Wigilia ostatniej chwili! Ratunku!!!

Witam wszystkich. Potrzebuję pomocy:( Wigilie tego roku miałam spędzić w górach, ale jak się okazało moja siostra ma awarię w domu i do świąt nie wyrobi się z naprawą. Dostałam telefon i nagle dotarło do mnie,że będę miała pół rodzinki na głowie! A tu jak na złość ani jednego dnia wolnego! Pracuję do samej Wigilii!:( Prośba do Was o potrawy, które mogę przygotować dosłownie w ostatniej chwili i które nie zajmują zbyt wiele czasu, bo go nie mam! Ratujcie!!!:(

zrób zakupy w jakimś garmażu/barze, dowiozą ci jeszcze do drzwi, poza tym co za durne pytanie, przecież na wigilię jest stały zestaw potraw, u mnie w domu albo wszystkie albo nic

Niby reszta rodzinki też zrobi "coś" ale jak to z góry wiadomo naprawdę sporo będzie na mojej głowie. A czasu mało bo pracuję codzień do 17

w ostatniej chwili to tylko możesz kupić i rozpakowac, nic więcej normalną wigilię to akurat masz czas przygotować przez najbliższy tydzień po pracy codziennie tydzień wcześniej - śledzie potem kapusta barszczyk, uszka można kupić ciasto na samym końcu tylko rybę usmażyć albo upiec w piekarniku (mniej absorbuje, w tym czasie można zrobić coś innego, np. kluski ugotowac a mak wziąć z puszki) nie panikuj, tylko wypisz sobie potrawy, ajkie chcesz zrobić i rozpisz wg dni, kiedy można je zrobić i już wigilia jest w sobotę - też pracujesz? może weź 1-2 dni urlopu a jak sie nie da, to też nie ma tragedii

Właśnie nie mam co marzyć o urlopie niestety. Wigilia juz wolna ale to już czas na jakieś "poprawki" itp. Po pracy zostaje mi naprawde mało czasu ale myślę że pomysł z rozpisaniem wszystkiego jest niezły. Może mi sięuda