Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość 3 miesiace i zapuscila wlosy

Ile książek czytacie rocznie?

Polecane posty

mam tylko nadzieję że w tym wieku nie czytałaś pasji ,byłoby to skrajnie nieodpowiedzialne zachowanie rodziców .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ....liooooo...
tak też myślałam..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ło ho ho
Czytam bardzo szybko, więc rocznie uzbiera się ok 300-330. Plus tygodniki, gazety no i e-czytanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zbita z tropu:P
witam:) ja czytam..a ile?nie liczę..kiedy coś mnie pochłonie to nawet max na dwie raty:] czytam najczęściej w pracy-mam ten luksusik:D:D..bo w domu... to tu najczęściej siedzę..(i domowe obowiązki też przecież są jakieś:) a co czytam:różnie..raz jakieś poradniki a innym razem coś z humorem,czasem jakiś romans a najczęściej książki związane z naszym codziennym życiem-czyli poplątanie psychologi i wszystkiego co takie przyziemne:) bywa też coś z polityki i historii....no i bajki mojej córce chrzestnej .......i to najfajniejsze ,że pozwala nam to przenieść się w świat jaki tylko chcemy widzieć... zatem najważniejsze motto-czytajmy:]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziennie jedna sie staram czytam mega szybko na kompie mam multum ksiazek :) czesto tez kupuje miesiecznie 7-8 :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To zależy, myślę że średnio rocznie około 60 książek :) kiedyś było więcej ale teraz dziecko odciąga moją uwagę, no i studia - zawsze żałuję kiedy muszę czytać jakieś bzdety na uczelnię bo w tym czasie mogłabym poczytać cos fajnego :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mnie tez nauczono czytac jak mialam jakies 4-5 lat. W podstawowce czytalam plynnie wiersze na pamiec to byl smiech na sali umialam juz po 2-3 przeczytaniach ;). ogolnie kocham czytac ksiazki. Najbardziej historyczne z cyklu historie przez zycie pisane autobiografie aj zreszta kazde lubie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bibelotkaaaaaaa
nie mam pojęcia dokładnie ile czytam :P tygodniowo 2-3 książki, więc rocznie koło 100 :) kocham książki, nagminnie je kupuję, przez co mam ich już kilkanaście dużych pudeł :) czytam klasykę J. Austin, A. Dumasa, Mickiewicza, Prusa, Szekspira, bardzo lubię też literaturę dot. okresu wojny (np. Dzienniki czasu wojny Z. Nałkowskiej itp.), dotyczącą holocaustu, bardzo lubię książki Umberto Eco. Oczywiście czytam też lit. najnowszą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość .k.k.k.
10-15 książek rocznie, zazwyczaj mają ok 250-350 stron.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No właśnie :o ja mam już całkiem zastawione pudłami pod łóżkiem, wszystkie półki, nawet dwie skrzynie pełne książek :D części w życiu nie oddam, ale część chciałam sprzedać na allegro i policzyłam że na same koperty musiałabym zainwestować na początek z 1000 złotych :D i tak leżą sobie moje książeczki :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
U mnie tam gdzie mieszkam 10 polek w domku rodzinnym caly stryszek i na dole gabinet zawalony skaizkami. Jak powiem ze ich mam ok 4 tysiecy nie sklamie ;) Np Basnie z 1001 nocy mam wszystkie tomy (( wersja dla doroslych ) Gravesa krawczuka Cohena Chmielewkska Zajacowna Puzo, tak na chybcika wymienilam. Uwielbiam czytac Chlopow :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zbita z tropu:P
więc w narodzie nie jest tak zle jak mówią-jeśli o czytanie chodzi:) a wszystko sprowadza się do wyniesionych z domu wzorców...mnie moja mama zaraziła mnie pasją czytania..i cieszę się z tego-teraz staram się przekazać tę pasję mojej córce chrzestnej-bo swoich dzieci nie mam..i jak na razie idzie całkiem dobrze,zważywszy że po każdej wizycie u niej wychodzę zachrypnięta:D:D...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzień dobry :) o rany ,to ja "cienki bolek " jestem przy was ,bo czytam ze dwie w miesiącu ,jednak usprawiedliwie się -są to książki grubaśne .Nie raz nie dwa powracam do poprzedniego rozdziałów by w pełni zrozumieć obecny ,ale zaznaczam że są to książki głównie z zakresu psychiatri ,neurologi ,psychopatologi ,więc literatura dość nietypowa i ciężka. Czytam bo mnie to interesuje ,oczywiście lubię też lżejszą literature ,lecz czytam jej mniej - 1 książka na 2 miesiące.Poezja ..a to inna bajka ,tęj nie czytam -tę chłonę całą sobą :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ostatnio niezbyt wiele niestet
od stycznia do października około 20 książek przeczytałam, no ale zaczęły się studia i w tym semestrze nie mam zbyt wiele czasu na książki a nie lubię zaczynać i w połowie odkładać na nie wiadomo ile czasu aa ile mnie czeka książek na przerwę świąteczną, aż nie mogę się doczekać :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moje 60 które podalam wyżej niekoniecznie musi oznaczać 60 tytułów, bo jak mi sie książka spodoba potrafie ją czytać po miesiącu drugi raz :) i trzeci...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×