Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

mujer_85

Co sądzicie o tym, proszę o poważne odpowiedzi

Polecane posty

Poznałam faceta jakiś miesiąc temu przez neta, jedno spotkanie już mamy za sobą, było super, w ten weekend znowu miał być jego przyjazd, ale wyniku naszego nieporozumienia, odłożyliśmy to na styczeń. On juz na początku znajomości wspominał że ma dużo znajomych, również 2 przyjaciółki (w swojej rodzinnej miejscowości) i rożne tam koleżanki, wiec nie chciał by aby jego druga połówka była z tego powodu zazdrosna i robiła mu rózne akcje, bo jak on jest związku to i tak najważniejsza jest dla niego druga połówka, a nie chce stracić kontaktów ze znajomymi. W niedziele np spędził u jednej kumpeli całe popołudnie gdzieś do 21, dzisiaj znowu jakaś znajoma do niego przyszła, codziennie mamy kontakt. Dziwne to jest dla mnie, wiem ze nie jest w związku i ma do tego prawo, ale mam obawy ze ja jestem jedną z wielu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość qiwur
wasza znajomość dopiero się zaczęła, wg mnie niepotrzebnie już analizujesz różne sytuacje, poczekaj co będzie później, czy on w ogóle będzie zabiegał o to spotkanie w styczniu, bo może mu się odwidzi, facet jak coś kombinuje na boku to raczej ukrywa znajomości, a nie się nimi chwali, więc może to są faktycznie jego koleżanki tylko, z drugiej strony dziwne, że dopiero co poznany koleś opowiada potencjalnej dziewczynie ze ma tu i tam przyjaciółki/koleżanki i ile to ich nie ma:o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Uważam, że "przyjaciółki" i "koleżanki" u których się wysiaduje do 21 to coś nienormalnego w przypadku faceta:O Ale poczekaj spokojnie, bo Wasza znajomość się na dobra sprawę dopiero zaczęła. Czas wszystko pokaże.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przed spotkaniem był bardzo słodki, miły, uwodził, ale mówił poważnie i sensownie, jest ogromnym romantykiem, ma tez swoje pasje. Spotkanie tez bylo bardzo udane, spędziliśmy razem weekedn, nocował u mnie w mieszkaniu, ale nie wymuszał niczego, spaliśmy w osobnych pokojach. Potem jak pojechał, doszło do sprzeczki, w nerwach go oceniłam że sie bawi moimi uczuciami i sie obraził, stał sie chłodny inny, niż wcześniej, powiedział gdyby nie moje zachowanie to było by juz dalej w naszych relacjach, a tak musimy dac sobie czas. Jak na razie relacje sie dobre, ale widzę ze jest ostrożny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Z tymi 2 przyjaciółkami ma kontakt tylko tel, sms, a spotyka sie z nimi raz na kilka miesięcy, jak jedzie do rodziny, kolegów tez ma

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No ok. Dla mnie jest dziwne to, że pozwoliłaś mu u siebie spać, przecież w ogóle człowieka nie znałaś. Co do reszty to po prostu daj temu czas.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To wyszło tak, ze on myslał ze ja mieszkam w akademiku, dlatego zaproponował ze nocleg tam sobie zarezerwuje, ja wynajmuje pokój na mieszkaniu, a że był jeden wolny pokój, wiec sama mu to zaproponowałam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
W ogóle nie wierzę w to, że facet może mieć "przyjaciółkę" a kobieta "przyjaciela". dLA MNIE to nie jest zdrowa sytuacja. Jak tak to inaczej, myślałam że do domu swojego go zaprosiłaś.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×