Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość batmanka200011

jak to z dziewicami

Polecane posty

Gość batmanka200011

powiedzcie mi jak to jest...czy Wy faceci boicie sie dziewic i seksu z nimi z racji tego ze sa niedoswiadczone? czy ja jako dziewica powinnam sie obawiac ze facet bedzie niezadowolony?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ulaja
ja rozmawiałam z moim mężęm po naszym pierwszym stosunku (moim też pierwszym) i powiedział że bał się to robić z dziewicą, a ja okazałam się być swietna w łóżku :) tak mi powiedział :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość batmanka200011
sama obawiam sie co bedzie. on jest doswiadczony w tych sprawach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość łostary
to niezupełnie tak, my nie mamy oporów bo jesteście niedoświadczone My po prostu troche obawiamy się czy wszystko będzie ok bo wprowadzanie w świat seksu to odpowiedzialne zadanie. Ja się trochę bałem jak dowiedziałem, że się że moja dziewczyna jest dziewicą i w zwiazku z tym odwlekałem trochę pierwszy seks (z niedziewicami to można i po godzinie od poznania) Wiesz, pierwszy raz jest tylko jeden i dlatego wiąże się z pewnymi obawami. Zresztą czysto fizycznie to rzadko bywa przyjemny, moze nieprzyjemny też nie jest ale wiadomo że czasem trochę boli i że nie ma co liczyć na superboskie doznania (te na ogół pojawiają sie po paru razach) To chyba dlatego faceci się trochę boją dziewic - rozdziewiczanie to odpowiedzialność. Ale na pewno bardzo doceniamy wasze dziewictwo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość łostary
a jeszcze zapytam, ile masz lat?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cotomaznaczyc
lat 22, on chce seksu i jak sadze to jest przekonany ze nie jestem juz dziewica

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość batmanka200011
lat 22, on chce seksu i jak sadze to jest przekonany ze nie jestem juz dziewica

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość batmanka200011
wybaczcie podwojny nick ale udzielalam sie na innych watkach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość łostary
no prawdopodobnie tak myśli, ja juz jestem stary :) no może nie tak bardzo bo ostatnio miałem mały romans z 22 latką ale jak się cofnę myślami wstecz do czasów jak miałem sam 22 lata to powiem szczerze że dziwiłem się gdy dowiedziałem się że 19 latka jest dziewicą. Nic się nie bój, powiedz mu koniecznie, jeśli to dobry chłopak to doceni a jeśli zły to tym bardziej lepiej żeby wiedział. Dziewictwo to nie choroba, każdy kiedyś zaczynał. Tylko że nei warto robić tego na siłę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość łostary
wybaczam ej, jakto 'on chce seksu'? to Ty masz chcieć :) faceci zawsze chcą seksu, ale jeśli masz tracić dziewictwo (raz sie tylko traci!) to strac wtedy gdy będzies TY miała ochotę a nie jakiś facet będzie chciał seksu. I nie ukrywaj dziewictwa przed nim, ukrywanie jest bez sensu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość batmanka200011
to dobry chlopak tylko ze on chce zaczynac od seksu, nie od uczuc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość batmanka200011
dla mnie nie jest tylko kolega, cholernie mnie pociaga itp, tylko czy to ze nie chce poki co sie wiazac mam odczytywac jako przygode jednorazowa?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość łostary
raczej tak :/ ja bym był ostrożny, szkoda twojego dziewictwa, szkoda twoich uczuć nie mówię że mam na pewno rację, czasem sie zdarza że faceić mają inne powody. Boją się przyznać do uczuć albo byli skrzywdzeni przez kobietę itp. No ale to się baaaardzo rzadko zdarza. W 98% to oznacza że po prostu Cie lubi i że chce Cie przelecieć ale nie widzi Cie w roli dziewczyny, żony itd. Ja sam mam taki przykry incydent w swoim życiorysie, że spotykałem się z dziewczyną nie wiążąc się... do dziś mam wyrzuty sumienia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość batmanka200011
dokladnie, musze byc ostrozna. tutaj bije sie moje serce z rozumem. to dziwna sprawa. dzis sie z tym przespie. jutro dokonczymy ten temat, mam nadzieje:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość łostary
zajrzę tu na pewno, ja tez dobry chłopak a zabrałem jedno dziewictwo niepotrzebnie :/ bardzo ją lubiłem ale miłość to to nie była (z jej strony podobno tak) kto inny powinien jej to dziewictwo zabrać, ja nie zasłużyłem. No ale mam nadzieję, że może nie wspomina mnie aż tak źle

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moim skromnym zdaniem, dziewica nigdy nie powinna iść do łóżka z prawikiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sprawa jest dość brutalnie prosta. Nie ma jakiegoś problemy w samym dziewictwie a w takim drobiazgu że istnieje przeświadczenie że kobiety są zmienne i nie zawsze w pełni zrównoważone jak i stabilne emocjonalnie. Co więcej dla kobiety "strata dziewictwa" w większości przypadków jest czymś więcej niż pierwszym seksem. Wiec zachodzi uzasadnione podejrzenie że po może zacząć zachowywać się irracjonalnie. I nie ma większego znaczenia czy będzie jej dobrze czy źle czy się jej spodoba czy nie. Następnego dnia może znienawidzić swojego pierwszego :) Jest to dość częsty scenariusz :) Wszystko jest fajnie przyjaciele zakochani czy co tam jeszcze pierwszy sex i ? nienawiść z agresją włącznie. I nawet gdzieś kiedyś trafiłem w opracowaniu psychologicznym na jakieś wyjaśnienie takiego zachowania kobiet więc musi być to dość częste skoro komuś się chciało nad tym myśleć czemu tak jest. Z tego wniosek że część facetów ma złe doświadczenie z dziewicą albo podświadomie wyczuwa nadchodzące problemy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale gdzie w ogóle teraz znaleźć dziewicę ? Ogólnie to fajne uczucie być tak pierwszym :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
liliput88 teraz to albo na cmentarzu albo na porodówce ;) Możesz na kafe poszukać ale to raczej podróbki są ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość simian raticus
Teraz burdele są pełne dziewic!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość była dziewica dzięki bogu
Mój pierwszy raz był fatalny. Serio. Myślałam, że to wszytko tak samo naturalnie się ułoży. Bolało jak diabli. Krwi było dużo. Poryczałam się jak bóbr i mój chłopak mało zawału nie dostał ze strachu. Miałam 21 lat i myślałam, że wiem wszytko i nic mnie nie zaskoczy. Nie spodziewałam się gejzerów rozkoszy. Wiedziałam, że będzie dyskomfort ale, że będzie aż tak źle to nie podejrzewałam. Generalnie penetracja to było piekło. Mój chłopak postawił na raz a porządnie. Bo inaczej nie dał rady wejść. No i jak się wbił to odrazu prawie do połowy. A ja myślałam, że wystartuję z bólu pod sufit. Oczywiście zamarł w bezruchu. Próbował mnie ułagodzić pieszczotliwymi słowami. I pieścić mnie, by odwrócić uwagę od bólu. I zadziałało. Ból się zmniejszył. Do czasu aż znowu zaczął się ruszać. Jakbym miała to opisać to czułam OGROMNE pieczenie u wejścia pochwy. I ból (jak dotykanie wielkiego siniaka) w środku, gdzie ocierał się penis. Oczywiście darowaliśmy sobie ciąg dalszy i prawie godzinę siedziałam w wannie bo ciepła woda przynosiła mi ulgę. Później 3 dni nie mogłam siedzieć. A następny raz bolał podobnie (tez płakałam) i również krwawiłam. Trzeci już bolał mniej ale jeszcze była krew. Mimo, że miedzy stosunkami było po 2-3 dni przerwy. Dopiero za czwartym razem już nie bolało i nie było krwi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chyba skoczę
była dziewica dzięki bogu - dzięki, na dniach szykuje mi się pierwszy raz i chyba się jeszcze zastanowię :o :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość batmanka200011
no jak widac nie wszystkie sa podrobkami, bo skoro tu pisze to nie pytalabym o cos, co juz przezylam. wlasnie boje sie tego co wyzej opisala kolezanka, tych wszystkich nieprzyjemnosci i tego ze jemu bedzie z tym glupio i sie wycofa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość łostary
to ja jako facet to nie potrafie powiedziec czy to straszna trauma ale jednak kobiety które rozdziewiczałem nie znienawidziły mnie nastepnego dnia. Na pewno trochę bolało, ale bez szaleństw. No i raz była krew a raz to praktycznie w ogóle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość stary doświadczony
Powiem Ci tak, w początkowej fazie swojej aktywności seksualne dziewice bardzo mnie rajcowały. Ja niewiele ukiałem( choc wydawało mi się inaczej) a dziewice nie miały doświadczenia wcale. Rwało się te dziewuszki i zaliczało. Jak zrozumiałem na czy polega wysublimowany wspaniały seks, to zabawa z piszczącą dziewicą przestała być intersująca. Przyjemniej było spędzić czas z dziewczyną, kobietą doświadczoną, umiejącą brać ale i dawać. Ot i cała sztuka .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość batmanka200011
tak, tylko ze te kobiety nie mialy doswiadczenia od razu, tez kiedys byly dziewicami. a z kolei kobieta ktora ma doswiadczenie po wielu stosunkach jest uznawana wiadomo za kogo. chcielibyscie uprawiac seks z doswiadczonymi ale za zony brac dziewice.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Schlał się i nie wiedział co pisze. Tu co chwila któryś chce się kochać z dziewicą więc wychodzi na moje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×