Gość różooowa Napisano Grudzień 14, 2011 Asilma jak już pisałam wcześniej... jak Kuba Bogu tak Bóg Kubie, wiec nie wiem na co liczysz? ze bede milusia i bede Ci przytakiwać na wszystko? naprawde daruj to sobie... Zaoszczędź nerwów nie tylko sobie ale również mi... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość fąfelka Napisano Grudzień 14, 2011 różooowa, a ile jesteście razem z facetem? mieszkacie razem? on jest w Twoim wieku? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Asilma 0 Napisano Grudzień 14, 2011 Ale problem w tym,że pisałaś wielkimi literami :) :) :) Przestajesz pisac bo wyczerpałas juz wszystkie swoje mozliwości: -kłamstwo -wyzwiska -obrażanie i juz nie mozesz sobie dalej poradzić. Poczytaj sobie swoje wypowiedzi i zastanów sobie czy tak pisze "matka"? Nie potrafiłaś podać żadnego kokretnego argumentu w naszej dyskusji. Tylko obrażałaś. W którym miejscu ja cię obraziłam lub wyzwałam? W żadnym...To swiadczy tylko o tobie. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość różooowa Napisano Grudzień 14, 2011 nie, nie mieszkamy razem... on jest starszy. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość fąfelka Napisano Grudzień 14, 2011 no a jak będzie dziecko to przeprowadzisz się do niego czy jak? czy planujecie coś kupić? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość różooowa Napisano Grudzień 14, 2011 Asilma nic nie wyczerpałam jesli Ci o to chodzi ale jak widac skoro chce założyc rodzine to mam inne ważniejsze obowiązki domowe a nie siedzenie przed komputerem i jakies beznadziejne pisanie :) było uczyc swoje dzieci a nie teraz sie na forum wypowiadasz i docinasz. chcesz tym komus pomoc czy raczej zaszkodzic, bo takie odnosze wrazenie... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Asilma 0 Napisano Grudzień 14, 2011 Jka Kuba Bogu tak Bóg Kubie? Życzyłabym sobie tego ale tego tu nie ma...Dziewczyno wyraxnie napisałm,że nie życzę Ci źle. Wręcz przeciwnie.Kiedy chcesz skończyć studia, coś zdobyc sama? Nie obudź się kiedyś w wieku 40 -lat bez wykształcenia, bez doświadczenia... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
CoCoCheri 0 Napisano Grudzień 14, 2011 fąfelka A dlaczego Ty ja tak wypytujesz? :) Wydaje mi sie ze to jej prywatna sprawa co postanowia i bapewno dojda do takiego konsensusu ze bedzie dobrze. :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
loveisintheair 0 Napisano Grudzień 14, 2011 różooowa , nie przejmuj sie , przy moim poście prosiłam o pomoc, i też mnie atakują , tak więc olej to . nie rozumiem w prawdzie osób które wchodzą i czepiaja się zamiast doradzić , ale widzę ,że jest to całkiem normalne tutaj .. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Asilma 0 Napisano Grudzień 14, 2011 Nie pisz do mnie jak do kobiety w średnim wieku...Nie mam nawet 30 Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość różooowa Napisano Grudzień 14, 2011 fąfelka raczej bedziemy mieszkać u niego, no albo u mnie :d to się jeszcze okaże, wiadomo że ja bym wolała u siebie a on u siebie :D także tutaj jeszcze bedziemy mysleć :) ale pewnie pozostanie na tym ze u niego :) :) a czemu Cie to tak interesuje? ?:) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość fąfelka Napisano Grudzień 14, 2011 A tak z ciekawości wypytuję, ja mam 22 lata, jestem w trakcie studiów i ostatnio odstawiłam tabletki antykoncepcyjne no i tak gadałam z moim chłopakiem co by było jakby teraz nam gumka pękła czy co i byśmy wpadli, no i w sumie stwierdziliśmy, że nie mielibyśmy teraz warunków na dziecko, ani studia skończone, ani pracy, ani własnego mieszkania, więc skoro różooowa się zdecydowała już na dzidzię mimo młodego wieku to ciekawa jestem po prostu Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
CoCoCheri 0 Napisano Grudzień 14, 2011 loveisintheair Zazdrosc nic innego... Albo byle tylko komus dopiec i powiedziec na zlosc... Chcesz zajsc w ciaze ,zle... Chcesz usunac ciaze ,zle... W ogole wszystko co bys nie napisala to jestes glupia i piszesz ze bo wszyscy wiedza lepiej :/ Lepiej olac szkoda nerwow... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość różooowa Napisano Grudzień 14, 2011 Asilma własnie zauwazyłam jak mi dobrze zyczysz... widze ze niepotrzebnie tu pisałam... loveisintheair staram sie nie denerwować, ale sa takie momenty gdzie naprawde ktos potrafi Cie wyprowadzic z równowagi... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
joanna89 0 Napisano Grudzień 14, 2011 a mój kochany był prawie 2 tygodnie w delegacji i hm wiem bo ostatnio sie o to bałam bo zrobilismy to bez zabezpieczenia, ale teraz w 18 i 19 dzien cyklu zrobilismy to bez zabezpieczenia, jedyne co to wyliczyłam dni, do okresu mam jeszcze troche czasu bo zazwyczaj trwa 28-29 dni, jednak ostatni miał 33 dni, troszke sie boje...tym bardziej , że przez ostatnie dni doświadczyłam strasznego stresu....myślicie, że powinnam być spokojna...? dziwnie sie czuje...ale tak Go kocham, chcieliśmy być blisko, tęsknilismy...ale jeszcze nie mamy odpowiedniej sytuacji dla dzieciątka. Mam suche upłay, dziś jest 30 dzień cylku. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Dainty 0 Napisano Grudzień 14, 2011 Dlaczego ona wypytyje 20 -letnia gówniarę o takie "szczegóły"jak małżeństwo, mieszkanie? Dlatego,że nie chce pracować na takie bezmyslne dziewczyny. Asilma ma rację nie ma szans żeby 20 - latka miała na koncie jakieś osiągnięcia. W zyciu nie zdecydowałabym sie na dziecko gdybym sama(!) nie mogła go utrzymać! Mam wykształcenie, mam pracę - mogę miec dziecko. Jak mi się coś stanie zajmie się nim jego tata, jak jemu moi albo jego rodzice. Jak mozna nie mając nic swojego rodzić dziecko. I potem po zasiłek i narzekać na państwo. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
CoCoCheri 0 Napisano Grudzień 14, 2011 fąfelka Ach... No moze i po czesci racja... Napewno sbie poradza... Nie w takich sytuacjach sobie ludzie radza... Ja na szczescie takie przyziemne problemy jak finanse mam za soba i o to nie musze sie martwic. :) Od 3 lat mam dobrze prosperujaca firme,wlasny dom,mieszkanie,2 samochody i od 5 lat kochajacego narzeczonego. :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość różooowa Napisano Grudzień 14, 2011 a co do mojej szkoły wykształcenia, jest cos takiego jak zaoczne, czy nawet pozniej jak sie dziecko troche odchowa, zawsze mi mogą rodzice pomóc tesciowe, rodzenstwo, wiec nie rozumiem naprawde po co ta cała zadyma.... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
joanna89 0 Napisano Grudzień 14, 2011 czy moge liczyć na jakąś odpowiedx bardzo Was proszę.. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość różooowa Napisano Grudzień 14, 2011 Dainty dziękuję za gówniare, mam gdzies jaka Ty masz sytuacje, co osiagnęłaś :) pozdrawiam Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
CoCoCheri 0 Napisano Grudzień 14, 2011 różooowa napisz ze usuniesz w takim razie ciaze ,to zobaczysz jaka bedzie wtedy zadyma... :D:D:D Tak zle i tak nie dobrze,normalka... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Asilma 0 Napisano Grudzień 14, 2011 różooowa, napisz czym cię obraziłam, w którym momencie źle zyczyłam. Podawałm konkretne argumenty ty ich nie odparłaś tylko obrażałś... Pisałm,że nie masz wykształcenia - mogłas napisac studiuj/mam zawód/robie kurs pisałam,że nic nie osiągnełaś - mogłas napisać - mam firmę Może masz obrzydliwie bogatych rodziców, także nie musisz pracować ani ty ani twoje prawnuki.... Ale ty nie odpowiedziałs na moje wątpliwości. dziewczyno zastanów się trochę. A nie tylko: chcę i koniec... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość różooowa Napisano Grudzień 14, 2011 i tez napewno nie bede narzekac na pieniadze :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość od pięciu lat Napisano Grudzień 14, 2011 To chyba nie taki kochajacy ten narzeczony...gdyby był kochajacy to by był mężem. Chociazby z przyzwoitości jak się odziecko staracie. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
CoCoCheri 0 Napisano Grudzień 14, 2011 różooowa jak zeszli ze mnie to uczepili sie Ciebie... :D ehhh... moze wiecej wyrozumialosci?? A co jak sie okaze ze jest w ciazy??? To co ma moze usunac bo jest za mloda,nie ma wyksztalcenia i swojego mieszkania??? Zastanowcie sie troche... :/ Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość różooowa Napisano Grudzień 14, 2011 nikt nie bedzie mnie potępaił za to że jestem w ciązy czy że mogę być! zacznijmy od tego ze każda z was to mogło spotkac! i nad może... wiec naprawde nic wam do tego... jak macie tak pisac, to lepiej to przemilczcie, tak na zdrowy rozum :D Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
CoCoCheri 0 Napisano Grudzień 14, 2011 od pięciu lat Jak bys doczytala to wcale sie nie staramy. A do malzenstwa mi sie nie spieszy... Po za tym mi nie wystarczy byle weselicho,ja chce by ten dzien byl wyjatkowy i w wyjatkowym miejscu (takim na jakie wiekszosci z was nie stac i nie bedzie stac dlugo;)) A na to musze zarobic jeszcze odrobinke... ;) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość różooowa Napisano Grudzień 14, 2011 wynosze sie stad bo nie ma nawet do kogo pisac... tylko nerwy trace i dobre samopoczucie;/ CoCoCheri buziaki i pisz co jutro wyjdzie :) loveisintheair Tobie też dziękuję za te pare słow otuchy :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
CoCoCheri 0 Napisano Grudzień 14, 2011 różooowa Nie przejmuj sie... Teraz madre a jak sie ktorejs to przytrafi to same po nogach beda sikac... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
CoCoCheri 0 Napisano Grudzień 14, 2011 Ja tez spadam... Milej zabawy zawistne bestie... ;) salut! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach