagle wpadka, nawet nie wiadomo jak, mimo że brzmi to naiwnie. Ale jak się stało, to się stało, trzeba to wziąć na klatę skoro ktoś decyduje się na seks, zwłaszcza w tak młodym wieku. Bo osobiście znam dziewczyny które usuwają ciążę i żyją dalej, mimo że za rok przytrafia im się podobna sytuacja. I to jest lepsze? Owszem, my osiemnastolatki w ciąży tracimy jakąś część młodości, ale jestem pewna że jeżeli tylko mądrze będziemy postępować i dojrzejemy do tych nowych obowiązków które nas czekają, nauczymy się zaradności w trybie natychmiastowym, to będzie okej! Bo taki dzieciaczek to duży kop- nie ma co się zastanawiać, trzeba po prostu działać by iść na przód. I ludzie- doskonale wiecie że nastolatki w ciąży to temat rzeka- po co więc wciąż o tym dyskutować? Wiadomo że zdania są podzielone, zawsze. Moim zdaniem mądre i tolerancyjne osoby się nie odezwą- po co mają krytykować i pluć jadem, co im to da? Dla mnie to taka płytkość osobowa, i tylko o tych osobach świadczy. Dajcie sobie już spokój, niech każdy żyje jak chce. Wiadomo przecież nie od dziś, że nie można wszystkich ludzi wsadzać do jednego worka. Amen. :)

Ja nie rozumiem jak mozna w tak młodym wieku starac sie o dziecko... Dla mnie to chore

Ktoś tam napisał że mam suwaczki i siedzę ciągle na kafeterii- a mam DWA suwaczki, a nie TYSIĄC (radzę przećwiczyć podstawy matematyki) jak dobrze widać :) Bo miałam taki kaprys, co wcale nie musi przesądzać o mojej dojrzałości, ot co. :) A, i nie siedzę ciągle na kafeterii, bo w tygodniu pracuję, a na weekendy się uczę- nie mam więc wiele na to czasu, zresztą tłumaczyć się nie muszę.

Co za tepy narod- okropny musi byc z ciebie babol.... :( Może dlatego właśnie wszyscy młodzi co pozaliczali wpadki pisza takie historie o okropnym traktowaniu w szpitalach... Ja uwazam, że taka osoba co ma np. 17 lat w pewnoscia jest niedojrzała i za młoda do posiadania dziecka, ale głupia niekoniecznie... W zasadzie to baby tępieja z wiekiem mam wrazenie- jak sie jest młodym i jeszcze uczy to ma się ogromną wiedzę z liceum... Potem to wszystko ucieka w tepmie logarytmicznym niestety. A co do mp3- co w tym gorszego od telenowel, tanich romansów i innych rozrywek starszych babek> RAczej kwestia czego się słucha.

Zazdroszczę Ci instynktu macieżyskiego , a mam ponad 30 lat a tu nic!

Zazdroszczę Ci instynktu macieżyskiego , a mam ponad 30 lat a tu nic! o właśnie, ponad 30 lat i pisze macieŻyński... jak widac ludzie są tępi w kazdym wieku..LOL