Do ludzi którzy poznali kogoś przez internet

a opłaciłeś abonament?

A to jest platne?

Ja swojego męża poznałam na czacie. Najpierw jako nastolatkowie się nie lubiliśmy a jak poszłam na studia to się nam kontakt urwał. Pod koniec studiów licencjackich ponownie się spotkaliśmy i tak się zaczęła wielka miłość. Teraz jesteśmy małżeństwem :). Nie żałuję tej decyzji jestem z nim bardzo szczęśliwa

ale kusicie... :P

Symopatia jest platna czy nie nie moge nawet wyslac wiadomosci do kogos. Nie ma jakiegos darmowego minimalnego pakietu?

Ja poznałam mojego chłopaka 5 lat temu przez internet. I nadal jesteśmy razem. :) poznałam go przez fotke.

nie możesz wysłać bo nie opłaciłeś abonamentu

Wicie co wkurzaja juz mnie te osoby co tu sie chwala jak sie poznali i jaka wielka milosc maja i sa szczesliwi. Ludzie jestem prawiczkiem nie mialem dziewczyny dajcie zyc bop was pozabiujam z zazdrosci . Sympatyia jeste platna/

wiadomości mozesz wysyłać tylko jesli opłacisz abonament a jeśli nie masz wykupionego to możesz normlanie korzystać, dodawać zdjęcia, oglądać innych, ale tylko wysyłać oczka

Ja poznałam przed FTB.PL Zgadaliśmy się odnośnie imprezy, potem na niej spotkaliśmy. Jesteśmy ze sobą 1,5 roku :)

yyughiuh--jesteś po prostu głupi.taki jak ty zawsze będzie sam.wnoszę tylko po twoich wpisach.

W dupie mam taki portal to ciekawe jak mam kogos poznac jak ludzie nie podaja nawet maila.

Tak bo wszyscy sa madrzy. No i pewnie wszyskie single w Polsce sa glupie. Sa glupsi ode mnie a jedneak maja milosc inteligencja to nie jest zaden problem. Liczy sie wyglad i charakter.

,

Ja swojego partnera poznałam przez czat WP. Jesteśmy 1,5 roku razem, od września jesteśmy zaręczeni. Mało tego, gdyby nie ten czat, nie mielibyśmy szansy się nawet poznac, bo on nie mieszka w Polsce i obracamy się w różnych środowiskach. A tak... M. to spełnienie moich marzeń :) Do dziś śmiejemy się z tego, gdzie się poznaliśmy. Ponadto kilku eks i znajomych poznałam na czcie WP i na badoo. Uważam, że jak się dobrze szuka, to naprawdę jest szansa, żeby znaleźc kogoś interesującego.

Mam pecha przeghralem.

ja poznałam mojego teraźniejszego narzeczonego na jednym z portali randkowym :)

Mimbla22 Ale ty masz 22 lata ? Na czacie prawie same zbuki . :O

Wyspa jak to bylo co do ciebie naopisal na ktorym portalu?

ja poznałam na sympatii.pl Problem był następujący ja z Helu,on z Krakowa. Nie dawałam wiary temu związkowi. Teraz rok po ślubie mieszkamy pod Krakowem. łatwo nie było

Poznałem kiedyś dziewczynę na forum na kafeterii, kilka spotkań na mieście, potem spotkania w łóżku :-). Normalna sprawa. Jak to się robi? Trzeba mieć pisane :-)

Mój mąż napisał do mnie na...naszej-klasie:D to było na początku, kiedy jeszcze portal nie był tak znany,kwiecień 2007 :D twierdził, że z kimś mnie pomylił,ale później przyznał się, że zobaczył mnie w znajomych naszego wspólnego kolegi:D czatowaliśmy 2 miesiące,bo on wyjechał na studia,później zaczęliśmy się spotykać i tak jesteśmy małżeństwem już niebawem 3 lata :D

Teraz mam 22, ale jak go poznałam miałam 20. To się zgadza, ale ja nawet jak wtedy wchodziłam, to od razu odrzucałam osoby o jednoznacznych nickach. Rozmawiałam z tymi, których nick coś sugerował, np, mój znajomy miał ,,Dorian Grey". A na swojego M. kliknęłam sama ;)

i jestesmy razem juz 10 lat :)

Wiesz u mnie to była taka dziwna historia, wybrałam sobie kilku potencjalnych kandydatów a jego ze wzgledu ze nie spodobał mi sie jego opis cos w stylu : nie ma tu normalnych kobiet" wiec napisałam mu wobec tego po co masz tu konto. I jak to on stwierdził ze milo mi sie dyskutowało z wyszczekana małolata;p dzieli nas 7 lat. i tak od slowa do slowa, potem dlugie nocne rozmowy, spotykalismy sie dosc dlugo i w sumie obydwoje wiedzielismy ze raczej nic z tego nie bedzie a Tu masz:) 18.08.2012 Nasz dzien :)

Wy wygrywacie ja przegralem ale kiedys przyjdzie kryska na matyska a ostatni beda pierwszymi zobaczycie

Wyspa to ile wtedy mialas lat a on?

Mimbla22 To sie agadza, Dorian to dobry nick :D

I nie powiem, ten związek wymaga też ode mnie sporo wysiłku, bo wiąże się w wyprowadzką do innego kraju, co dwa tygodnie wyjazdami tam, na wakacje byłam na kursie językowym i kolejne przede mną, a poetm -możliwe, że studia za granicą, a na pewno dodatkowa szkoła. Ale....czego się nie robi dla miłości :) I tak czasem się zastanawiam...co by było, gdybym wtedy nie weszłą albo go nie kliknęła ;)

to był poczatek roku ja mam 23 a On 30