Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość dluga nocka

Jutro jadę na pre-casting do x factor

Polecane posty

Gość dluga nocka

Ciekawe czy przejdę dalej... i w ogóle czy moja przygoda w tym programie w ogóle wypali :) ehh stresuje sie jutro wyjazd o 7 rano. Spać nie mogę... :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość weroszpero . . .
z tego co czytalam w necie male zainteresowanie jest castingami do 2 edycji i smialo mozna przyjsc popoludniu i zostanie sie raz dwa przesluchanym :) nie oplaca sie pchac rano, bo wtedy wiecej osob jest ;/ ja bylam na castingu do pierwszej edycji i dlatego juz nie poszlam na ten do 2, chociaz chyba troszke teraz zaluje, bo jak pisalam male zainteresowanie, a co za tym idzie wieksze szanse na dostanie sie :) casting do pierwszej edycji byl okropny, najpier trzymali nas w zimnie i sniegu na dworze godzine i kazali z siebie debili robic krzyczac miliard razy XFACTOR! a pozniej to samo z jebnieta flaga! gdy sie wlazlo do budynku, czekalo sie 1-2 h zeby sie dopchac po numerek ;/ pozniej kolejne 2-3 h zeby zostac przesluchanym. na poczatku ludzi przesluchiwano osobno - czesto spiewali cale piosenki, pozniej wszyscy wchodzili jak bydlo po kilka osob i spiewano czasem tylko 1 wers piosenki i dziekowano ;/ juz jury bylo zmeczone i sami uczestnicy ... sorry za byki ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość weroszpero . . .
z tego co czytalam w necie male zainteresowanie jest castingami do 2 edycji i smialo mozna przyjsc popoludniu i zostanie sie raz dwa przesluchanym :) nie oplaca sie pchac rano, bo wtedy wiecej osob jest ;/ ja bylam na castingu do pierwszej edycji i dlatego juz nie poszlam na ten do 2, chociaz chyba troszke teraz zaluje, bo jak pisalam male zainteresowanie, a co za tym idzie wieksze szanse na dostanie sie :) casting do pierwszej edycji byl okropny, najpier trzymali nas w zimnie i sniegu na dworze godzine i kazali z siebie debili robic krzyczac miliard razy XFACTOR! a pozniej to samo z jebnieta flaga! gdy sie wlazlo do budynku, czekalo sie 1-2 h zeby sie dopchac po numerek ;/ pozniej kolejne 2-3 h zeby zostac przesluchanym. na poczatku ludzi przesluchiwano osobno - czesto spiewali cale piosenki, pozniej wszyscy wchodzili jak bydlo po kilka osob i spiewano czasem tylko 1 wers piosenki i dziekowano ;/ juz jury bylo zmeczone i sami uczestnicy ... sorry za byki ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×