Dlaczego podobam sie chlopakom tylko z wyglądu a gdy zagadają to olewka.....

dajcie mi jakies uniwersalne wskazowki na to zeby sie zainteresował.Sama nie wiem w czym problem :( a do konca zycia nie chce byc stara panna:o

w temacie mialo byc *zagadają*to potem olewka..ale nie zmiescilo sie;)

Może wydajasz im się trudna. Może przewyższasz ich intelektualnie i to ich deprymuje. A kiedy już do ciebie zagadają, to jak to oceniasz - miałaś z takim rozmówcą dobry kontakt, czy rozmowa się nie kleiła?

albo jak się odezwiesz to wiedzą ,że mają do czynienia z idiotką i odpuszczają

może masz nieświeży oddech....

albo smierdzi ci z japy;P

głupia albo masz jakiś strasznie piszczący głos typu ta baba z SLD :) I albo nie da sie z tobą normalnie porozmawiać, bo nie znasz się na niczym i gadasz jakieś głupoty i robisz dziubki żeby zakryć swój brak inteligencji albo skrzeczysz i nie da sie dłużej wytrzymać twojego głosu :)

oddech wykluczam :D bo dbam o zapach pozatym nawet w internecie troche popiszemy i sie konczy Jestem niesmiala ale staram sie to ukrywac i nie wiem w czym problem,jestem normalna(chyba?) nawet te glupie biorą bo są ładne

Właśnie,może jestem trudna w sensie ciężka w rozmowie ale nie zdaje sobie z tego sprawy?:/ Na pewno intelektualnie nie przewyższam;)

kurcze nie wiem, trzebaby było z Tobą pogadać żeby coś poradzić. Może sie za bardzo starasz, może wygląda to sztucznie. Może nie umiesz podtrzymać rozmowy, przydałoby sie tez trochę dowcipu i umiejętności kokieteryjnych. Cięzko powiedzieć nie znając Cię. A może jest na odwrót i sie za bardzo wymądrzasz.. Albo wygladasz na mega spiętą i zestresowaną.

a może jesteś tak ładna że ich onieśmielasz i sprawiasz wrażenie niedostępnej i zmanierowanej i od razu na starcie myślą że nie mają u Ciebie szans...

a może po prostu nie masz nic ciekawego do powiedzenia i ich nudzisz?

a skąd jesteś i ile masz lat bo ja szukam takiej nieśmiałej dziewczyny ? a ja jestem człowiek dobry :)

Nie wiem dla jednych moge byc ciekawa dla drugich nie... Na pewno nie jestem az tak ladna zeby oniesmielac... Moim zdaniem jestem przecietna,ale podobam sie chlopakom.Zagadują czyli nie wstydza sie, dopiero po krotkiej gadce juz sie nie odzywaja i nie wiem w czym problem...

Moze i niesmialosc odbieraja jako wywyzszanie sie? Nie wiem, nie mam pojęcia.Jestem spokojna i moze to dla nich nuda;] Dzięki ze sie odezwaliscie. Kazda opcje przemysle.

sprawdź oddech , na prawde moze w tym jest problem

pisałam że nawet w internecie znajomość się urywa:) a zęby wszystkie mam zdrowe i zadbane, miętowe cukierki czy guma non stop pod ręką

Może twoja nieśmiałość jest tutaj kluczem. Starasz się jej nie pokazywać, ale może twoje wewnętrzne napięcie jest wyczuwalne i się udziela. Po prostu wyczuwają w tobie to napięcie - przymus i to sprawia, że dla nich w kontaktach z tobą za mało jest autentycznego, niewymuszonego luzu.