czy to normalne zachowanie mojej koleżanki - chce jej przemówic do rozumu

Hej Chciałam się Was spytać, czy to normalne zachowanie. Moja koleżanka (24l) oświadczyła się chłopakowi po 3 latach znajomości. Ten sygnet przyjął i na tym się skończyło. Powiedziała mu jasno, ze chce ślubu od razu, a ten, że nie jest gotowy itd. Więc wpadła na genialny pomysł wg niej, że zorganizuje ślub po ciuchu i go powiadomi jak będzie wszystko gotowe. Jednak się rozmyśliła, bo powiedziała, że za duża niepewność. Teraz nie bierze tabletek, i specjalnie przedziurawia gumki żeby wpaść, bo wtedy na 100% się z nią ożeni bo ma matką religijną i do tego nie dopuści. A on nawet się nie domyśli, że to było specjalnie :/ Tłumacze jej, że tak się nie robi, a ta mi mówi, w jakim Ty świecie żyjesz? Czy to na prawdę normalne zachowanie wg Was?

na twoim miejscu ostrzeglabym tego chlopaka ta kolezanka jakas chora psychicznie ;/

:( chora laska.... specjalnie w ciążę wpadać ojjjjj

Nienormalne i wrecz zalosne. Twoja kolezanka jest na najszybszej drodze do zostania samotka panna z dzieckiem. I w pelni na to zasluguje, nie jest mi takich dziewczyn zal, maja to na co sobie zapracowaly wlasna glupota.

Tak chciałam, ale nie wiem czy się w to mieszać. Chciałam jej przemówić, ale nic to nie daje. A wg mnie nie urażając jej, ma coś z głową. Normalny człowiek tak nie postępuje. Ślub zmieni tyle, że będą razem mieszkać. Mi jej też nie będzie żal, jak on ją zostawi, zresztą gdybym była facetem, a kobieta by mi takie coś odwaliła, nie wiem czy chciałabym być z kimś takim. Bo jak na samym początku takie coś robi, to co będzie potem :/ biedny ten chłopak.

''Moja koleżanka (24l) oświadczyła się chłopakowi po 3 latach znajomości. Ten sygnet przyjął i na tym się skończyło. '' hahahahahaha leżę :D:D:D to musi być prowo!

Niestety nie :/

Pierwsze słyszę żeby dziewczyna oświadczała się facetowi a jeszcze z sygnetem hahaha chciałabym to zobaczyć :D

Tak samo zareagowałam. Przeszukałam fora, i faktycznie zdarza się, ale nie pisały czym się oświadczały. Cóż nie będę tego komentować :D Z tego co wiem, zaprosiła go na kolację do restauracji i tam dała mu ten sygnet o_O

A facet ogólnie jest w niej zakochany i widac po nim tą miłośc??

Ich związek wygląda tak, że ona dosłownie nim rządzi, co powie ten robi, a "facet" (raczej bym nie powiedziała, ze to facet) nie ma swojego zdania. Kocha ją, ale widać, że się nie zręcznie czuje w tej całej sytuacji i na moje oko myśli jak od niej uciec (może mi się zdaje ale takie mam wrażenie).

Ja się najbardziej tego obawiam, że ona doprowadzi do tej wpadki a ten biedak się z nią ożeni :/ nie sam z siebie ale z przymusu.

Ale każdy jest kowalem swojego losu a ona jest pełnoletnia... niech robi co chce.. facet to samo, to jest sprawa między nimi. Jedyne, co możesz zrobić to spróbować z nią porozmawiać i jej przemówić ;) I lepiej to zrób, bo później jak się będą rozwodzić to będzie miała do Ciebie pretensje, że jej nie ostrzegałaś, nic nie mówiłaś itd.. Powodzenia! :)

Przemawiam jej do rozumu już drugi dzień i mam dość. Bo ona sama zaczęła mnie namawiać, żeby to wprowadzić w swoje życie...Jeszcze parę razy z nią pogadam, jak to oleje, jej sprawa. Trudno albo coś z tego będzie albo czeka ją rozwód w przyszłości. :)

pogadać z tym chłopkiem, szybciej zajarzy