Dzieci są teraz za bardzo rozpieszczane

Zwłaszcza w święta.Teraz rodzice mają wielkie problemy z gwazdką! co kupic dziecku,jak ja byłam dzieckiem to cieszyłam się z czegokolwiek pod choinką, cieszyła mnie każda tania drobnostka byle by coś było pod choinką i to że to od mikołaja, to sprawiało że święta miały w sobie tą dziecięcą radośc którą pamiętam do dziś a mam 21 lat i do dziś cieszę się z każdej drobnostki jaka jest pod choinką a teraz dzieci chcą cudów pod choinką a nie wiedzą jaki naprawdę mają sens święta. Rodzice uświadomcie dzieciom prawdziwy sens świąt że nie są najważniejsze prezenty i to jakieś full wypasione żeby dziecko się cieszyło i mogło się pochwalic rówieśnikom i rodzinie że nie dostało jakiegoś taniego bubla bo to byłby obciach, to nie prawda bo to nie na tym święta polegają.

kto się ze mną zgadza?

hmm tylko jedna osoba chyba śpią wszyscy:(

święta jak święta ale to co sie na I komunie wyrabia to szok. Zresztą w zeszłym roku byłam chrzestną i dałam 200 zł, chrzestny był lepszy dał 600.....

racja, smiac mi sie chce z rodzicow ktorzy kupuja dzieciom pod choinke laptopy, telefony, zaniedlugo beda kupywac tez telewizory najlepszej jakosci i samochody a wszystko na kredyt :D no albo wiekszosc przynajmniej i ciesz sie tu z pierwszej gwiazdki :/ to przeciez jest jakies wielkie nieporozumienie

najśmieszniejsze jest to że rodzice nie mają czego dzieciom kupować, bo one to wszystko już mają ;)

trochę przesada dzieci są rozpieszczane mają wszystko podane na tacy a potem się dziwic że dzieci rodziców nie szanują albo dzieci nie radzą sobie w życiu i zapominają o sprawach najważniejszych jak rodzina miłośc czy wspólne święta a nie tylko prezenty i kasa jak by nic się innego nie liczyło to jest smutne:(

Zgadzam się z autorką.Kiedyś się cieszyło z czekolady na mikołaja,a teraz powiedz dziecku,że dostanie czekolade jedynie .

Wiem, że się czepiam, ale napisałaś to tak jakby podejście do jednego skomercjalizowanego święta miało przesądzać o ogólnym wychowaniu dziecka. Święta są raz w roku, a jak skończy się dzieciństwo nikt już nie będzie nikogo rozpieszczał. Można raz na rok dzieciaki rozpuścić.

Lady Love "racja, smiac mi sie chce z rodzicow ktorzy kupuja dzieciom pod choinke laptopy, telefony, zaniedlugo beda kupywac tez telewizory najlepszej jakosci i" jezeli rodzicow stac to co jest zlego w kupieniu laptopa albo tableta? sama juz dzieckiem dawno nie jestem, ale jakbym dostala tableta po choinke to bym sie bardzo ucieszyla! studiuje i pracuje, mialby dla mnie duza wartosc praktyczna laptop w tych czasach to nie jest jakas zachcianka to podstawa. czasy sie zmieniaja, nie musismy stac w miejscu, poczytajacie sobie ze technologia rozwija dzieci, sa dzieki temu inteleigentniejsze ! poza tym LAdy LOve nie mowi sie kupywac, tylko kupowac (zapewne powiesz ze to literowka ;)

dlatego swoje dzieci mam zamiar wychowac tak jak mnie wychowywano, bede uczyc ich najwazniejszych wartosci w zyciu, bedzie ciezko w dzisiejszych czasach ale sadze ze kiedys mi za to podziekuja

ja memu dziekcu kupuje to o czym sam marzy. Teraz sa modne auta 2 czy iron man, batman, spiderman. takie gadzety lub gry planszowe, bajki do czytania

Moorland tu nawer nie o rozpouszczanie chodzi! to inwestycja w rozwoj dziecka, jak rodzicow stac na laptopa to dlaczego mieliby nie kupic?

nie to nie literowwka, mieszam slaski z polskim :P nie moja wina :D

zalezy jeszcze ile to dziecko ma lat

Lady Love ale czy jedna gwiazdka i mikolaj przesadza o caloksztalcie wychowania? Ludzie jak wy pierdolicie ze az glowa boli

moje dziecko ma 4 i śmiga na komputerze ze głowa mała. Widze jakie moje dziecko jest strasznie inteligentne!!

czytam z gwiazd a co jeśli tego wszystkiego całej tej technologii dziecku zabraknie? jak będzie dorosłe i np. będzie miało problemy finansowe to rónie bywa w życiu i bez tej technologii będzie musiało życ i powiedz mi teraz człowieku jak takie dziecko sobie poradzi w kryzysowych momentach w życiu? jak od dziecka będzie przyzwyczajane do pieniędzy i technologii to uświadomi sobie że to jest właśnie dla niego najważniejsze a nie rodzina, miłośc i bliskośc...

"dlatego swoje dzieci mam zamiar wychowac tak jak mnie wychowywano, bede uczyc ich najwazniejszych wartosci w zyciu, bedzie ciezko w dzisiejszych czasach ale sadze ze kiedys mi za to podziekuja" to jest troche nielogiczne, chcesz powiedziec ze wszyscy rodzice ktorzy kuia dziecku latopa pod choinke nie wpajaja im waznych wartosci?? dla mnie to blad w logicznym mysleniu Skoro rodzicow stac w rozwoj dziecka to pod choinka ma byc bieda, bo jak jest fajny prezent to dziecko juz sobie nie przyswoi waznych wartosci?

lady love tyy masz jakies nielogiczne podejscie do tego ok, nie wychowalas sie w bogatym domu, rodzice przekazali ci wazne wartosci , ale czy ty naprawde uwazasz, ze rodzice ktorych stac na zakup laptopa pod choinke automatycznie nie umieja przkazac dzieciom waznych wartosci??

sorry za podobne posty, myslalam ze pierwszy nie przeszedl

tiaa bo na gwiazdce sie konczy, dajcie spokoj dzieci sa rozpieszczane i tyle, na kazdym kroku powiem tylko tyle ze teraz wychowujecie jedno z najgorszych pokolen - dziaciaki ktore maja wszystko i robia wszystko co im sie podoba ale to juz nie moj problem

we22 nie tylko chodzi o święta również codzienne życie ma wpływ na rozwój i myślenie dzieci, sam fakt że teraz prawie każde dziecko ma kompa i internet to raz ale jeszcze te komercyjne reklamy...

Tak, wychowujcie dzieci tak w takim samych warunkach jak Was wychowywano za komuny...no genialny pomysł.

Lady Love w stopce na fotce to ty jesteś ? :)

Moorland nie tak jak za komuny bez przesady, technologia swoją sprawą ale trzeba uczyc dzieci jak życ też i bez tego i co jest w życiu najważniejsze

blondi tak a dlaczego? ja sie urodzilam juz w wolnej polsce :P

najbardziej smieszy mnie to ze w temacie wypowiadaja sie osoby które gówniane pojecie maja o wychowaniu poniewaz tych dziecinie maja!!

"zytam z gwiazd a co jeśli tego wszystkiego całej tej technologii dziecku zabraknie? jak będzie dorosłe i np. będzie miało problemy finansowe to rónie bywa w życiu i bez tej technologii będzie musiało życ i powiedz mi teraz człowieku jak takie dziecko sobie poradzi w kryzysowych momentach w życiu? jak od dziecka będzie przyzwyczajane do pieniędzy" zycie jak w Madrycie - jak bede miala dziecko nie bede go zmuszala do zycia mnicha, to nie jest konieczne do przekazania waznych wartosci! Bede starala sie zapewnic mu jak najlepszy rozwoj, a jednoczesnie wpoic waze wartosci, tak ze nawe gdyby zaistaniala potrzeba rezygnacji z "luksusow" caly czas umialby sie cieszyc z zycia Ale powiedzmyy sobie szczerze: laptop to nie jest juz towar luksusowy! to juz niezbednik w dziesiejszym swiecie w latach 30 tych telefon tez byl lusksusem, ale popukalibyscie sie w glowe, gdyby ktos chcial sie z niego zrzec dla dobra dziecka, zeby czasem nie bylo zbyt rozpieszone :D w biedniejszy rejonach polski byc moze laptop jeszcze nie jest uwazany za niezbednik, ale za kilka lat na pewno bedzie! tak jak kiedys telefon komorkowy

Jak ktoś umie dziecko wychować to nauczy je szacunku i miłości nawet jeżeli będzie jednocześnie zasypywane prezentami. To nie kwestia tego, że dzieci mają laptopy i komórki tylko tego, że te rzeczy zastąpiły funkcję babci i telewizora z pokolenia do tyłu. Czyli rodzice jak się dziećmi nie zajmowali tak nie zajmują, a niańka przybrała formę produktów firmy Apple.