MÓJ FACET JEST NISKI-PROBLEM Z BUTAMI NA SYLWESTRA

ja mam jakies 165cm, mój facet jakies 168cm. Nie wiem, czy prawie płąskie buty do sukineki mini będą łądnie wygladały? Bo kurczę nie chcę byc wyzsza od niego, nie jestem tez gruba

nie martw sie, niscy faceci mają wielkie kiełbaski

wiem o tym, ma takiego ;)

między mną a moim byłym była taka różnica wzrostu właśnie minimalna- ale ja na imprezy na luzie nakładałam szpilki, bo raz, że uwielbiam ;] a dwa, że żadnemu z nas to nie przeszkadzało, że jestem te 5-8 cm wyższa. Chcesz płaskie bo sama byś się źle czuła wyższa czy dlatego, że dla innych to może wyglądać głupio? W sylwka masz się przede wszystkim dobrze bawić i czuć :)

o kurde z takim kurduplem jesteś ?? :D wiedz ze facet zaczyna sie od 180

Prawdziwy facet to sie zaczyna od 20 cm miedzy nogami. Moj ma 26 u jak sie kochamy to wrzeszcze zarowno z bolu jak i rozkoszy.

heh i od 3tyś/m-c :P

xmetaxa- kocham go :) poza tym ja zawsze jakąś słabośc miałam do niskich facetów ;) serio ;) czarna- chyba bym się xle czuła będąc wyzsza od niego :( moge załozyc obcasy takie hmmm 3-4 cm, wtedy nie widac roznicy wzrostu

no ja sie ciesze że sie kochacie :) po prostu wloz plaskie buty i tyle, ja bym tak zrobiła

ja kiedyś niel ubiłam szpilek i zakładałam płaskie, cyz to impreza czy sylwester. jest dużo ładnych eleganckich modeli, poszperaj w necie, napewno znajdziesz cos dla siebie. szpilki odradzam, kolezanka ma 175 jej facet o 2 cm wiecej i włozyla szpilki na studniowke i to wyyysokie. nie ciekawi to wygladało, szczegolnie na zdjeciach :o

ale nie widze w tym problemu, ze bedziesz wyzsza od swojego faceta

ok, skoro Ty sama będziesz się źle czuła to ok :) w takim razie ja bym została przy tej opcji 3cm, sama mówisz, że nie będzie wtedy tej różnicy widać a to zawsze do sukienki o wiele lepiej niż jakieś płaskie baleriny, choćby najbardziej ozdobne.

też kiedyś byłam z kurduplem i postanowiłam - nigdy więcej!! to był mój pierwszy facet,strasznie był zazdrosny o mnie, że znajdę sobie wyższego, łamał mi obcas jak tylko kupiłam sobie jakieś szpilki. w końcu mama się na mnie wydarła, że co to jest,że ona jedzie ze mną po szpilki,a tu do tygodnia obcasy pourywane... wtedy powiedziałam jej kto mi je łamie, ona się wkurzyła bo to nie jedne szpilki były tylko coś 3 pary. zaprosiła kurdupla, jak zdjął buty to je przyniosła do salonu, dała mi ostry nożyk i kazała ciąć :D ja bez skrępowania to zrobiłam :D nie macie pojęcia jaką miałam radochę, jak przyjechał do nas ze swoją matką która żądała od mojej pieniędzy za tamte buty :D wtedy moja przyniosła moje zniszczone szpilki i powiedziała "zobacz sobie wariatko co twój karaluch zrobił z tymi butami". heh najbardziej waleczne są kobiety tuż przed 40 ;x obie matki tyle wtedy miały, ja 17,5 a mój były 17

Jak bardzo lubisz chodzić w szpilkach to niech twój luby kupi sobie buty lekko wyższe -niekoniecznie musi to być obcas. Np w Conhpolu są buty które mają wszytą wkładkę podwyższającą dzięki temu obcas jest normalny - tylko zapiętek jest trochę wyższy - wygląda to całkowicie naturalne a facet ma kilka centymetrów więcej - a ty swobodnie możesz iść w szpilkach :)

ja też mam ten problem i staram się kupować kreacje do których płaski but wygląda dobrze, ale niestety nie na każdą okazje są takie sukienki i jak trzeba było to ubrałam szpilki i nic wielkiego się nie stało jesteśmy tego samego wzrostu

Witaj:) Zajrzyj tutaj, przy takich butach spokojnie założysz szpileczki :) http://conhpol.pl/sklep/kategoria/meskie/conhpol/podwyzszajace Są to skórzane buty z tak ukrytym systemem podwyższającym, że nikt tego nawet nie zauważy:) Robi je firma Conhpol, jest to nowość na Polskim rynku :) Sam takie kupiłem!:) Mega miękkie i wygodne, twój mężczyzna pozbędzie się na zawsze kompleksu niższości :) Pozdrawiam