Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość eksperymentator

Spójrz na swojego mężczyznę, a teraz spójrz na mnie

Polecane posty

Gość eksperymentator
pa d_s :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Eksperymentator, w razie skrajnego bólu po stracie zbij szybkę, bo ja jeszcze chwile zostanę. Aczkolwiek nie wiem, czy Ci wystarcze zamiast ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eksperymentator
Nie omieszkam :D ❤️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eksperymentator
Jestem zajęty podziwianiem Twojego wpisu u Judytaaa23 :) Skąd ja to znam?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eksperymentator
...z autopsji

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eksperymentator
Dzięki takim przeżyciom łatwiej przychdzi wiara w opatrzność ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Eeeeeee... opatrznoc... wiara... to nie moje klimaty. Święcie wierze w czysty przypadek i nic ponadto :) Aczkolwiek wierz, w co chcesz, byle Ci latwiej było przełknąc gorzka pigułkę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eksperymentator
WIEM, jsteś ateistką, ale nie zrozumieliśmy się. Nie znam szczęśliwych par i jak sobie pomyślę, że i ja mógłbym tak skończyć to dziękuję... Słońcu za... no właśnie, co?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a propos gorzkiej pigułki, właśnie napisałem tamtej porzuconej, żeby sobie zjadła tabliczkę czekolady - to ponoć naukowo stwierdzone, że przynosi ulgę przy "złamanym sercu" :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eksperymentator
...endorfiny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tabliczka czekolady fakt, chwilowo poprawia nastrój. Dla połamanego serca i duszy, niestety, nie wystarczy jedna, ani nawet pięć. Prędzej kobieta utyje od słodyczy nim zapomni o kims, kto ją porzucił. Zwlaszcza tak, jak Judytke, tuż przed swietami. Nie wiem, dlaczego to ma takie mocne znaczenie, czy przed swietami, czy po... ale jak widac jednak ma. Kobiety potwornie źle znoszą sercowe porazki, nieraz latami cierpią. Nie wiem, jak z tym u facetów, ale z pobieznej wiedzy wnioskuje, że podobnie. Tez potraficie sie załamac, choć łzy Wam z oczu co noc nie ciekną ale odczuwacie porazke inaczej ja wywnetrzając. Pomimo róznych efektów "ubocznych" aż tak sie chyba płciowo nie różnimy w pewnych sprawach, co chłopcy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eksperymentator
...ciekną :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eksperymentator
Kobiety traktują to jako "porażkę", mężczyźni jako zawód i może z lęku przed nim zdarza im się ucieczka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Skoro ciekną, to jednak prócz genitaliów niczym innym az tak znacząco sie nie róznimy. Może tylko tym, że wy pochlipujecie w samotnosci, gdy nikt nie widzi a my potrafimy bardziej ostentacyjnie... Choc... i ja widzialam czasem męskie łzy. Całe szczęście zranione serca w wiekszości przypadków jakos potrafią sie zrosnąć :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×