Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Umberto85

Dziewczyna twierdzi, że jestem nienormalny i się na mnie obraziła

Polecane posty

Gość Umberto85

A więc najpierw nakreślę sytuację, mam 27 lat, dziewczyna 3 lata młodsza. Mieszkamy razem w moim domu. W naszym związku pożycie jest dość średnie (oziębła kobieta) spółkujemy średnio raz na 2 dni bez fajerwerków (lód to dla niej poniżenie) i w sumie już się z tym pogodziłem aż jakieś 5 dni temu moja dziewczyna zaczęła być do cna oziębła, nie reaguje na pieszczoty itd. Wczoraj przed snem poszedłem zaspokoić się sam na dół do kompa a tu wpada dziewczyna, szczerze myślałem, że nawet jak wpadne to ją to podnieci a ona z wrzaskiem, żę jestem zboczony itd. po czym kazała mi spać na kanapie (w moim własnym domu). Zbastowałem bo zależy mi w sumie na tym związku ale cały dzień dzisiaj minął w milczeniu. Jak myślicie będzie coś z tego czy kazać jej się pakować? :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nononon
no to niezla masz dziewczyne... ale ze co ona nie reaguje na nic? nie chce sie z Toba kochac?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Umberto85
krwawa: no pod względem sexualnym owszem, ale myślałem, że charakterami owszem ale jak moja panna ma mi odmawiać sexu i jednocześnie wyzywając od zboków za jazde na ręcznym wrzeszcząc, że prawie sąsiedzi by usłyszeli to chyba pora kończyć to :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nononon
no to zakoncz ten zwiazek. bez przesady, ja nie widze nic zlego w tym,ze robiles sobie dobrze :P moj facet czasem specjalnie zaczyna sie sam ze soba bawic, bo wie ,ze mnie to rajcuje :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ty to pewnie byś sie cieszył gdybys ja zlapał z rekami miedzy nogami po tym jak nie miales ochoty na sex ????????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zrób tak by wyjść z twarzą. Jak już zamierzasz skończyć z nią, to bądź normalniejszy..bez ręcznego wyskakiwania. A tak poza tym pogadaj z nią szczerze, rozmowa jest ważna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Podobno życie to sztuka kompromisu, możesz iść tą drogą. Tylko kompromis jest porozumieniem obu stron a nie wiecznym ustępowaniem jednej stronie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nononon
Jezeli sie naprawde kochacie, to faktycznie kompromis powinien zalatwic sprawe. rozmowa szczera najwazniejsza. moze rzeczywiscie da sie to uratowac :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Umberto85
Dobra wiem co zrobię, jest po 12 ale to i tak idealny czas na rozmowę skoro wróciła o 18 z pracy i ma kompletnie mnie w dupie i powarkuje więc pójdę z nią pogadam, z początku postaram się wyjaśnić sprawę. Jak będzie mnie wyzywać i myśleć, że może mną pomiatać to dam jej do zrozumienia, że oczekuję by się do poniedziałku wyniosła:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nononon
3mam kciuki :) do dziela

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Umberto85
Spółkowanie w Internecie, czyli praca grupowa przez WWW ... www.chip.pl/.../spolkowanie-w-internecie-czyli-praca-grupowa-przez...Kopia Dajesz +1 publicznie. Cofnij 18 Lut 2009 Za pomocą NaSpolke.pl którego będzie można nie tylko znaleźć osoby do współpracy, ale również działać z nimi on-line. O wyższości walenia konia nad spółkowaniem :: wszyscy walą konia ... precyl.pl/.../409062-o-wy-szo-ci-walenia-konia-nad-spo-kowaniem-...Kopia - Podobne Dajesz +1 publicznie. Cofnij Liczba postów: 4 - 1 autor - Ostatni post: 11 Sty 2009 Walenie konia, jak najlepiej walic, prącie konia, jak najlepiej walic sobie konia, jak dobrze walić konia, spółkowanie ludzi, trzepanie konia bede walił konia aż odpadnie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Serafina_90
Porozmawiajcie szczerze, powiedz jej o swoich uczuciach, o tym że potrzebujesz bliskości. Nie rozumiem twojej dziewczyny bo ja uwielbiam dotyk partnera no ale bywają i takie. Jeśli nie dojdziecie do porozumienia, a nie wyobrażasz sobie dalej takiego życia, to trzeba będzie się rozstać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość didid
szczerze mowiac nie wiem czemu piszecie, ze facet jest kretynek i powinien spierdalac. Ja jestem kobieta, a uwazam, ze to Twoja dziewczyna jest nienormalna. Ok moze z jakis wzgledow peped jej oslabl, moze ma jakies problemy, zly nastroj, ale zboczencem nie jestes. Masz swoje potrzeby. Wazne ze robisz to z reka, a nie z kobieta na boku. Ona musi to zrozumiec, ze masz potrzeby. W sumie dlugo bym w takim zwiazku nie pociagla, ale skoro Ci zalezy to porozmawiaj z nia szczerze, ale na udany zwiazek ma ogromny wplyw udany sex i ogolnie pozycie seksualne. Wiec musicie sie powaznei zastanowic nad zwiazkiem i ona przede wszystkim musi sie zmienic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Umberto85
Dobra potem wejdę i zdam relację, chyba, że dobrze pójdzie to będę zajęty:classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nononon
didid ja tez jestem kobieta i zgadzam sie z Toba w 100% :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"szczerze mowiac nie wiem czemu piszecie, ze facet jest kretynek i powinien spie**alac." Przetłumaczę. Ma spierdalać od niej, i jest kretynem bo z nią jest. Przynajmniej ja to tak zrozumiałam.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Umberto85
No i jestem już po jakże miłej rozmowie z moiją (byłą) ukochaną nt. kształtu naszego związku. Dowiedziałem się, że jestem je*anym zboczeńcem i, że nie wiem czy chce mieć z kimś takim dzieci :) Po czym uznała, że musi się bardzo długo namyślić czy w ogóle chce ze mną być i, że mam się wynosić dzisiaj też na kanape tak więc kazałem to jej się wynosić i dziewcze pakuje co jej a ja myślę czy zamówić jej (i opłacić) taxi do rodziców czy walić to? :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Szymuś
opłać przeprowadzkę, niech wypierdala

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość didid
widać aż tak mocno Ci nie zależało, ale może nie było o co walczyć niech jedzie. Może coś zrozumie i jeszcze uda się to poskładać, a jeśli nie to chyba nie masz bardzo czego żałować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nononon
i pieknie, widac laska naprawde jakas dziwna. masz problem z glowy. nie przejmuj sie niczym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Umberto85
Kareta już jedzie po księżniczkę, zapłace te 100 zł za transport jej do rodziców (bo kazała się odwieźć moim autem :D) stracę ale zyskam dużo spokoju a jak wiadomo zdrowie jest najważniejsze :) Ps. A mama od początku mówiła, że to kobieta nie dla mnie :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nononon
hahahah :D i dobrze. chyba Ci ulzylo :) a ona placze albo jakos nie wiem, probuje Cie przekonac?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×