Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość fussball

Czy możecie powiedzieć, że wasi faceci są ambitni?

Polecane posty

Gość fussball

Dążą do czegoś w życiu? Robią coś, aby zapewnić wam godne życie nie tylko teraz ale i w przyszłości? No po prostu - czy są ambitni, czy równają do tych najlepszych??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fussball
Haha, cichosza :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mój mąż jest zdecydowanie ambitny :) wie kim chce zostać i robi wszystko żeby zrealizować swoje plany zawodowe, chociaż na chwilę obecną mógłby więcej zarabiać gdzie indziej, ale wtedy nigdy nie mógłby osiągnąć tego co zaplanował :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fussball
Pappa - a mogę wiedzieć ile ma lat i w jakim kierunku idzie? Macie dzieci?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ma 27 lat, mamy jedno dziecko, a zmierza w takim kierunku żeby móc kiedyś wysoko awansować w swojej pracy :) a z wykształcenia jest prawnikiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bajubaj
'aby zapewnić wam lepsze życie' ahahahaha 9/10 :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fussball
już się jakiś debil zleciał, "wam" w sensie "im", rodzinie, jak na faceta i głowę rodziny przystało :o 🖐️ Pappa - no to gratuluję, zazdroszczę i życzę dojścia do celu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bajubaj a co Ciebie tak śmieszy? To że niektórzy myślą o swojej rodzinie i że wiążą z nią jakieś nadzieje na przyszłość? :) pewnie w głowie Ci sie to nie mieści :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Makarenaaaa
Co smieszy, że to facet ma byc ambitny a kobieta nie koniecznie - bo to jak na głowę rodziny - czyli faceta przystało - on ma zarabiać i utrzymywac księżniczkę!!! Z jakiego domu sie wychodzi taki chce się stworzyć.. U autorki zero....zero ambicji!!!zero!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fussball
no właśnie nie jest :o ma średnie wykształcenie (to oczywiście nic złego), stałą pracę ale nie ma ambicji żeby zarabiać więcej, mało tego - sam zdaje sobie z tego sprawę i o tym mówi. Nie jest dla niego problemem, że przez 6 lat nie byliśmy na żadnych wakacjach poza 3 wyjazdami nad polskie morze na 5 dni, nie jest problemem, że zrobiliśmy częściowy remont za moje pieniądze z czasów studiów (zarobione i odłożone). Na dalszy remont czeka druga część mieszkania ale on nie kwapi się do tego, żeby cokolwiek w tym kierunku zrobić. Ja pracuję, ale nie zarabiam niewiadomo jakich kroci, nie jestem w stanie sama wszystkiego finansować. Dorabiam na boku jako opiekunka i korepetytorka, ale z tego też nie ma kokosów tym bardziej, że mamy dziecko i nie mogę pracować od rana do nocy. On po pracy lajcik: 8-16 robota, później tv, gra, kąpiel i to tyle, serio. Zastanawiam się czy to w ogóle ma sens, czy to ma przyszłość.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fussball
Makarenaaa - spoko, dzięki, że po 2 postach oceniłaś co robię, jak pracuję i czy w ogóle zarabiam :D Dla Twojej wiadomości - owszem, do tego sama zajmuję się domem i dzieckiem. A teraz żegnam, idź mącić na macierzyński, tam jest więcej osób, ja cię ignoruję 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fussball
A do takich przemyśleń skłoniło mnie wczorajsze spotkanie z przyjaciółką, która zaczęła opowiadać jak jej facet, który na co dzień pracuje jako wulkanizator opon wziął sobie jakiś dodatkowy ekstra etat przed świętami, żeby zarobić na sylwestra we Francji, o którym marzyli od zawsze. I tak sobie pomyślałam, że choćby miał umrzeć, mój facet nigdy w życiu by czegoś takiego nie zrobił.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A co to ma do rzeczy? Autorka nigdzie nie pisze że sama nie jest ambitna :) Zresztą ja też obecnie staram sie zdobyć wykształcenie, które pozwoli mi znaleźć dobrą pracę i myślę o tym żeby moja rodzina wyszła na tym dobrze. Poza tym dobro rodziny to nie tylko zdobywanie kasy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bajubaj
pappa a żebś wiedział/a że nie mieści mi się to w głowie.. Nie wiem, może za stary już jestem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mój jak najbardziej:)
Mój już teraz mąż jest jak najbardziej ambitny. Ma 27 lat, małżeństwem jesteśmy od pół roku a znamy sie ponad 4 lata. Ma wykształcenie średnie, i zaczynał od słabszych prac, ale zawsze sie wykazywał i w każdej pracy było widać zadowolenie z jego pracy bo często miał podwyżki. Zaczynał od pracy za poniżej 1000 zł, teraz od 2,5 lat ma stałą pracę i zarabia 5 tys netto miesięcznie. Ja jestem młodsza ale ide w jego ślady i powiem : To się opłaca!. Szybko zaczęłam pracować, dużo z siebie dawać. Jeszcze pół roku temu zarabiałam 990 zł/mies teraz już mam 2000 zł. W styczniu bedę miała umowe na czas nieokreslony i zamierzamy pojsc na studia, nie z wymogów pracowych ale dla siebie. Dzieci nie mamy, mieszkania własnego jeszcze też nie. Ale kwestia mieszkania(w sumie domu) wyjaśni się w ciągu pół roku i rezygnować będzie mój mąż z pracy u kogoś. Będziemy zakładać firmę. Ogólnie mamy wspólnie duuużo pomysłów na biznes. Tak więc spokojnie mogę powiedzieć że mój małżonek jest ambitny i co najważniejsze inteligentny. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Może jesteś po prostu bardziej doswiadczony życiowo niż ja :) w każdym razie na chwilę obecną uważam że moja rodzina i mój facet jest ok :) i mam nadzieję że zawsze tak będzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mój jak najbardziej:)
Stymże wiem, że czego się nie ruszymy z naszych pomysł to będzie to dobry interes. Najpierw zaczniemy od takiego, gdzie wkład pieniężny nie musi być duży, a po kilku latach mamy zamiar otworzyć zakład produkcyjny w branży jakich małych, a zapotrzebowanie wciąż rośnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×