chłopak arab

przeszłam na islam i ogólnie to lubię być uległa w stosunku do Pana męża oraz jego wyskoków w bok na pogańskie dupy

Ja miałam chłopaka araba, kompletnie nie odpowiadał mi mentalnie, robienie maślanych oczu, podrzucanie karteczek z namalowanymi serduszkami, zrywanie kwiatków w moim własnym ogrodzie i dawanie mi ich... Przedszkole. W dodatku takiego trzeba ciągle ze rączkę prowadzić bo wiadomo nie zna języka, ludzie patrzą na niego jak na coś gorszego i nawet z nim się nie liczą gdy kupuje hamburgera. I ciągłe kłamstwa, okłamał ile ma lat (był dużo starszy), okłamywał odnośnie zwyczajów w swoich domu (typu: "jestesmy nowoczesną rodziną, moje siostry chodzą bez chustach", a opatulone od stóp do głów... "mogę zmienić dla Ciebie nawet religię", bez komentarza, potem było "urodziłem się mułzumaninem, jestem i będę i niczego mi tu nie sugeruj!"). W dodatku ten z którym ja miałam do czynienia uważał się za niezwykle przystojnego i podrywał wszystko dookoła a na mnie się wkurzał jak wchodziłam choćby na facebooka... Kolejna drażniąca kwestia- bardziej zabiegał o moich rodziców niż o mnie, jak mu na smsa nie odpisałam to od razu była skarga do mojej mamy. Tak jest do dziś- ja na niego patrzeć nie mogę a oni go uwielbiają, i wice-wersa bo są dla niego jak kura, znoszące złote jajka... Nie wywiózł mnie, nie zabrał paszportu, nie zrobił dzieciaka, nie molestował ani psychicznie ani fizycznie... ALE NIE CHCĘ MIEĆ WIĘCEJ DO CZYNIENIA Z ARABEM. POLSCY CHŁOPCY THE BEST ;-)

świna zamordowałą polkę. Ta idiotka tak go kochała, że aż wyjechała z nim do niego.

z nim ślub to by zaczął molestować :O albo jakbyś wyjechała do jego "nowoczesnej" rodziny :O przecież oni nie jelą tych panienek przed ślubem islamskim

Niech autorka robi co chce, ostrzegamy ją i żeby potem płaczu nie było...

jiji Ale przecież ty nie chcesz słyszeć nic złego o arabach. Ty założyłaś temat po to, żeby ludzie spowodowali aby twoje obawy znikły. Zapewne chciałaś uśpić swój starach i myślałaś że wszyscy będą chwalić arabów. Nie chcesz rozmawiać z ludźmi którzy przeżyli dramaty z arabami, ty chcesz rozmawiać z ludźmi którzy będą zachwalać arabów. Tak się nastawiłaś i oczekujesz odpowiedzi jedynie takich, których oczekujesz. Odpowiedzi które ci nie pasują, to je po prostu nie przyjmujesz do siebie. Przyznaj się że na forum szukasz po prostu leku na swój strach przed arabem. Problem w tym że jak go nie znajdziesz, to dalej będziesz brnąc w tą chorobę, która się nazywa "związkiem z arabem". Jak się opamiętać, to będzie za późno i później już nie będziesz mieć na tą chorobę lekarstwa. Jedynie co ci pozostanie to udawanie, jak inne kobiety z Europy że są szczęśliwe. Zauważyłem że kobiety nie umieją się przyznać do porażki i udają że są szczęśliwe za swej burki. Po prostu wiedzą że nie umieją uciec i muszą udawać szczęśliwych i tworzyć swój świat. Podobnie jak więźniowie to robią, oni też w wiezieniu tworzą swój własny świat, który różni się od świata rzeczywistego. Związek z arabem to nic innego jak wiezienie, gdzie ludzie udają że są szczęśliwi, żeby nie zwaryjować.

ja chcę słyszeć opinie dobre jak i złe ...szanuje jedna jak i drugie opinie . A moje obawy, jest coś w tym i założyłam ten temat żeby żeby ludzie po prostu wypowiedzieli się na ten temat, a i tak ja zadecyduje, co będzie ze mną i moim chłopakiem .

mam w pracy pare, polka z tunezyjczykiem, sa mazlenstwem i sa naprawde szczesliwi. Nie wydaje mi sie by cokolwiek udawali bo mam z nimi ciagly konakt. On podjal tu prace, po roku mieszkania w polsce zna dosc dobrze jezyk. Moze jest troche inaczej bo to on wprowadzil sie do niej.. Mam tez druga znajoma pare, mieszkaja w londynie, on jest iranczykiem. Nie bije jej, ale jak ona chce przyleciec do polski z corkami to czasami jej to ogranicza. Siedzi w domu wychowujac 3 corki i niewiele ma do powiedzenia...ale tak moze byc tez w polsce;) nie mniej ja bym nie zaufala arabowi.

Samo to, że jest Arabem (o ile w ogóle jest z Arabii Saudyjskiej :P) jeszcze nie wiele mówi. Równie dobrze mógł wychowywać w Europie, nie musi być też tradycjonalistą. Musisz dobrze poznać tego człowieka zanim cokolwiek zdecydujesz. Długo się znacie?

"Moorland"- znamy się ponad rok.a parą jesteśmy dopiero od niedawna. i on traktuje mnie jak swoją dziewczynę, anie jak jak wielbłąda którego kupił na targu ( "BSA")

około 20 lat temu pojechalismy pod piramidy na wycieczkę do Egiptu. Na bazarze poszłem z żona , blondynka, zgrabna, ubrana po europejsku i to był błąd, na chwili ona zagapiła się przy jakimś stoisku a te brudasy potraktowali ja jak białą kurvę, i zaczęli macać i dotykać. Do kńca wycieczki żona przesiedziała w hotelu i nigdy więcej do tych brudasów i zboczeńców, co drugi to pedał, trzymający się za rączkę na ulicy. Tfu....

Mimo kraju, itd geny i kultura pozostaje w nich. http://www.youtube.com/watch?v=PVPfCJ4hLPw

Podejście europejskich mułzumanów, do kobiet nie mułzumanek http://www.youtube.com/watch?v=f1a4ATaNZB8 http://www.youtube.com/watch?v=ikGJmqcxuAg

Co tam musze sie pochwalic. Mam prawdziwego Anglika z angielskim paszportem. Zazdrosc was zjada ? Moj Mohamed jest cudowny. Mieszkamy w naszej councilowskiej willi i poswiecamy czas na to co lubimy. Czyli dzieci i ciderek. Nasza milosc jest wielka. Kazda Polka patrzy na mnie z zazdroscia ze mam tak wspanialego narzeczonego. A polaczki pluja jadem ze nie maja tak jak mój ukochany wspanialego bmw 3.0 silnik 2001 zazdrosc was bierze biedaki. Ze ja w wieku 20 lat tyle osiagnelam. Bo jestem zdolna wspaniala i mondra. Znam tez jezyki angielski pakistanski i francuski chyba najlepiej. Obecnie nie pracuje bo dla ludzi z moim wyksztalceniem nie ma pracy w tym kraju. Za to mój miły mnie utrzymuje i zabawia w nocy. Bo poznal sie na mojej niezywklosci i inteligenci. Bedziemy razem do konca zycia obiecal mi to juz. Nie to co głupie polaczki co tu pracuja. Niech widza jak sie bawi szlachta.