Violetta Villas nie żyje :(

każdy ma swoją karmę do przeżycia ona miała taką, jakby wierzyć w reinkarnację to może odrodzi się lepszym życiu, w sumie to jej zazdroszczę że już nie musi męczyć się na ziemi.

Miała serce do zwierząt i mózg do galaretki. Jedną psycholkę mniej

"Na miejscu jest prokurator i policja", czemu?

Ech szkoda... nieraz postrzegana jako nieprzystosowana do życia w społeczeństwie dziwaczka ale bez wątpienia wybitna osobowość, chyba każdy widział Jej miłość do zwierząt, szkoda, szkoda i żal...

chuj jej w dupe kurwie starej

no właśnie. Po co prokurator,co tam się wydarzyło? :(

jest to choroba , odłam syllogomanii polegajaca na patologicznym gromadzeniu zwierzat, uzaleznienie, gromadzi coraz więcej i wiecej, wszystkie pieniadze ida na zwierzęta osoba robi się zaniedbana, podupada na zdrowiu, robia się niebezpieczne alergie itp taka osoba potrzebuje pomocy specjalistów

na fb grupę only good music? :P

chyba tvn UWAGA jakiś czas temu zajechał do niej do domu; "opiekunka" z koleżanką czy córką pijana, syf przed domem :-0

tak się podśmiewałam sama z siebie, ze jeszcze trochę, a trzeba będzie do mnie mówić Wioletta (kilka dni temu wzięłam do domu trzecią kocią bidę) no i nie ma Violetty :(

podśmiewałaś się sama z siebie? Niemożliwe. Następnym razem nakręć to kamerą.

a artystka już od dawna nie ogarniała tego wszystkiego, co się w około niej działo smutne życie podobno ludzie ze wsi podrzucali jej niechciane psy, a ona z litości przygarniała

mimo wszysto należy się pokłon i kłaniam się wielkiej artystce do nóg, talentów takich dzisiaj nie ma :(

Szkoda. Szkoda też że na stare lata nikt nie miał odwagi się nią zaopiekować. Odchodzi pewna epoka.

Wraz ze śmiercią pewnych ludzi zamierają ważne idee, który to już raz widzę :( Zresztą ta osoba już za życia była postrzegana jako dziwaczka, smutny przykry osąd tłumu.

http://www.youtube.com/watch?v=tcw-qy3G6oY&feature=related dziękujemy Pani Violetto