pomozcie

To jutro może kupię test. A co z Twoimi rodzicami i teściami?

tesciow nie lubie:) a co do moich rodzicow, to mieszkamy razem, ale to mlodzi dziadkowie:) maja prace i swoje zycie....ehhh trzeba sobie samemu radzic. powiem ci szczerze ze nie wiem jak ja sobie dalam rade przez te 3 lata z dzieckiem i studiami, bo moj maz 5dni po slubie wyjechal za granice i tak juz zostalo. przyjezdza raz na jakis czas. ale tak jak mowilam w styczniu sie wyjasni co i jak.

No ja też nie wiem jak Ty tego dokonałaś ja gdyby nie pomoc bliskich to nie mogłabym skończyć szkoły i dalej się kształcić

No ja też nie wiem jak Ty tego dokonałaś ja gdyby nie pomoc bliskich to nie mogłabym skończyć szkoły i dalej się kształcić

no, dlareoc mam teraz przerwe na odpoczynek. gdybym chciala to obronilabym sie i poszla na studia w tym roku, ale poprostu musialam odpoczac.chociaz teraz juz mi sie dluzy:) to juz pol roku siedzenia w domu bez przerwy. pamietasz ze spotkalysmy sie na forum mam z lubelskiego?:) zaraz go posukam i przenosimy sie tam, co?