Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość eks zona

czy jechac na wakcje z eks dla dobra dziecka

Polecane posty

Gość jak mozna
miej honor olej tego frajera i jego pieniadze a jak tak bardzo chce syna wysłac na wakacje niech wykupi wycieczke tylko dla ciebie i syna SAMI POJEDZIECIE ale mysle ze to provo bo czy mozna byc taka idiotka i rozwazac tak popierdolona propozycje ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eks_zona
Czy tak cieżko jest zrozumieć ze ojciec chce spędzić wakacje z dzieckiem. A ze niestety syn jest ze mną związany to nie ma wyjścia. Po za tym nie chce żyć w wiecznej nienawisci bo to do nieczego nie prowadzi i wasze podpuszczanie mnie nic tu nie da. Dałam się już podkuszczac podczas małżeństwa koleżankom i dzisiaj nie mam męża. Tak właśnie, byłam na tyle głupia ze zamaiazt stać za mężem murem słuchałem " złotych rad" przyjaciółki. Ale nie ważne. Podjęłam decyzje i nie zamierzam rezygnować. Ja tez nie spodziewałam się ze żona eks zgodzi się na taka sytuacje, ale mój były mąż zapewnia nie ze ona nie ma nic przeciwko i rozumie sytuacje. Skoro potrafimy ze sobą siedzieć przy jednym stole w domu teściowej to czemu wakacje maja wyglądać inaczej. Wcześniej tak o tym nie myślałam ale moja mama przedstawiła mi wiele faktów mówiących za tym żeby jechać. A mąż zaproponował mi abym jechała sama z synem, tyle ze chodzi tu o spędzenia wakacji jego z synem :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zograc
jeszcze raz podkreślam- postąpiłaś BARDZO DOBRZE , zgodnie ze swoim sumieniem przede wszystkim . Jest to jedna z decyzji, o których można powiedziec, że jest NA PEWNO dobra.Dziecko będzie szczęsliwe i spokojne, ty spokojna, były zadowolony. Nikt na nikim się nie msci, wszystko dla dobra dziecka. SUPER.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oczywiście, że nie jechać, a syna wysłać samego. Bez przesady - to jest jego ojciec. Dzieci na kolonie w wieku 6 lat jeżdżą.... Ucz syna odpowiedzialności, samodzielności - inaczej wychowasz sobie Januszka, który będzie Ci podbierał emeryturę, bo "praca nie jest dla niego"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość autorkoooo7
po twoich wypowiedziach moge stwierdzic jedno jestes typem osoby do '' kopania po dupie'' na własne zyczenie napluje ci ktos w twarz z duma powiesz ze '' pada deszcz'' dziekuje wszystko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Z Zniecierpliwiony
Ja mam jednak wątpliwości co do wyjazdu mamusi. To wygląda tak ,że albo ja jadę z dzieckiem albo dziecko nie pojedzie . Zakrawa to na szantaż a nie rzeczywistą troskę i niepokój o dziecko .Bo co się dziecku może stać ? Nic. Czy jak dziecku się robi zastrzyk \ a to już nie jest malutkie dziecko \ to się go nie robi bo go będzie bolało , bo będzie płakać . Przecież nie. A już w ogóle nie rozumie tego sponsoringu.Nie dość ,że sama powinna dołożyć do dziecka wakacji to jeszcze chce się sama na nie załapać na koszt ex męża. Jest to zachowanie co najmniej dwuznaczne.Z pewnością splendoru nie przynosi. To ,że żona ex zgadza się na taki układ to jedynie o tej żonie dobrze świadczy ...robi to dla męża a nie dla jego byłej żony. Takie narzucanie się byłej żony jeszcze na koszt ex męża.... w imię dobrego samopoczucia dziecka ....jest bardzo nie na miejscu, jest infantylne i na pewno nie szczere i nie uczciwe. Nie mówiąc już o honorze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość drugazona
latwo sie mowi jak sie nie jest w sytuacji i nie jest sie w stanie powiedziec co dana osoba czuje. szukalam tu rady ,ale chyba rzeczywiscie tylko duma i honor liczy sie w dzisiejszych czasach i wlasnie dlatego sa rozwody,bo lepiej sie uniesc duma niz dojsc do porozumienia. Autorka ma racje ze schowala duma do kieszeni,co jej z tego przyjdzie. I jak sama juz napisala, ze czas zlosliwosci i utrudniania ''bylemu'' zycia ma juz za soba. Kazdy chce byc szczesliwy i sa jeszcze ludzie na tym swiecie ktorzy widza tylko szczescie dziecka jako priorytet a nie swoje wlasne :) i dzieki za to...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość drugazona
chyba czas dojsc do wniosku ze achodzac na dowolny temat nie znajdzie sie szczerej rady tutaj tylko msciwe komentarze ze stron eks zon albo drugich zon i tak w kolko... weszlam tu zupelnie z innego powodu i przypadkiem trafilam na ten temat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Z Zniecierpliwiony
"""" Autorka ma racje ze schowala duma do kieszeni,co jej z tego przyjdzie. """" Problem w tym ,że ona właśnie nie ma dumy. Albo ma bardzo pokręconą. TZN. bardzo wygodną dla siebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Damascenko
Potwierdzasz moja tezę , ze k u r w a k u r wie łba nie urwie. Przy czym twoja koleżanką jest tu kol. Zniecierpliwiona

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Z Zniecierpliwiony
""" [zgłoś do usunięcia] Damascenka Z Zniecierpliwiony Fajny z ciebie facet. Phi.""" Jeżeli tak uważasz... to jutro jesteśmy umówieni na kawę. A jak się spóźnisz ....to dostaniesz lanie.....no i będę się znęcał psychicznie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chory układ wakacyjny
Jestem ex i jestem next. I z obu punktów widzenia, stwierdzam- pomysł poroniony i nie na miejscu.I jako next nie wierze,ze nowa zona zgodzila sie na taki wyjazd.Zwłaszcza ,ze autorka sama sie przyznala ,ze kiedys robiła pod górke exowi , czyli next tak samo.I jako next nigdy nie wyraziłabym zgody na takie wakacje. A jako ex nawet do głowy by mi nie przyszło jechac na takie wakacje. Chory pomysl od poczatk do konca. kto proponuje takie wariatkowo???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zorgac
Ważne , ze rodzicom dziecka i dziecku pasuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chory układ wakacyjny
a tego nie wiesz nie wrózko, równie dobrze to moze byc tylko wielka ochota ex.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zorgac
No ja bazuję na tym, co pisze autorka : 1. Były zaprasza( ją rownież) 2.autorka sie zgadza. 3. Dziecko zadowolone. Generalnie nie widzę problemu bo wszyscy zadowoleni , tu nie trzeba być wrozem ani wróżką. Nie stwarzajcie problemów tam, gdzie ich nie ma. Super, ze rodzice kochaja dziecko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jestem ta druga
i moj maz ma dziecko. Ciezko bylo mi sie znalesc w calej tej sytuacji na samym poczatku.Dziecko bylo male i jesli ktokolwiek interesuje sie umyslem malego dziecka to wie ze mimo wszystko potrzebuje ono stabilizacji i jak najmniejszego poczucia ze tata z mama sie nie kochaja. To chyba dobrze ze sa tacy ludzie ktorzy mimo wszystko potrafia dojsc do porozumienia.A w koncu to tylko wakacje ,jesli dzieki temu ojciec nauczy dzieciaka przebywania ze soba i ma to byc tylko przejsciowe to czemu nie?Autorka napisala ze jesli wszystko bedzie OK to w przyszlym roku syn pojedzie z Tata sam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zorgac
Jak dobrze, ze są tu jeszcze normalne kobiety

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jeżeli tak uważasz... to jutro jesteśmy umówieni na kawę. A jak się spóźnisz ....to dostaniesz lanie.....no i będę się znęcał psychicznie. Mam się bać? ;) Na psychiczne znęcanie jestem odporna - cztery lata małżeństwa z dewiantem zrobiły swoje :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Z Zniecierpliwiony
""""""" Damascenka Jeżeli tak uważasz... to jutro jesteśmy umówieni na kawę. A jak się spóźnisz ....to dostaniesz lanie.....no i będę się znęcał psychicznie. Mam się bać? Na psychiczne znęcanie jestem odporna - cztery lata małżeństwa z dewiantem zrobiły swoje """" Oczywiście , że masz się bać . Przecież napisałem ,że dostaniesz lanie i będę się psychicznie znęcał.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Z Zniecierpliwiony
Ja zawsze jestem sobą. Mam z tego powodu i przyjaciół i wrogów.. A polówka w żaden sposób nie wpłynie na moje poglądy.. Może wpłynąć na moje zachowanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie zrozumieliśmy się :-o Czy pojęcie "poczucie humoru" jest ci zupełnie obce?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Z Zniecierpliwiony
"""""" Damascenka Nie zrozumieliśmy się Czy pojęcie "poczucie humoru" jest ci zupełnie obce? Phi. """""" Nie jest mi obce. Ale my się nie znamy..I różnie możemy rozumieć "poczucie humoru" .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
I w dodatku drętwy, jak wrzeciono... Cofam pozytywa. Nie należy ci się. Nie odpisuj. I tak nie przeczytam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Z Zniecierpliwiony
Trudno. Ja medalu nie oczekuję.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anaianamana
Bylas kiepska zona a teraz jestes kiepska matka. Gratuluje. *latek blaga ojca zeby mamusia chociaz na chwile przyjechala? Jak ty to dziecko wychowalas? Bedzie mu ciezko w zyciu beda takim placzliwym maminsynkiem. Poza tym jestem zdziwiona, ze bedac w ciazy wolalas mieszkac w innym kraju niz twoj wlasny maz... Nic dziwnego, ze cie zostawil....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dfegewgew
do wakacji jest tyle czasu, że spokojnie możesz małego nauczyc nocowania u ojca, ale mam wrażenie że jest ci bardzo na ręke że syn jest tak niesamodzielny, bo potrzebuje kochanej mamusi.Krzywdzisz go, a wyjazd z żoną byłego męza na wakacje, dla której cię zostawił jest poniżajaćy, no ale jak wolisz sie poniżac to twój biznes tylko nie rób z dziecka kaleki, które mamusinej spódnicy nie puści bo mamam tego by nie przeżyła, nie byłaby juz tak potrzeban przecież.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sdsddsd
żałosna jesteś. Naucz dzieciaka nocowac poza domem masz pół roku, ale to nie o to chodzi, chcesz poprostu żeby eks zafundoeał ci wakacje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×