Dlaczego polscy nauczyciele reprezentuja taki niski poziom?

Znaja sie tylko na jednej rzeczy, w ktorej czuja sie pewnie. Sa strasznie ograniczeni - sami nie potrafia wyciagnac wniosków, tylko sa wyuczeni tego, co pisze w ksiazce. Nie maja wlasnego zdania, a jesli nawet probuja cos powiedziec od siebie, to lepiej, zeby milczeli. Sa to ludzie znudzeni wlasnym zawodem, ludzie bez perspektyw na lepsze zycie, czesto chamscy i niekulturalni

NIE UOGOLNIAJ BECWALE

3/4 nauczycieli takich jest. Trafili do szkoły, bo sa za ciency na inny zawód. A z dzieciakami sobie poradzą - wrzasną, hukną, zastraszą i 45 minut przeleciało. Potem 10 minut narzekania na niskie zarobki ( w przyszłym roku czeka ich głodowa podwyżka, bo tylko 3,8%, a nie 7% jak w tym i ubiegłym roku) a potem kolejne 45 minut znęcania się hnad kolejna grupą dzieci. Sa tez Nauczyciele - tacy prawdziwi, tacy z powołania, którzy kochają to co robią i lubią swoją pracę.. Ale jest Ich mało. Giną w tłumie.

moje dziecko miało tę wątpliwą przyjemność trafioć na taką Panią ;/ szlag mnie trafia ! Inni nauczyciele jakoś sobie radzą z moim ,przyznam , żywym i niezbyt ułożonym dzieckiem ,ale Ona ....zero podejścia ,frustracja ,zgorzknienie ,najlepiej wywalić 1/4 klasy bo i zostawić tylko aniołki . Do tej pracy trzeba autentycznego powołania ,bo jest to praca trudna i wymagająca , jak ktoś się zdecyduje musi dzwigać te ciężar albo odejść.

fuck deam - u mojego w szkole większość jest właśnie takich ,tylko ta jedna no koszmar ,są też starsze nauczycieli wypalone ,alke one są mi i dziecku neutralne.