Starość!

Hmm, ostatnio bardzo męczy mnie myśl o przemijaniu i o starośći, jak sobie pomyślę że za 30lat będę stara, pomarszczona, nie atrakcyjna dla nikogo to aż mnie w gardle ściska... coraz częściej obserwuję starych ludzi i boli mnie że kidyś też tak będę wyglądać, czas tak szybko leci że już zaczełam się bać.To głupie, wiem ale fakt że jest to nieuniknione mnie przeraża!!!!!!

Ma ktoś tak czy tylko ja taka dziwna jestem :/

starszą panią :-) Nie boję się!

Ja jestem na emeryturze i powiem ,że jest do d....Co będzie dalej lepiej nie myśleć!

Prosze o więcej komantarzy

Zawsze jest szansa że umrzesz wcześnie i nie zdążysz się zestarzeć .

No tak to było miłe

starosc to nic, pomysl,z eteraz myslisz co bedzie za 30 lat, a jak bedzie to "za 30 lat" to co pomyslisz? czy za rok bede zyc, ile jeszcze czasu, na co umre, koniec zbliza sie nieublagalnie, umrzemy, oby nie wcierpieniach, ok mlodo ludzie umieraja wypadki etc...ale nie czekaja na smierc, a jak sie ma np z 80 lat? to juz sie czeka ja sie boje, ze kiedys mnie nie bedzie, o tak po prostu, zgnijemy w ziemii, nic po nas nie zostanie, to straszna , ta swiadomosc

no wlasnie do tego doprowadza pranie mózgu, jakiemu sie poddajesz, poprzez ogladanie tv, net itp. Tam sa wszyscy piekni i mlodzi, 70 aktorki wygladaja jak nastolatki po 10 liftingach, na obrobionym zdjeciu. Nie pokazuje sie prawdziwych wartosci, zapomina sie o przemijaniu, starosc tez moze byc piekna. Widze to po babci mojego meza. To cudowna kobieta. Jest juz dosc stara a ciagle piekna, przez swój charakter, pomaga innym w potrzebie, jest taka dobra, ciepla, nikomu nigdy nie odmówila pomocy, ma poczucie humoru, jest po prostu cudowna.

tez tak czasem mam, ale z drugiej strony czy warto martwic się tym co nieuniknione? Co ma byc to będzie, trzeba życ chwila i płynąc na fali bo inaczej człowiek zwariuje.Równie dobrze możesz za dwa lata zachorować na białaczkę albo guza mózgu więc żyj pełnia zycia a nie wymyslaj co będzie gdy...

mam podobnie mnie przeraza smierc to ze keidys nadejdzie ten dzien ostatni ostatniutki i ze mnie zakopia pod ziemia i juz nigdy nie zobacze swiata dookola :(

starość to choroba, ale miej nadzieję, światowi celebryci i milionerzy od lat potajemnie finansują badania mające na celu zatrzymanie procesów starzenia .. niestety kościół jak tylko może rzuca im kłody pod nogi (zakazy klonowania, pieprzenia o embrionach) Ja się pytam która instytucja zarabia na pogrzebach?

a mnie to nie przeszkadza, poniewaz jestem spelniona wiccanka pogodzona z natura :) bede zwariowana babcia :P i bede robila to na co mam ochote i sie obzerala pysznymi rzeczami i bede miala kota pieknego :) bedzie git. oczywiscie nie zetne wlosow na baranka ;)

ja sobie tak pomyslalam, skoro Bóg dal mi zdrowie( a wyleczylam sie z dosc uporczywej i nieprzyjemnej choroby chyba cudem, bo juz zadne leki juz wtedy nie pomagaly) to znak, ze teraz ja musze pomoc innym, którzy nie mieli tyle szczescia, co ja.Nie mozna bac sie niepelnosprawnych czy starych, schorowanych ludzi. To jest normalna czesc zycia. Kiedys dawno dawno, nie bylo jeszcze tv i gazet, nie mówiac nawet o necie, w domu mieszkala cala rodzina, zawsze opiekowano sie najstarszym czlonkiem rodziny, zawsze osoba najstarsza byla obdarzana najwiekszym szacunkiem, ze wzgledu na wiek i dosciadczenie zyciowe, kazdy stykal sie na co dzien ze smiercia, widzial na co dzien przemijanie. Teraz jak macie mózgi wyprane przez stronyu typu pudelek i gazety kolorowe, wydaje wam sie, ze starych ludzi w ogóle nie ma. Przeciez w necie nawet 70-latka wyglada jak nastolatka po 10 liftingach na obrobionym zdjeciu, wiec w ogóle problemu nie dostrzegacie.

fakt, zdecydowanie gorsza od starości jest choroba... jestem ciekawa co czuje stary człowiek,kiedy wszyscy znajomi poumierali, rodziców nie ma, rodzeństwo umiera i tak człowiek żyje w samotności czekając na jego kolej ;/ jest się zmęczonym i nic nie cieszy i na wszystko jest się za starym a często się wtedy żałuje że w latach młodości tyle można było... a teraz... :( nikt się w tobie nie zakocha, młodzierz odsuwa się bo im śmierdzisz starym człowiekiem, nikt nie zaprasza bo po co starucha i tylko się patrzy na młodych, pięknych, zakochanych przed którymi całe życie..,. ach...

szczeniackim zachowaniu to nie jestes Wiccanka a Fluffikiem ;-) Wampirem tez nie jestes

Starość to radość? https://www.lebio.pl/2018/07/panie-doktorze-czuje-ze-sie-starzeje.html