Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość polaroid***

Nie zaszczepiłam swoich dzieci przeciwko odrze, swince, różyczce. nadal się boje

Polecane posty

Gość hahhhaaaa
ze szklaną kulą czekali 2 dni, czy może 3 już nie pamiętam po to właśnie sa chyba lekarze. zeby zdiagnozować, a nie wróżyć ze szklanej kuli właśnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość madajaja
Owszem,są przypadki, że lekarz mógłby zrobić więcej czy szybciej zadziałać, by dziecko nie umarło.Tu się zgodzę, że lekarz mógl zawinić, bo mając pod sobą dziecko z białaczką chore na coś, powinien od razu biec i robić badania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hahhhaaaa
ale nie 2 dni, no ludzie mojemu dziecku w mig załatwili rtg i inne badania w jeden dzień, a tamten chłopczyk tyle musiał czekać?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hahhhaaaa
nie nie stronniczo, ale kilka razy przekonałam sie o niewiedzy lekarzy ale bardzo nie chciałam sie o tym przekonać, bo ktoś nas leczyć musi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mireczkaa
hahhhaaa- lekarze przeważnie tylko "myślą", że przyczyna jest taka a nie inna, rzadko wykonuja badania, bo po co? U mojej mamy przyczyną ciągłego zapalenia zatok była grzybica, zdiagnozowała się oczywiście sama :) Potem była dieta, bańki i od sześciu lat ma spokój. A jak sugerowała lekarzowi to odpowiedź była jedna- "chce się Pani leczyć z internetu to proszę wyjść". Ja osobiście do lekarzy mam ograniczone zaufanie, zawsze sprawdzam co dają, robię wymazy, płacę za badania, które znajduję na internecie. I nie rozumiem tej agresji lekarzy na każde pytanie, na każdą wątpliwość. W mojej branży też wiele razy ludzie sprawdzają moje propozycje na sieci, pytają dlaczego tak a nie inaczej. I nie reaguję agresją, ze jestem najlepsza i nie po to studiowałam 7lat, zeby oni teraz patrzyli na necie na moje rozwiązania. I tak samo powinni podchodzić lekarze- jak do klienta, który ma PRAWO do wątpliwości i do pytań!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hahhhaaaa
i znam tą opisaną sytuację bardzo dobrze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hahhhaaaa
niewiedza? no zeby pediatra nie znał podtswowych norm morfologii dla dziecka? to nazwya to niewiedzą tez musiałam korzystać z internetu, bo mi sie włos zjeżył na głowie, ajk zobaczyłam wyniki, a po wizycie u lekarza byłam załamana, po czym sama musiałam przestudiować to i owo, zeby się uspokoić ot taki mały przykładzik

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hahhhaaaa
niewiedza, lenistwo, ignorancja, to wszystko składa sie na wyzej wymienione wykańczanie chorych, gdzie ty się tak uburzyłaś, ale tak jest niestety

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mi się wydaje, że i nasi nie nadążają i sie nie dokształcają, tylko sztampowo lecą ja sobie sama wyleczyłam zdiagnozowana przez lekarzy nerwicę czym? - zwykłym magnezem za 10 zł paczka :D lekarka nie mogła uwierzyć i ona mi chce udowodnić i zleca mi poziom magnezu w krwi luuudzieeee lekarz a nie wie, że nie mierzy się poziomu magnezu w ograniźmie w ten sposób...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hahhhaaaa
nie no nie przesadzajmy, czasem ide do lekarza, ale wszystko sama też sprawdzam, znachorów nie uznaję i jak już coś tam zarzucam lekarzom to ty w odwecie proponujesz znachorów nie mozesz przyznac racji, tylko atak od razu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mireczkaa
no sama sobie recepty na lek nie przepiszę, pomyślałaś o tym? A czasem, patrząc choćby na wymaz z gardła antybiotyk jest niezbędny! Nigdy nie zapomnę jak w ciąży miałam wymaz z pochwy, lekarz na tej podstawie wypisał mi robioną mąść, ale na wszelki wypadek dopytałam w aptece czy zgadza sie z wymazem. I dupa blada, farmaceutka zadzwoniła do niego, bo facet się pomylił. Oczywiście przepraszał i blebleble, ale takie rzeczy się zdarzają. I naprawdę nie ma co temu zaprzeczać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hahhhaaaa
ba znam tez dobrych lekarzy jeden z nich leczy na raka mojego tescia i przyzna się, ze robi to swietnie, wybiega poza nowotwór, zanim ten jeszcze zdąży sie odnowić i teścio wyniki ma świetne, ale też musi być kontrolowany non stop

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
luuudzieeee lekarz a nie wie, że nie mierzy się poziomu magnezu w ograniźmie w ten sposób... Czy musi wiedzieć wszystko? od tego ma rzesze farmaceutów, analityków medycznych i specjalistów. Ja nie umiałabym zaproponować leczenia ortodontycznego, bo jestem na innej specjalizacji. Czy to znaczy że jestem złym lekarzem dentystą?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dodolot
"Polscy lekarze są najlepiej wykształconymi w Europie, cały świat tak uważa. " hahahahahahahahahahahahha:D:D:D tym cudownym akcentem wypadaloby skonczyc dyskusje z panienka ktora co najwyzej jest pomoca stomatologiczna:D:D:D:D stomatoloszka,skoncz bo osiegnelas szczyt kompromitacji....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mireczkaa
stomatoloszka- Ty serio możesz być lekarzem, no autentycznie :):) Takich głupot dawno już nie czytałam, jak te, które piszesz:):) Rozumiem, ze będziesz broniła lekarzy do ostatniej krwi?? ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość poezyjka
stomtoloszka,wez ty juz spadaj bo zalosne sa twoje wypociny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no naprawdę, takie rzeczy powinien wiedzieć lekarz specjalista neurolog, a jak nie wie, to niech poczyta w internecie :D poza tym organizm ludzki to jedna całość i istnieje dużo zależności, nie można leczyć każdego kawałka osobno, lekarz powinien się cały czas dokształcać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mireczkaa
rafinka- coś ty, oni tyle lat studiowali to po co sie maja dokształcac? ;) Dzięki dziewczyny za rozmowe, pozdrawiam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kaszka z mleczkiem30
Stomatoloszka wiesz jak my z lekarskiego nazywaliśmy was z dent.? Lekarze niespełnionych marzeń. Wstyd, że ktoś taki jak ty wyszedł z murów jednej z akademii medycznych. Ludzie zawsze będą mieć odmienne zdanie, a MY mamy je obowiązek szanować. Lekarz jest specjalistą nauk przyrodniczych, ponieważ korzysta z dorobku wielu nauk tej grupy, a zarazem nauk humanistycznych, bo celem jego działania jest człowiek. Mówi ci coś to zdanie? Widać, że jest Ci to obce. Ty masz być dla ludzi a nie ludzie dla ciebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
stomatoloszka to prawdziwe zagrozenie zdrowia. nie odra i swinka tylko stomatoloszka. DRAMAT. z twoja wiedza nie powinnas nawet liceum skonczyc. sama nie umiesz zatok wyleczyc???? DRAMAT. najpewniej masz grzyba po prostu twoja obsmiana kandide!!!! jak mozna pisac ze antybiotyk nioe dociera do zatok bo tam sa zakamarki??? to jest medyczna herezja!!! mam nadzieje ze normalni lekarze jednak jeszcze istnieja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oo, front walki nadal trwa. Zmienił się w ocenę mojej osoby zamiast być tematem o szczepieniach To co powiedziałam o zatokach herezją nie jest. Pochodzi ta wiedza z lubelskiego oddziału laryngologii gdzie na studiach spędziłam 6 tygodni. Przekazywał nam ją wybitny profesor, który miał olbrzymią wiedzę kliniczną Stomatoloszka wiesz jak my z lekarskiego nazywaliśmy was z dent.? Lekarze niespełnionych marzeń Bardzo ciekawe dlaczego. Poważnie nie wiem ;) sama nie umiesz zatok wyleczyc???? DRAMAT. najpewniej masz grzyba Zatoki są jednym z najtrudniej wyleczalnych problemów zdrowotnych (WHO!) Co do grzyba- służba zdrowia musi przechodzić bardzo częste badania z RTG łącznie i gwarantuję Ci że grzyba nie mam ponieważ został szybko wykluczony. Ludzie zawsze będą mieć odmienne zdanie, a MY mamy je obowiązek szanować Profesor socjologii uczył nas jednego, szanować tak, ale nigdy nie zaakceptować i nie dać się zwieść. Bo pacjentowi wydaje się że jeśli posiadł wiedzę medyczną z internetu, może traktować lekarza po partnersku. A tak nie jest

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mama Noego :)
A ja swojego synka nie zaszczepie na nic dopuki nie skonczy 3 lat,potem bede szczepic ale wybiorczo, nigdy nie podam go wszystkiego syfu jaki jest zalecany w ksiazeczce szczepien.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zainteresowaana11111
tylko idioci nie szczepią swoich dzieci, moja koleżanka zmarła z powodu odry, miałyśmy po 14 lat i ona pochodziła z rodziny tych co nie szczepią, psychopaci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kaszka z mleczkiem30
Piszesz o lublinie, podejrzewam, że obie konczyłyśmy tą samą uczelnię. Ja jeszcze am. I sprawdza się to co zawsze o was mówiliśmy... Zero szacunku, nadęte bufony...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×