Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość glowapełnawłosów

NIE WIEM JAK MAM POMÓC TYM ZWIERZĘTOM !!!!!

Polecane posty

Gość glowapełnawłosów

moja kuzyneczka udomawia psy .. zaczęły przychodzic pod dom dwa, zaczęła je dokarmiac,one się przyzwyczaiły.. i co .. i teraz śpią na dworze w trawie.. tak w trawie- mieszkamy na wsi .. ona wyjdzie raz na tydzien na dwór, pobawi sie z nimi i ma w dupie a psy cierpią..! co sobie zażyczy to ma.. a mi żal tych psów, mam juz swoje, nie moge ich wziąc.. spia biedne, trzęsą się... jeden ma coś z łapą.. ona je udomowiła, dała im imiona...kiedys juz miala swojego psa to w zimie na -20 spał na wycieraczce!!!!! nawet do piwnicy go nie wpuścili a dom spory! tu nie ma straży miejskiej .. czy mogę cos zrobic anonimowo aby im pomóc?!:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smutna dzisiaj
hmm może zgłoś do schroniska

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja mam ten problem do tej pory
moze zadzwon do TOZu? Jest szansa, ze dzadza Ci jakas sensowna rade. Mozesz tez zadzwonic do pobliskiego schroniska i przedstawic im sprawe. na pewno sie zainteresuja i zabiora psiaki. przynajmniej beda pod opieka i dostana jedzenie oraz miejsce do spania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość glowapełnawłosów
myslisz, ze przetłumacze 5letniemu dziecku, który ma wszystkie kaprysy spełniane....???wątpie. te psy podobno mają domy u jakichś żuli ,bo mi brat mówił... najbliższe schronisko ok 30 km..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja mam ten problem do tej pory
no i co z tego, ze 30 km? :O zadzwon do nich, oni przyjada po psiaki. maja taka mozliwosc. nie szukaj wykretow, tylko telefon w dlon.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zadzwonić do schroniska to dobre wyjście. Więc nie ma co zwlekać, bo jak zaczną się prawdziwe mrozy to szkoda będzie psiaków.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość glowapełnawłosów
nie szukam wykrętów bo tak to by ten temat nie powstał... nie chcialabym zabierac tym psom domu skoro go ponoc mają.. przynajmniej jeden z nich .... chciałabym tez aby to bylo anonimowo,bo wokół mnie mieszka sama rodzina:O z którymi mam bezndziejne kontakty :O własnie przez taką bezdusznosc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość glowapełnawłosów
albo jak wracam do domu czasem późno to idę taką drogą gdzies przy domu jest buda, i przy niej przywiązne piec psów.. matka i 4 młode.. widziałam, ze spia w trawie... a dom znowu dalej jest pies, który jak kiedys szłam ugryzł mnie, potargał spodnie i tylko czasem jest zamykany, obawiam sie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nienawidzę wsi, tam ludzie sa bezduszni i zero cywilizacji. Pies czuje tak samo, jak można go zima wyrąbać na dwór żeby tam spał??? Dzwon koniecznie do schroniska, u zuli to zaden dom... Ja ostatnio zadzwonilam i wzieli ode mnie koty mojej znajomej, tak wiec smialo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nienawidzę wsi, tam ludzie sa bezduszni i zero cywilizacji. Pies czuje tak samo, jak można go zima wyrąbać na dwór żeby tam spał??? Dzwon koniecznie do schroniska, u zuli to zaden dom... Ja ostatnio zadzwonilam i wzieli ode mnie koty mojej znajomej, tak wiec smialo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nienawidzę wsi, tam ludzie sa bezduszni i zero cywilizacji. Pies czuje tak samo, jak można go zima wyrąbać na dwór żeby tam spał??? Dzwon koniecznie do schroniska, u zuli to zaden dom... Ja ostatnio zadzwonilam i wzieli ode mnie koty mojej znajomej, tak wiec smialo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nienawidzę wsi, tam ludzie sa bezduszni i zero cywilizacji. Pies czuje tak samo, jak można go zima wyrąbać na dwór żeby tam spał??? Dzwon koniecznie do schroniska, u zuli to zaden dom... Ja ostatnio zadzwonilam i wzieli ode mnie koty mojej znajomej, tak wiec smialo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja mam ten problem do tej pory
no to albo cos zrobisz albo sie bedziesz bac!! zadzwon do tozu lub schroniska i zalatw sprawe! nie badz przestraszona cipa!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to jak chcesz pomóc? jeśli nie chcesz dzwonić do schroniska bo twierdzisz, że psy dom mają to zadzwoń do towarzystwa opieki nad zwierzętami, nr masz w necie, przedstaw sprawę jasno i oni powiedzą co można zrobić albo sami pojadą zobaczyć warunki, ewentualnie upomnieć ''właścicieli''. nie musisz podawać swoich danych, a nawet jeśli to możesz prosić o zachowanie anonimowości. nie wiem gdzie widzisz problem... po prostu słuchawka w dłoń i ratuj psiaki!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja mam ten problem do tej pory
no to albo cos zrobisz albo sie bedziesz bac!! zadzwon do tozu lub schroniska i zalatw sprawe! nie badz przestraszona cipa!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to jak chcesz pomóc? jeśli nie chcesz dzwonić do schroniska bo twierdzisz, że psy dom mają to zadzwoń do towarzystwa opieki nad zwierzętami, nr masz w necie, przedstaw sprawę jasno i oni powiedzą co można zrobić albo sami pojadą zobaczyć warunki, ewentualnie upomnieć ''właścicieli''. nie musisz podawać swoich danych, a nawet jeśli to możesz prosić o zachowanie anonimowości. nie wiem gdzie widzisz problem... po prostu słuchawka w dłoń i ratuj psiaki!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja mam ten problem do tej pory
no to albo cos zrobisz albo sie bedziesz bac!! zadzwon do tozu lub schroniska i zalatw sprawe! nie badz przestraszona cipa!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nienawidzę wsi, tam ludzie sa bezduszni i zero cywilizacji. Pies czuje tak samo, jak można go zima wyrąbać na dwór żeby tam spał??? Dzwon koniecznie do schroniska, u zuli to zaden dom... Ja ostatnio zadzwonilam i wzieli ode mnie koty mojej znajomej, tak wiec smialo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to jak chcesz pomóc? jeśli nie chcesz dzwonić do schroniska bo twierdzisz, że psy dom mają to zadzwoń do towarzystwa opieki nad zwierzętami, nr masz w necie, przedstaw sprawę jasno i oni powiedzą co można zrobić albo sami pojadą zobaczyć warunki, ewentualnie upomnieć ''właścicieli''. nie musisz podawać swoich danych, a nawet jeśli to możesz prosić o zachowanie anonimowości. nie wiem gdzie widzisz problem... po prostu słuchawka w dłoń i ratuj psiaki! Stop global warming. I need ice for my martini!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×