Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość n,dndndndnd

Jak byscie na taka kolezanke z pracy reagowaly zeby bylo ok

Polecane posty

Gość n,dndndndnd

Mam umowe na okres probny, pracuje w banku, wazna sprzedaz kredytow , kolzanka zawsze byla sama i teraz chce jak najwiecej klientow dla siebie i jest niemila

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość życiowa mądrość 5
przywal jej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zezowata baba
boi się że ją zwolnią

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość n,dndndndnd
pewnie tak, ale co zrobic jak np na jutro jest klient a ona uwaza ze jej bedzie bo kwotowo ma mniejsza sprzedaz, a ja mam jedna umowe ona 3? ona ciagle chce byc lepsza, czyli wychodzi na to ze jak bede miala mniej to bedzie ok ale jak to atmosfera i jak sie mam wykazac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pragne zmian w zyciu
na mnie kolezanka w banku donosila, plakala,mowila zmyslone historie do szefa,mimo iz bylam lepszym pracownikiem,to ja nie dostalam przedluzenia umowy,bo nie donosilam na innych, nie ryczalam :o takie praktyki utrzymuja sie tam podobno od lat, wszyscy inni odchodza a ta jędza zostaje, widocznie szef popiera kapusiow :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jjdjdjdjdjdd
to taki typ zawsze chce byc na swieczniku , wspolczuje pracy w sprzedazy ,zawsze sa jakies niesnaski

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość biznes z dodatkiem baby...
rób swoje i trzymaj ją na dystans...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość n,dndndndnd
ona wczesniej tez donosila , wogole pol dnia spedza na gadaniu z koleznkami i jednoczesnie chce byc lespza, paranoja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Grzegorz Kleszcz
baby w pracy! :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie ulegaj jej, nei idź na rękę wszędzie sa takie osoby, ja mam kujonko-płaczkę-kapusia na studiach :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość n,dndndndnd
ale co to znaczy rob swoje i dystans, problem polega na tym ze ona uwazala ze zeby bylo sprawiedliwie mamy miec po rowno umow, czy kwot ale i tak zawsze jak ja przescigne ma focha , no nie wiem co robic by bylo ok , a nie gadac z nia? To tez bez sensu a jak bede przechwycac klientow to tez niezdrowa atmosfera macie zloty srodek??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość shortwawythickbrownhair
BO to dwulicowa suka. Jeśli zależy Ci na pracy trzymaj dystans ale nie pozwalaj na to by robiła Cię na szaro. Jednak to z pewnością jeszcze bardziej ją rozjuszy. Zawsze znajdzie się taka żmija, takie życie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lukseeeeenka
jaki bank? Pracowalam w kilku, mam dobre metody na takie kolezanki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nei gadać! powiedz cześć, jak sie masz itp ale nei wchodź w dyskusje nie cierpie takich osób, zgrywajacych ofiarę a za plecami dupe obrabia dwulicowa babka trzymaj dystans i nei ulegaj, dbaj o swój interes :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość n,dndndndnd
nie che podawac nazwy banku na wszelki wypadek a jakie masz metody prosze cie doradz bo mnie zoladke ze zlosci boli

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lukseeeeenka
Nie wiem jak dokladnie to wyglada u Ciebie, ale u mnie klient najpierw przychodzi zeby uzyskac info i zazwyczaj nie ma wszystkich dokumentow, wiec prosze zeby wrocil z dokumentami. Wtedy umawiam klienta na taka godzine kiedy jej juz nie ma w pracy, albo jeszce nie przyszla. Obiecuje klientowi, ze aby bylo szybciej wyplace mu gotowke. Klientowi to na reke i ja mam pasozyta czyli kolezanke z banki. My pracujemy na innych loginach, wiec nie zgadzam sie na spisywanie umow jej na miich loginach czy moich klientow na jej loginach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość n,dndndndnd
ale ze ja jestem dwulicowa? Nie jestem naprawde bym chciala by bylo ok ale ona ma ciagle problem jakis, po prostu idzie po swietach na urlop i chce najwyrazniej natrzekac kredytow , bo wie ze potem nie bedzie klientow ,z le miz tym

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość shortwawythickbrownhair
Na takie suki nie ma złotego środka. Na eyeflash byś stanęła i tak będzie nie dobrze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lukseeeeenka
Napisz tylko czyt to nowa nazwa na C czy bank na S, jezeli zadne z nich to ok, bede pisala dalej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość justaaaaaaaaaaaaaaaaa
skoro jesteś na okresie próbnym to musisz sie wykazać. i niema zmiłuj dla koleżanki bo ona chce po równo to masz tak robić. ona ma umowa i dłuższy staż ty nie. Skoro koleżanka juz na samym początku pokazała Ci swoim zachowaniem jaka jest, to nie wróże dobrej atmosfery nawet jeśli byś przystała na jej warunki równego dzielenia sie obrotem itp ps też pracuje w banku i mam nowa koleżankę ;] ale u mnie nie ma takiej atmosfery jak u Ciebie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość shortwawythickbrownhair
Miałam na myśli, Twoją współpracowniczkę nie Ciebie. A tak z innej beczki jak dostałaś pracę w banku od 2 miesięcy składam cv do każdego banku i bez rezultatu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość n,dndndndnd
ja tez mam inne loginy ale ja sobie np podzwonilam po klientach ktorzy pol roku wstecz i dalej podpisali umowy bo jej t do glowy nie rpzyszlo i kilka osob bylo to ona miala pretensje ze ja sobie umawiam jej klientow, ale przeciez logiczne to jej klienci skotro tylko ona tam pracowala , takei ma rozumowanie , jak ona umowi to sa jej a jakja to sie mam dzielic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość n,dndndndnd
dostalam te prace bo juz wczesniej pracowalam z banku, zrezygnowalam z jednej pracy i przeszlam do tej ,a ona byla zawsze sama i sobie mysli w ten sposob ze ja jej teraz podbieram klientow, na poczatku powiedzial a ze chce bysmy sie dzielily zeby byla dobra atmosfera, ale mowie zawsze jak ja jestem do przodu robi sceny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość justaaaaaaaaaaaaaaaaa
po pierwsze klienci nie sa jej tylko banku. ;] po 2 skoro zadzwoniłaś do klienta i umówiłaś go to dlaczego masz sie z nia dzielić, mogła sama zadzwonić zaprosic ipt ty chyba w żadnej sposób nie zadowolisz swojej współpracowniczki ;]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lukseeeeenka
To ją osraj? Bic sie chyba nie bedziecie. Niemila atmosfera tez nie jest fajna dla niej wiec pokaz jej ze nie dasz sobie w kasze dmuchac i przystopuje, przeciez w pracy spedza sie wiecej czasu niz w domu, ona tez jest czlowiekiem, wiec chyba nie bedzie chciala caly czas tak pracowac. Ona uwaza sie za lepsza od Cibie bo pracuje dluzej i to jej teren, alke nie daj z siebie popychadla robic. Zapytaj czy ma jakis problem to moze go raz na zawsze wyjasnicie, a jak jej sie cos nie podoba to niech poskarzy sie kierownikowi... pewnie sie nie poskarzy bo co powie? pozatym mozesz sie wytlumaczyc ze umawiasz sie z klientami, z ktorymi jej sie nie udalo umowic i Ty plusujesz:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość justaaaaaaaaaaaaaaaaa
a macie plany indywidualne czy razem na oddział?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość n,dndndndnd
no dokładnie dzisiaj stwierdzilam ze ona zawsze bedzie miala taki problem a jaka u was justa? Ale takiej pracy ze jest naburmuszona to sobie nie wyobrazam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lukseeeeenka
Ja mam indywidualny w kartach i kerdytach, ale to jest czesc planu na oddzial. Np. oddzial ma miec 1 mln brutto kredytow, wiec mamy wyliczone wg. sredniej sprzedazy ktora ma ile sprzedac. ja mam w tym miesiacu 658 tys. brutto czyli wiecej. Jestesmy we dwie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość justaaaaaaaaaaaaaaaaa
u mnie atmosfera jest bardzo fajna. my mamy to szczęście że nie musimy walczyć między sobą bo mamy plan na oddział i realizujemy go wspólnie. ja to rozumiem że nowy pracownik przychodząc do pracy korzysta już z tej bazy klientów jaka jest dostępna, ale najwyraźniej twoja koleżanka tego nie rozumie., i wydaje mi sie też że widzi w tobie zagrożenie dla jej osoby

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×