Muszę dzybko zrzucić ok. 12kg

Najpóźniej do końca lutego. Jestem facetem i mam dosyć duży brzuch. Myślę o ćwiczeniach (1,5 - 2 godziny dziennie). Myślicie, że się uda?

Myślę o spalaniu około 1000 kcal dziennie.

uda się

Docelowo myślę o całkowitym zrzuceniu tłuszczu z brzucha. Ale to chyba nierealne?

Jak myślicie?

ćwiczeniach 4 kg na msc jest normą

może napiszesz coś więcej? brak tłuszczu to byłoby dla mnie wielkie osiągniecie!

no mogę napisać , ale jak ja robiłam.Pewnie spece od siłki wysmieją , ale u mnie podziałalo. Codziennie: bieg , zacznij od 1 km ,powoli dokładaj do 4, 5 km. To zajmie około godziny.Bieg w zmiennym tempie.I weź picie koniecznie do biegania woda niegazowana z elektrolitami. Potem odpoczynek i serie po 20 brzuszków i pompek.Ogólnie też aby dojść do 100. Hantle , nie wiem jak masz masę ale zacznij od 1,5 kilowych. Ja robiłam też rozciągające ale to potrzebowałam na trening więc jak chcesz.To też zajmuje około godziny.Powinieneś się zmieścić w 2, 3 godzinach max.Podstawa to codzienne ćwiczenia.

http://bigpaker.net/dieta-na-mase.htm TU masz odnośnie proporcji białek i węglowodanów , jeśli chodzi o treningi.

Jakie robiłaś brzuszki? Co do rozciągania to też by mi się przydało, bo obecnie jestem słabo rozciągnięty.

dzięki za rady!

no w domu to na ziemi a na sali to na ławce pochylonej.A rozciągające to na przykład jedna noga ugięta , druha to tyłu wyprostowana i schodzimy lekkim spręzynowaniem do parteru.I na zmianę. Drugie to z baletu: siadasz na ziemi , łączysz stopy , maksymalnie docciągasz do krocza i lekko spręzynując dociskasz do parteru.Ale to typowe do szpagatu potrzebowałam.POszukaj jak masz kasę indywidualnego trenera nie wiem jak u ciebie u mnie godzina biega od 50 zł do 200 .Ale ci najlepiej ustawi wtedy.

tylko z rozciągającymi uważaj , bo wy faceci macie pewne ograniczenia.Nie rób nic na siłe.Mój kolega na treningu po szpagacie sznurkowym bez rozgrzewki uszkodził sobie pachwinę,Więc nic na siłe.

jeszcze raz dziękuję i gratuluję!

nie no szpagatu nie będę robił, nie jestem samobójcą!

nie ma za co jeszcze tak myśle co ci doradzić.BO z rozciągających to tez by ci sie przydały na ściegna stopy i (chodzi o kostki) ale myślę ze na necie wyszperasz.I powodzenia.:)

a tak w ogóle zrzuciłaś cały tłuszczyk? podejrzewam, że tak przy 3 godzinach ćwiczeń...

no zrzuciłam.Ale dietę tez miałam dobraną.Tyle że ja lubię ćwiczyć więc dla mnie to jest przyjemne zmęczenie .Lubie się utyrać.Zrzuciłam 27 kg w pół roku.Ale teraz mam niedowagę :D

może mi się udzieli Twój zapał do ćwiczeń! Jeszcze raz gratuluję:) uciekam już:)