Powiedzcie mi że dobrze zrobiłam...długie

Dzisiaj rzuciłam faceta, od dawna mieliśmy gorszy okres a to wszystko przez jego byłą. Byliśmy ze sobą dwa lata i ona zawsze była, na początku dzwoniła do mnie, kazała się od niego odpier%olić, mimo ze z nią nie był, potem chciała go złapać na dziecko, co chwile wypisywała, nachodziła go w domu, była natarczywa. Potem było pare miesięcy spokoju i wyskoczyła że jest chora i on musi się nią zająć, on oczywiście jak zwykle zbawca świata zgodził się a co za tym idzie ze mną skończył bo wiedział że nie będę tego tolerować. Po paru dniach ona do mnie dzwoniła że go kocha i że nigdy nie przestanie ale widzi że on się męczy i że to mnie kocha, a nie ją i się odsunie. Z wielkim trudem przebolałam to że tak mnie potraktował i wróciliśmy do siebie, jednak po dwóch tygodniach ona znowu zawitała do naszego życia, zaprosiła go na urodziny on oczywiście poszedł pod pretekstem że chce spotkać starych znajomych, co mi się bardzo nie podobało, zrobiłam mu o to wielką awanturę wtedy obiecał że z nią koniec, ale jak się potem okazało, jej temat wcale się nie skończył..od kiedy pamiętam zawsze o niej mówi, wplątuje w nasze rozmowy, rozumiem ze był z nią pare lat ale dla mnie to nie do zniesienia. Kiedyś to było raz na pare tygodni, ale ostatnimi czasy niemal codziennie. Dzisiaj kiedy znowu wpadło na jej temat nie wytrzymałam, wybuchłam i zerwałam. Najgorsze jest to że on ją cały czas broni, nie mogę nic powiedzieć na nią złego bo to pan adwokat się włącza, zapewnia że jej nie kocha tylko mnie, ale jego zachowanie wskazuje na coś innego, wiec dlaczego do niej nie wróci? Miał pełno okazji? Nie rozumiem go. Sama nie wiem już czy dobrze zrobiłam, serce mnie boli z żalu, z nim źle, bez niego jeszcze gorzej. Nie zliczę ile razy płakałam przez tą babe i jego. Boje się że jak on się odezwie i będzie chciał kolejną szanse to się złamie bo go kocham, a nie chce tego, mam ich dość.

dobrze zrobiłaś. zadowolona ?

dobrze zrobilas. jak mu zalezy na tobie to zrobi wszystko, zebyscie do siebie wrocili i nawet zerwie z nia kontakt. jak tego nie zrobi to znaczy, ze jego milosc do ciebie nie byla az tak duza

odmierzam równe porcje bobków :)

Powiem ci tak ja też byłam w takim związku i to jest jakaś pomyłka . Wiem jak ci trudno ale nie rób nic na siłe po prostu zapytaj albo ja albo z nia kontakty i zobaczysz co ci odpowie mój powiedział kontakty i tera juz jest rok jak nie jesteśmy razem mam innego i za 3 miesiące bierzemy ślub i dalej po roku chodż ma córke szaleje za mną a nie za matką swojego dziecka ja konkretnie ma w dupie . A jego córka jest u nas co 2 weekend . I jestem z nim na prawdę szczęśliwa

dobrze mu robiłaś może ... Też byłem kilak lat z dziewczyną, zerwałem, nie będę pisał z jakich powodów. Nie żałuję. Będąc w kolejnym związku nie wspominałem o byłem ...liczy się tylko teraz MY ...przeszłość z byłą nie ma znaczenia. No ale skoro on wciąż ją wspominał, coś było już na rzeczy. On widocznie niezdecydowany jest. Dobrze zrobiłaś, że zerwałaś. Pokazałaś mu że tego tolerować nie będziesz...być może dałaś mu do myślenia. Jak będzie chciał wrócić, niech pokaże na ile go stać. Ale nie zmuszaj go do zerwania kontaktów z byłą. On sam powinien to zrobić. Jak nie zrobi tego, zapomnij o nim. Nie warto pchać się w taki związek.

puszczam bąki pod kołdrą po czym nakrywam się nią i delektuję się ich wspaniałym zapachem