czy to prawda ze 11 miesięczne dziecko może już jeść wszstko co dorosli?

tak jak w temacie..

to chyba zalezy od tego jak akurat CI dorośli (czyli zazwyczj rodzice) się żywią :) bo znam takich co jedzą głównie w macu, a jak już gotują to np smażoną na patelni kiełbachę z cebulą ociekającą tłuszczem :) - no to wtedy raczej nie może my np jemy dość zdrowo, dużo ryb, warzyw, pełnoziarniste makarony czy pieczywo, jeśli już używamy tłuszczu to jest to oliwa z oliwek, nie jemy słodyczy (albo sporadycznie) za to jakies jogurty itp i w sumie od kiedy mały skończył 8 miesięcy zaczęłiśmy mu dawać np kanapkę na śniadanie, jajecznicę, jajko na miękko (uwielbia), zupy gotowałam takie same jak dla nas, tylko mniej przyprawiałam (mozna sobie dosolić czy dopieprzyć na talerzu), na drugie danie gotowałam mu ziemniaczka, bo z ryżem miał jeszcze problem i się krztusił - teraz już je normalnie a najbardziej uwielbia kanapkę z pomidorem, do tego zagryza to oliwkami i jajecznicą, zupka to rosół (im więcej mięsa tym lepiej :P ), na drugie to ziemniaczki z gulaszem z indyka i obowiązkowo mizeria (mizeria musi być do wszystkich drugich dań) a na deser to jakiś jogurt (nie lubi owoców, sporadycznie cytrusa zje), zupełnie nie je kaszek

Jaheira a w jakim wieku on jest

Nie wszystko, ale większość na pewno :)

Hm To zależy Zależy jak rozszerzana była dieta (w jakim tempie), czy dziecko alergii na pokarmy nie miało itp. Mój syn ma 9 miesięcy a je praktycznie to co dorośli Oczywiście jeszcze nie wszystko Nie daje mu: , cebuli,czosnku,wieprzowiny,cytrusów itp. Nie je też twardych rzeczy bo ma dopiero 2 zęby:P No i w moim wypadku odpada nabiał bo syn ma alergię na białko mleka

Ma prawie 11m i je obiadki z gerbera po 10miesiacu:)

wszystko zależy od konkretnego dziecka moja córa w wieku 11 miesięcy jadła już praktycznie wszystko oprócz jakiś serio ostrych czy kwaśnych rzeczy jak np żurek ale syn ma w tej chwili prawie 13 a dalej je bardzo opornie takie normalne jedzenie bo długo kompletnie nie tolerował mięsa (do 8 miesiąca), ryb nadal nie toleruje, zupy nadal musze mu miksować bo się inaczej dławi tak wiec co kraj to obyczaj i co dziecko to inne żywienie

od tygodnia ma rok :) nie ma alergii, pokarmy wprowadzałam w sumie dość szybko w wieku 8 miesięcy miał 4 zęby, teraz ma 8 cebulki trochę je...ale staram się nie przesadzać, odrobinę przyprawiamy czosnkiem ale nie zauważyłam żeby mu to szkodziło albo przeszkadzało od kiedy nauczył się gryźć nie znosi papek, ale to kwestia indywidualna, bo akurat Młody ma ząbki :) we wrześniu (czyli jak miał 9 miesięcy) zajadał sałatkę grecką (oczywiście bez nadmiernej ilości przypraw) i dostosowaną rozmiarami składników do jego możliwości, uwielbia oliwki i pomidory i ogórki zielone aha, z czystego lenistwa podaję mu czasem pierożki z mięsem, które tez uwielbia, zje pięć i ma dość a ja raz zrobię, zamrożę i mam obiad dyżurny :)

:P:P:P:P:P - przypomniałaś mi nasz uwielbia kwaśne, lubi "ciumkać" cytrynę i lubi zupę ogórkową i żurek, ale gotujemy raczej rzadko a najbardziej z takich "wykrzywiaczy" to lubi ssać grejpfruty...krzywi się po czym wystawia mordkę po jeszcze (a spróbuj mu nie dać...), ale to chyba nie jest dla niego najlepsze, więc staram się jeść jak śpi, no ale czasem mnie złapie z grejpfrutem i muszę się trochę podzielić

:P:P:P:P:P - przypomniałaś mi nasz uwielbia kwaśne, lubi "ciumkać" cytrynę i lubi zupę ogórkową i żurek, ale gotujemy raczej rzadko a najbardziej z takich "wykrzywiaczy" to lubi ssać grejpfruty...krzywi się po czym wystawia mordkę po jeszcze (a spróbuj mu nie dać...), ale to chyba nie jest dla niego najlepsze, więc staram się jeść jak śpi, no ale czasem mnie złapie z grejpfrutem i muszę się trochę podzielić

jaheria 1 mowiszze twoj je mizerie...a jaslyszalamzeswiezych ogorkow to dodrugiego roku zycia niemozna podawac. Moja corcia ma 14 mies i kazda kanapka musi byc z ogorkiem kiszonym:)

wiesz co, ja w sumie nigdy nie czytałam schematu żywienia, bardziej intuicyjnie to biorę :) nigdy mu nie zaszkodziło, a je praktycznie co dziennie, bo bez mizerii nie zje drugiego dania:) zresztą nawet jak mówiłam u lekarki o tym to nic nie wspominała że nie wolno :) jajko na miękko tez mu podawałam dużo za wcześnie wg schematu żywienia, i też nigdy nic mu nie było... wiesz, myślę że też nie ma co przesadzać w żądną stronę, nie daję mu schabowych, frytek, słodyczy czy jakichś ciężkich rzeczy (bo się tego u nas po prostu nie jada), z kolei nie wiem jak jest np z oliwkami, ale przecież mu nie odmówię :D

takie dziecko nie może jeść wszystkiego co dorośli. No bo przecież nie dasz dziecku np. tatara z grzybkami w occie :p

moje dziecko ma 9,5mies i je już z nami oczywiście w granicach zdrowego rozsądku,nie je grzybów,cebuli,smażonego itp. je cytrusy,pół grejpfruta to dla niej pikuś:)ma apetyt a ja to wykorzystuję,kiwi też już je.

cebule już możesz dawać tylko może nie surową. grzybów się nie daje do 2 urodzin

Jaheira a ty mnie rozsmieszasz. Jakby roczne dziecko mialo mna rzadzic to bym mu pokazala. Co to znaczy ,,nie zje bez mizerii,, a pozniej moze bedzie chcial piwo do obiadu to tez dostanie

absolutna bzdura! nawet kilkuletnie dzieci nie powinny jeść np. grzybów, poza tym zakładając że 11miesięczne dziecko nie ma żadnych alergii (rzadkość), wiele rzeczy jest po prostu zbyt ciężkostrawnych dla malucha.

a ja lekarza pytałam to mi powiedział że pieczarki po drugim roku. innych grzybów nie jadamy to się nie pytałam

pieczarki tak, bo są dość lekkie, ale grzybów leśnych ogólnie dzieci do 7 roku powinny unikać. Znaczy jak pięciolatek dwa kęsy zje to nic mu nie będzie najwyżej ból brzucha, ale nie powinny ogólnie :)

Ja wyczytalam w gazetach i ksiazkach,ze dziecko do 3roku zycia nie powinno jesc tego co dorosli,bo jego uklad pokarmowy nie jest jeszcze na tyle rozwiniety. Pewnie po mizerii pobolewa go brzuch ale biedaczek nie powie...

*co do 7 nie jestem pewna, ale jakoś tak, ogólnie chodzi o kilkuletnie dzieci :)

aha :)

a wyobrazacie sobie 3 letnie dziecko jedzace kaszki,jogurciki dla dzieci i obiadki za słoiczka?bo ja nie

ale chyba nie chodzi o to żeby karmić 3 latka tym niemowlęcym jedzonkiem (chociaż na pewno mu nie zaszkodzi) tylko o to aby gotować z głową ;)

a co rocznemu dziecku będzie po mizerii jeżeli oczywiście nie ma uczulenia itp?? zielone ogórki mu zaszkodza czy trochę śmietany??

a czy mizeria dla roczniaka to cos złego??

A ty jestes lekarzem ze tak wszystko wiesz? Chyba skoro lekarze mowia ze nie dawac tak wczesnie ogorka surowego i smietany to cos w tym jest nie?

Nie stosujecie sie a pozniej wielce zdziwione ze dziecko nie toleruje tego i tamtego i ma alergie. Dzieki wam!

a jaki lekarz powie że surowego ogórka nie można dać na roczek??

a wy się stosujecie i później,że dziecko nic nie chce jesć,że niejadek itd.