syn nie wraca do domu

wczoraj o 17 mój 16 letni syn wyszedł z kolegami na piwo. miał wrócić ok. 2 w nocy, ale niestety do tej pory go nie ma. dodzwonić też się do niego nie mogę, bo ma wyłączony telefon. co mam zrobić? normalnie umieram ze strachu :o

To ci współczuję poczekaj popili i śpi u kogoś też to przerabiałam.

JA BYM ODCZEKAŁA. tak do wieczora. A jak nie wróci to zgłosiła bym to na policje. Niech syn wie że obowiązuja jakieś reguły. Ma dopiero 16 lat. Mógł zadzwonić, dac znać. Niech się uczy....bo co będzie za 2,3 lata........

dlaczego pozwalasz 16 -latkowi pic alkohol ? jestes za niego odpowiedzialna , jesli cos mu sie stanie ty za to odpowiadasz prawnie takie zachowania sa patologiczne

Oczekuj go w asyście policji