Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość anna1980.

moja siostra nie zabrania swojej corce palic papierosów

Polecane posty

Gość anna1980.

moja siostra jest samotną matka i kreuje się troche na taka "super mame" i przyjaciółke dla swojej córki ale to co sie dzieje ostatnio to już przesada.jej córka ma 13 lat i chodzi do gimnazjum, odkąd tam chodzi zaczeła sobie popalac papierosy a siostra nie zabrania jej tego, jej córka moze sobie normalnie sobie kupowac papierosy i palić w domu. Siostra jest nałogową palaczką i mówi że byłaby hipokrytką gdyby zabraniala tego córce i że sama tez zaczeła palic w tym wieku, ze jej corka to juz nie jest takie małe dziecko itd. Sama nienawidzę papierosów i bulwersuje mnie to, ale żadne argumenty do niej nie trafiają. co o tym sądzicie? czy tylko mnie to niepokoi? jak do niej przemówic?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość PISZĘ DUŻYMI LITERAMI
NAGRAJ FILMIK Z ZGŁOŚ TO DO PROGRAMU UWAGA

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anna1980.
nie chce nigdzie tego zgłaszać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość PISZĘ DUŻYMI LITERAMI
TO KUP JEJ KARTON FAJEK POD CHOINKĘ

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anna1980.
bawi cie to?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość PISZĘ DUŻYMI LITERAMI
CZEGO OCZEKUJESZ CHWALISZ SIĘ CZY ŻALISZ BO NIE WIEM CZŁOWIEK DAJE CI RADY A TA CIĄGLE NIE I NIE

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Paulina 26Poznan
Nie popieram palenia papierosów w ogóle. Jednak Twoja siostra hipokrytką rzeczywiście nie jest.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anna1980.
no może i nie jest ale po co pozwalać córce wpędzac się w nałóg?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kochanka Policjanta
Osobiście uważam. że dziewczyna za wcześnie zaczęła przygodę z fajkami, ale matka jest fair, bo gdy sama pali to byłoby głupie, aby zabraniała tego dziecku. Ja próbowałabym przekonać córkę że to stanowczo za wcześnie, ale gdy matka sama paliła w tym wieku... ja tego nie robiłam. Ponad to, córka i tak będzie palić, nawet gdy matka jej zabroni...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Policjantka z kochankiem :)
Pokaż siostrze kodeks rodzinny i opiekuńczy wraz z wykładnią - napisane jest tam jasno, że palenie papierosów przez młodzież jest traktowane jako przejaw demoralizacji. Jeśli Twoja siostra nic z tym nie zrobi, a ktoś przyłapie jej córę na paleniu i zgłosi to szkole, policji, sądowi, czy jakiemukolwiek organowi "zaufania publicznego" (dodam, że każy ma taki SPOŁECZNY obowiązek), to siostra może mieć problemy. Sprawa w sądzie i w najlepszym wypadku kurator dla Młodej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a kiedyy
nie jest za wczesnie na zaczęcie przygody z fajkami?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Paulina 26Poznan
No nie przesadzaj, gdyby każdy tak skrupulatnie wywiązywał się ze swoich społecznych obowiązków 90% polskiej młodzieży miałaby przyznanego kuratora.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
##córka moze sobie normalnie sobie kupowac papierosy i palić w domu####### NIE MOZE to po pierwszE poniewaz wedle prawa i ustawy nikt nie powinien jej sprzedac papierosow bo jest niepelnoletnia i jesli cie to razi dowedz sie w jakim sklepie kupuje fajki i zrob buure ekspedientce .Mam pasierbice w jej wieku i nie wyobrazam sobie aby ona nalegalu kupywala sobie fajki, w tym wieku, bo nie ma prawa nikt jej sprzedac, Inaczejkj wyglada gdy ma sie 16 lat ale 13?? bez przesady

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ty paula26 się nie czepiaj
bez potrzeby. Bez sensu pier*isz. kobieta pisze tylko o tym, jak nasze prawo jest zapisane w kodeksie a nie pisze, czy i jak się ludzie wywiązują z obowiązków. owszem, młodzież eksperymentuje - jej prawo. naszym prawem (i obowiązkiem) natomiast jest zapobiegać nieszczęściu, które może im się w związku z eksperymentowaniem stać. jakby ktoś chciał z dachu skoczyć, to byś go też nie złapała za fraki, bo ci się nie czujesz w obowiązku?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
za jaranie fajurow absolutbie zadnej sprawy w sądzie nie bedzie :D kuratora tez nikt nie przydzieli za to,nie za palenie papierosw :o jedynie ekspedientka moze miec zajebiste problemy za spedaz papierosow nieletnim

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
skoro Twoja stawia sie na równi ze swoją córką 13 latką to niech przygotuje sie na kłopoty . Po za tym argumentacja ,,że sma pali jest d o kitu bo zakłada ,ze dzecko mozę robić to samo co dorosły . A przecież nie możę a przynajmniej nie powinien . Poza tym - co z nije za matka ,że nie potrafi zachowywać sie jak dorosła kobieta i żeby zdobyć akceptację dziecka sama sie uwasteczna ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Policjantka z kochankiem :)
Powtarzam - pokaż siostrze kodeks rodzinny i opiekuńczy wraz z wykładnią :). Wszystkim niedowiarkom piszącym: "nie przesadzaj" czy "sprawy nie będzie" również polecam lekturę kodeksu. Jako że sprawy dotyczące nieletnich i małoletnich są w nim dokładnie opisane, nie będzie miejsca na polemikę. Co do wywiązywania się z obowiązków nie napiszę, bo większość ludzi ma swoje obowiązki w głębokim poważaniu. Widać to na codzień w naszym społeczeństwie. I tyle. Powodzenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to ja tobie rowniez polecam takze kodeks gdzie jest powiedziane ze sprawca przemocy domowej jest karany zakladem karnym a w realu gówno z tego wychodzi i konczy sie na niebieskich kartach .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Policjantka z kochankiem :)
Aha, kurator nie jest przyznawany "za palenie", ale "celem sprawowania nadzoru nad osobą małoletnią zagrożoną demoralizacją", której przejawem jest m.in. palenie papierosów. To tyle. Jeśli oczywiście chcesz tylko "postraszyć" siostrę. ciao!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale patologia:(
a co wasza matka na to?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Paulina 26Poznan
"ty paula26 się nie czepiaj" dramatyzujesz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja mojej 13 letniej pasierbicy zabraniam palic papierosow w tym wieku,, ewentualnie jak bedzie miala 16 lat to juz wtracac sie nie bede, ale uwazam ze jesli matka daje pozowlenie corce na palenie no to sorry, coz zdzialasz ?? nic!! do sądu wlasna siostre ma pozwac za glupie fajki??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Myślę, że lepiej byłoby dać córce wolną rękę w sprawie używek, ale po przekroczeniu pewnych granic wiekowych. Ludzie lgną do tego, co zakazane. Jeśli wystąpiło zezwolenie na papierosy to dziewczyna znajdzie coś, co pomoże jej wyrazić swój bunt. Nie jest istotnym, czy jej matka również paliła w tym wieku. Idąc tym tokiem myślenia powinna również zezwolić jej na pijaństwo, nieuctwo, lenistwo, rozwiązłość seksualną, czy twarde używki, jeśli sama kiedykolwiek postąpiła w ten sposób.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Policjantka z kochankiem :)
No toż przecież cały czas piszę o tym, jaka procedura ZOSTANIE WSZCZĘTA a nie jakie jest POSTANOWIENIE i WYROK sądu w każdej sprawie. Zrozum, że sądy są w naszym karaju NIEZAWISŁE i ich interpretacja prawa jest de facto DOWOLNA. Za to samo przestępstwo ktoś może być skazany na 2 lata a inny na 8. Co do niebieskich kart - są one do wiadomości policji i sądu, w razie sprawy. A sprawy RODZINNE są wszczynane NA WNIOSEK pokrzywdzonego (wiesz co to znaczy?) - nie ma wniosku, nie ma sprawy. Tak skonstruowane jest prawo. Więc to nie wina wszystkich naokoło, że niebieskie karty "leżą" i nic się z nimi nie robi, ale POKRZYWDZONEGO, że nie przyjdzie i nie powie "tak, robią mi krzywdę, życzę sobie sądowego ścigania sprawcy". Także twoja znajomość prawa jak widzisz, jest znikoma :/. Zamilknij więc lepiej, żeby się nie pogrążać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Policjantka z kochankiem :) ojj grubo sie mylisz ze to wina pokrzywdzonego ze nic z tym nie robi.Moja sąsiadka byla bardzo dlugo wrecz katowana i jej dzieci przez meza, zawsze skladala wnioski zalzalenia,byla obdukcja kilkukrotna, duuzo robila aby drania zammkneli ja bylam parokrotnie swiadkiem ,zeznawalam, i co??Zawsze bylo stwierdzone ze mala urazowosc cielsnach albo slady i urazy nie zagrazają zyciu !!duupa!! fatet pomimo znecania sie nad rodziną nadal mieszkal z nimi i ich martretowal, w tym dzieci, a policja caly czas przyjezdzala i tylko te jebane niebieskie karty , pomiomo ze kobieta duuzo walczyla aby drania zamkneli, miala stek obdukcji a tyran nadal na tych niebieksich kartach jechal

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Policjantka jak widac ty sie pogrążac i wszyscy z ciebie sie wlasnie smieją jakie bzdury piszesz ze za palenie papierosow bedzie sparwa sądowo i mloda kuratora dostanie, za glupie palenie fajek juz to widze jak przydzielają dziewczynie kuratora , dobre sobie, ty lepiej zamilcz i nie osmieszaj sie.Prokuratura po pierwsze z marszu by wniosek odrzucila czytają ze 13 latka pali fajki i zwązku z tym ma sie odbyc prosec sądowy, dobre sobie.Jedynie by skonczylo sie na pouczeniu a nie jak ty pierdoolisz na jakis sądach i kuratorach, no to pojechalas, Wyolbrzymiasz na maksa :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale patologia...
:-o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Policjantka z kochankiem
Toksyczna Nie pogrążaj się. Nikt się tu nie śmieje, a jeśli już to z twojej niewiedzy i głupim upieraniu się przy swoim. Dokształć się, bo wszystko co do zasady działania naszego systemu karnego- zostało przeze mnie napisane. Otóż to, w sprawie sąsiadki zeznawałaśPRZED SĄDEM, bo POLICJA NIE OSĄDZA i NIE WYMIERZA KAR!! Robi to SĄD!! Więc Policja może sobie przyjeżdżać 10000 razy i sporządzić 10000 niebieskich kart i przekazuje je bezpośrednio do SĄDU (prokuratura nie ma z tym nic wspólnego) - co z kartami i maltretowaniem zrobić decyduje SĄD! I do niego należy kierować ewentualne pretensje. A policja zrobi to, co do niej należy - czyli o objawach demoralizacji (jeśli takowe do niej dotrą) również powiadomi SĄD, który zajmie się orzeczeniem w tej sprawie. I to SĄD decyduje, czy małolata będzie miała kuratora, dozór odpowiedzialnego rodzica, czy trafi do poprowczaka, czy nie będą wyciągnięte żadne konsekwencje. Orzecznictwo zależy od stopnia demoralizacji i różnych innych okoliczności sprawy. W tym przypadku nie ma co liczyć na dozór odpowiedzialnych rodziców - bo rodzice przyczyniają się do demoralizacji (pozwalając palić). Więc można przewidzieć jaki będzie finał sprawy i spojrzenie sądu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Policjantka z kochankiem
Aha, Toksyczna - doradźże w końcu coś sensownego autorce topiku, zamiast wykłócać się o niedoskonałości naszego systemu karnego, bo o tym, że jest on niedoskonały i nieefektywny to chyba WSZYSCY wiedzą - ale z tymi pretensjami to do polityków, a nie na kafe. Bye!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie ta ustawa!
do Policjantka z kochankiem - sprawy z nielatami (bardziej niż kodeks rodzinny i opiekuńczy) reguluje ustawa o postępowaniu w sprawach nieletnich z 1982 (nie zmieniła się od tej pory). Ale reszta się zgadza mniej-więcej. Potrzebne artykuły dla niedowiarków. Art. 4. 1. Każdy, kto stwierdzi istnienie okoliczności świadczących o demoralizacji nieletniego, w szczególności naruszanie zasad współżycia społecznego, popełnienie czynu zabronionego, systematyczne uchylanie się od obowiązku szkolnego lub kształcenia zawodowego, używanie alkoholu lub innych środków w celu wprowadzenia się w stan odurzenia, uprawianie nierządu, włóczęgostwo, udział w grupach przestępczych, ma społeczny obowiązek odpowiedniego przeciwdziałania temu, a przede wszystkim zawiadomienia o tym rodziców lub opiekuna nieletniego, szkoły, sądu rodzinnego, Policji lub innego właściwego organu. 2. Każdy, dowiedziawszy się o popełnieniu czynu karalnego przez nieletniego, ma społeczny obowiązek zawiadomić o tym sąd rodzinny lub Policję. 3. Instytucje państwowe i organizacje społeczne, które w związku ze swą działalnością dowiedziały się o popełnieniu przez nieletniego czynu karalnego ściganego z urzędu, są obowiązane niezwłocznie zawiadomić o tym sąd rodzinny lub Policję oraz przedsięwziąć czynności niecierpiące zwłoki, aby nie dopuścić do zatarcia śladów i dowodów popełnienia czynu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×