Mam dylemat, pomóżcie bo nie wiem co mam zrobić. Szkoła policealna czy studia?

Hej, bardzo mi zależy żeby ktoś mi pomógł. Mam do wyboru kontynuacje studiów na semestrze II bądź rozpoczęcie szkoły policealnej na I semestrze. Kusi mnie policealna o kierunku Technik Usług Kosmetycznych. Tak bardzo lubie wszystko co zwiazane z kosmetykami, uwielbiam gdy malujac kogos widze tej osoby zadowolenie. Z drugiej strony boje sie ze jesli zrobie policealna w dwa lata to nie bedzie mi sie chcialo wrocic na studia. Z drugiej strony nie chce mijac sie z powolaniem. Marzy mi sie otworzyc maly salonik gdzie bede przyjmowac Panie którym zalezy na dobrym samopoczuciu i wygladzie. Z drugiej strony chcialabym skonczyc licencjat na filologii angielskiej i rowniez uczyc dzieciaczki w szkola podstawowych. Okropnie sie czuje bo nie dam rady robic dwoch rzeczy na raz.

Kotku, może najpierw zorientuj się, gdzie łatwiej dostaniesz pracę po szkole. Żeby się potem nie okazało, że skończyłaś szkołę, a nie masz pracy. Życzę Ci Wesołych Świąt i Szczęśliwego Nowego Roku.

Dzięki, ale muszę się jeszcze zastanowić co tak naprawdę zrobić. Ciężko powiedzieć gdzie jest większe zapotrzebowanie. Salon urody czy szkoła. Jedno i drugie jest potrzebne. Tobie również życzę Wesołych Świąt i Szczęśliwego Nowego Roku!

Przesyłam całusy w Twoją piczkę i życzę Ci, żebyś zawsze po masowaniu palcami piczki miała orgazm.

Obejdzie się bez tego SERIOUSLY! Moj maz w zupelnosci mi wystarcza i nie potrzebuje tego sama robic

Mojego męża poznałam w agencji, robiłam mu loda. Zakochałam sie w nim.

Hej FACET.40 nie podszywaj sie pode mnie bo moj maz jest juz po studiach chemii organicznej

Przecież sie nie podszywam.

Aggie gdzie poznalas meza ? Czy on był pierwszy w tobie?

MAgdalenka1986 jaki to ma zwiazek z tematem. Podarujcie sobie, jesli nie piszecie na temat dyskusyjny. Sama pracuje jako sekretarz szkoly i wcale nie musze robic dodatkowej szkoly, ale mam ambicje. Jesli o to chodzi zeby naprzykrzac innych. Prosze Was bardzo piszcie sobie co chcecie. trola wszedzie sie znajdzie.

wracajac do tematu i pomijajac spamerow i innych idiotow skrzywdzonych przez los... ja tez mialam taki dylemat poniewaz nie moglam sie zdecydowac czy isc na kierunek dziennikarstwo czy skonczyc sobie masaz w policealnej-i co wybralam policealna go work, znajomi pokonczyli studia , sa na bezrobociu, a ja otworzylam swoj wlasny gabinecik i zarabiam na tym co lubie robic;)

Zbiegiem okoliczności przyszłam se na kafeterię razem z kolegą z informatyki który poleca zupełnym przypadkiem informatykę w goworku na sąsiednim topiku.