Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość weqweewqew

Studenci, co jecie będąc na wydziale?

Polecane posty

Gość weqweewqew

Ja przeważnie zamawiam coś w bufecie, ale czasami nie ma na to czasu, dlatego pomyślałam żeby brać ze sobą jedzenie z domu (nie chodzi o kanapki) ;) Póki co pomyślałam o sałatce z kurczakiem, może jakimś serem, np. fetą + jakiś dressing jogurtowy Co jeszcze polecacie? Co dobrze smakuje na zimno?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wiem o co chodzi
ja wcinam kanapki, w bufecie tylko kupuje kawe. Nie chcialoby mi ise babrac w jakies salatki po przyjsciu do domu normalny obiad i jest ok

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prawda w oczy kłująca
jak mam długo zajęcia, to idę na stołówkę gdzie zamawiam zazwyczaj 2x frytki i surówkę z czerwonej kapusty ale to wtedy jak do rana nic nie jem, mam przerwę w zajęciach ok 15 a potem do 19.00 jeszcze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Żal mi kasy na jedzenie w moim obleśnym bufecie, gdzie jak podaje się obiad wykładowcom, to jedzie jak w bloku pełnym emerytek. Czasem biorę kanapkę, jabłko. Zazwyczaj nic nie jem, dopiero jak wrócę do domu. Ogólnie zapominam o jedzeniu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zdzisiek od kuz
ja batona jem ale jak jestem naprawdę głodny nigdy nie kupuje czipsów itd bo się sępy zlatują

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość weqweewqew
U mnie w bufecie też jest drogo, obiad w granicach 15 zł. Jem tam praktycznie codziennie, bo mam dużo zajęć, dlatego stwierdziłam, że od czasu do czasu wezmę coś ze sobą :) Zajęcia mam przeważnie na 11, więc mogę wstać te 20 minut wcześniej i coś przygotować

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość weqweewqew
No, a nie wyobrażam sobie nie jeść nic cały dzień (oprócz śniadania). Poza tym pilnuję, żeby nie schudnąć:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dola re dola
ja mam na szczęście dobre jedzenie w bufecie :) więc jak mam dłuższe zajęcia to tam jem obiad, czasem po drodze w piekarni kupię kanapkę albo jakąś drożdżówkę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×