Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość minus 69 w pościeli

miłość wg kobiety

Polecane posty

Gość ja już nic nie wiem...
nie no ja nierozumiem coponiektórych facetów,naprawdę... bo o ile można mysleć,że kobieta kłamie w realu i miałoby to realne uzasadnienie tak anonimowo w necie po co kobieta miałaby udawać że nie leci na kase jakby leciała? Raczej te co lecą to sie przyznają a te co nie po prostu zaprzeczają. Kolejny przykład na to że często łatwiej uwierzyć w kłamstwo niż w prawdę. No cóz taki świat,tacy niektórzy ludzie.. pewnie kiedyś byliście naiwni i wierzyliście że kobietom zależy na miłości.. zawiedliście się i teraz myslicie,że zależy im na forsie.. a to nie tak działa. Bo to byłoby za proste. Ja nie chce być w worku z wszystkimi kobietami - dlaczego? Bo jestem sobą,nie tylko kobietą,nie biore odpowiedzialności za czyny i myślenie innych ludzi. Moge być nawet bardziej podobna do jakiegoś faceta. I co z tego. Każdy jest na swój sposób wyjątkowy. To,że większość się na taką może kreować nie oznacza z góry,że każda kobieta kłamie uważając się za takową - któraś może mówić prawdę - i mówi. tak jest przeciez zawsze z mówieniem prawdy - część mówi prawdę,częśc mówi to samo ale tylko udaje. U wielu ludzi działa mechanizm domniemanej mądrości i wyjątkowości,ale ja Ci powiem że nie uważam sie za nie wiem kogo mimo że nie lecę na kasę,bo wbrew pozorom to wcale takie wyjątkowe nie jest.Ja uważam,że to normalne.I spora kobiet taka jest tylko nie chcesz tego dostrzec. Ale niestety - jesteś na przegranej pozycji.To wręcz idiotyczne,że próbujesz przekonać kobietę,której właściwie prawdopodobnie nie znasz - próbujesz jej wmówić że kłamie przy czym ona sama wie najllepiej kim jest. Ja próbuję Ci to udowodnić tylko dlatego,że mi Cię bardzo żal. Bo wiem,że ktoś kto tak mysli musi być naprawde nieszczęsliwy :( Sama swego czasu zwątpiłam w facetów doszczętnie..ale uznałam że to nie ma sensu,że nie znam nawet połowy męskiej populacji a to,że znam większość takich a nie innych to nie przesądza tak naprawde o niczym. Nie zamykam sie na różnorodność świata. Zdaję sobie sprawe z pewnych uwarunkowań. Nie boli mnie już to,że ktoś próbuje mnie oczernić bo sie na kimś przejechał a ja niby mam mieć z tym coś wspólnego z racji płci...jakby mnie znał na pewno wiedziałby,że umiem przyznać sie do błędu i wiem że mam sporo wad i nie potrzebuje wmawiać sobie dodatkowo takich których nie posiadam. Na nic mi to. To nie to,że jesteśmy skomplikowane. To wy faceci zbyt często upraszczacie. Dla Ciebie musi być albo białe albo czarne. A jest i szary i czerwony.. Brak wiary na swój sposób także jest naiwnością bo wierzysz w to,że każda kobieta leci na forsę. A takie upraszczanie może Cię zgubić..ja wiem,że chciałbyś mieć rację,wiedzieć czego po kim można sie spodziewać ale niestety - nic nie jest pewne. A taka przesadna ostrożność i zrezygnowanie wcale nie jest lepsza od naiwności i ślepego zaufania - może zgubić w podobny sposób,może nawet w gorszy. Bo ten pierwszy ufający ma szansę na to,że trafi właściwie - ty sie tej szansy pozbawiasz bo możesz odrzucić kogoś wartościowego tylko dlatego,że z góry niesprawiedliwie ocenisz. Chcesz mieć monopol na kobiety - ale czegoś takiego nie ma.Chocbyś nie wiem jak to sobie wmawiał - nie znajdziesz takowego bo nie jesteś Bogiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja już nic nie wiem...
Życie w iluzji to nie tylko życie w bajce.. jest też druga strona medalu - syf tego swiata to zamierzona i największa iluzja ze wszystkich ona ma nam cos wskazać,pewną drogę do rozwoju I dotyczy to i kobiet i mężczyzn..wbrew pozorom działamy podobnie - kobiety też są skłonne do generalizowania że wszyscy faceci to świnie a ja mimo że ostrożna i widzę jak to jest to nadziei wciąż nie tracę. Ona jest we mnie,to siła moich zasad które mam szansę dostrzec u innych jak w lustrze. I wam wszystkim życze więcej dystansu i zrozumienia jak nie teraz to przyjdzie na to odpowiednia pora

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja już nic nie wiem...
to nie miałoby sensu,gdyby chodziło tylko o powierzchowność i o pustą rozrywkę..o korzyści własne i instynkty najlepszym na to dowodem jest to,że tak wielu ludzi to dołuje..i tak wiele z nas,choć otwarcie moze sie nie przyzna - pragnie miłości,takiej prawdziwej jak z filmu (choć to juz jakieś zaprzeczenie) często właśnie ci,co tak najglosniej sie bawią,cżesto kosztem innych - w duchu najbardziej cierpią wstydzą sie swoich marzeń,niby to nie na miejscu tłumią uczucia ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość krzywa prostopadła
"co się dziwisz jak kłamstwo i kasa to powszechna prawda" powszechna prawda,nie znaczy prawdziwa prawda. A co jest nią tak naprawde? Jest wiele perspektyw. Niektórzy wmawiają sobie,że świat jest zły,by samemu móc krzywdzić. Inni sie poddają. Ale tak nie trzeba. Można inaczej :) Trzeba wierzyć w siebie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Antyfeministyczny człowiek
Do ''ja już nic nei wiem'' Nikt, dosłownie nikt jeszcze nie napisał nic bardziej pojebanego na tym forum niż ty! Nie rozumiesz, że w dzisiejszym świecie ludzie czerpią wzorce od elity i z telewizji! Dlatego tak wielu jest niemoralnych i zakłamanych. Nie broń swojej płci feministko, bo piszesz takie bzdury jakbyś większość życia przesiedziała gdzieś w pustkowiu na Syberii! To co, że nie ma na świecie osoby, która znałaby wszystkich mężczyzn i wszystkie kobiety. Przecież większość jest sterowana za pomocą fal i ogłupiana przez lewacką, postępową, obowiązkową szkołę! Zapewne jesteś wysoko wykształcona. Tacy jak ty potrafią oprzeć się na teoriach i rozpisywać na całe strony, ale w rzeczywistości (pomimo swojego wykształcenia) są głupi jak but!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja juz nic nie wiem, ale belkot.. nie moglas tam w kilku zdaniach napisac co myslisz? teraz to ja nic z tego nie rozumiem :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość minus 69 w pościeli
ja już nic nie wiem... kiedy dragi przestaną działać - napisz jeszcze raz swoją drogą niezła ta działka lady love kobiety nie rozumieją siebie , to jak mają rozumieć inne?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość minus 69 w pościeli
gosia? jak tam romans?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
z facetami? hmmmmmm sama juz nie wiem ...............generalnie mam dola ....:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
i dwie gorki tez sie znajda................. widzialm ,z e piszesz o silowni , ja to z cwiczen, to lubie tez na s..........................

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bo wiesz, kobieta po 35 r.z szaleje , tzn jej libido wzrasta do 100 sama siebie nie poznaje :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hey gonia :) wybacz ze nie odpisalam, ale rozmawialam z tata ;) dzien, niezbyt ciekawie - mam juz dosc siedzenia przy ksiazkach i tlumaczenia slowka po slowku, oczy mi juz nawalaja, a obiecalam sobie ze do 20tego wyrobie sie z tlumaczeniem mojego tematu na kurs a pozniej juz z gorki bede sie uczyc, ale chyba nie wyrobie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×