Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

stagnacja

zainspirowana tematem koleżanki. Szukam chłopaka

Polecane posty

Ja np. powiedziałem sobie że będę żył sam i nie interesują mnie żadne związki, dzięki temu, mam lżej na duszy, ponieważ się tak nie przejmuję tym że nie mam dziewczyny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość poranny kac
Krysztofson ja też doszedłem do takiego wniosku, mimo że nie narzekam na brak powodzenia. Zawiodły mnie dziewczyny i ich podejście do życia. Dlatego wolę zając się biznesem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
z tymi wyobrażeniami to się tak nie zagalopowuj, wiem jak wyglądają związki. Co prawda z opowieści i obserwacji długoletnich związków znajomych, ale zawsze. Szczęście o właśnie, tego to mi z pewnością brakuje. Ciężko o pewność siebie, kiedy brak ku temu podstaw. O właśnie na ubitym znanym nam gruncie, gorzej kiedy ten grunt ogranicza się do czterech ścian

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość poranny kac
stagnacja to zaproś kogoś do tych czterech ścian, będziesz na ubitym gruncie a ten ktoś nie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie ukrywajmy, że facetom jest dużo łatwiej. Nie macie, aż takiej potrzeby bliskości, ciepła i zrozumienia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość poranny kac
pfff ja mam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a jeżeli już macie to lepiej sobie z tym radzicie, wyjaśniam w razie gdyby komuś przyszło do głowy negować moje zdanie żeby kogoś zaprosić, trzeba najpierw kogoś poznać. Logiczne, ze nie zaproszę obcego do domu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość poranny kac
Ja mam zamiar podważyć twoje zdanie. A to że tego nie okazujemy nie znaczy że na łatwiej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie wiem czy to zależy od tego czy jest się kobietą czy mężczyzną prędzej od człowieka i jaką ma wrażliwość.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość poranny kac
dziewczyny jeszcze mają jakieś swoje głupie gierki w które nie mam ochoty grać np. nawet jak im sie facet podoba to najpierw trzeba odmawaic spotkan randek i wiekszego zainteresowania zeby troche pozdowbywal..nie biorą pod uwagę ze On może pomyśleć że ona go nie chce

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hmm moze faktycznie nie ma az takiej potrzeby, ale nie ma co zwalac na to. Problem jest zatem grunt! "Cza" poszerzyc pole do manewrow. zainteresowania masz! to kolejny grunt na ktorym jestes mocna korzystaj z tych atutow. zdziwisz sie ilu ludzi moze miec podobne zainteresowania czy upodobania

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Myślę, że każdy samotnik ma problem z tym że nie ma partnera. Ale zamiast użalać się nad sobą, trzeba znaleźć zajęcie w którym można odreagować, swoją nieporadność w tych sprawach. Gorzej jak są to narkotyki wszelkiego rodzaju albo inne uzależnienia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja lubie swoje nalogi ;)))) kawa z rana papieros tuz po i masa innych ;) i to dobra gierka z tym zdobywaniem. z tym ze trzeba to robic umiejetnie by nie zniechecic potencjalnycg partnerow ^^

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
W sumie to nie, tak jak już ktoś tu na pisał postanowiłam liczyć na cud. Przyjdą cieplejsze dni to wyjdę z domu, a może wcześniej załapie się do jakiejś pracy. Zobaczymy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×