Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Mamusia Hubusia

Zasypianie wg Tracy Hogg

Polecane posty

Gość Mamusia Hubusia

Czy ktoś stosuje?Ja staram się wprowadzić, ale mój Mały zaśnie jak odłożę go po 1 ziewnięciu a jeśli poźniej to jest wrzask w niebogłosy i tylko leżaczek bujaczek i bujanie go usypia. Noce super a w dzień to jakiś koszmar co zrobić??Serce mi się kroi jak on tak się drze już nawet nie płacze tylko wrzeszczy dodam że ma 7 tygodni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja.....
stosowałam, ale u 6 miesięcznego dziecka- w 2 dni załapał. Wcześniej zasypiał przy piersi, a chciałam to zmienić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mamusia Hubusia
O a możesz napisać coś więcej, bo mój mały właśnie też zasypia zwykle tylko przy piersi, były wrzaski?Jak sobie radziłaś z uspokajaniem? I czy stosowałaś też łatwy plan czyli sen-karmienie-aktywność bo mi ciężko to wprowadzić choć bardzo bym chciała, bo on po karmieniu znowu śpi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja byłam z dzieckiem
7 tygodni ma? to on potrzebuje ciebie i nie chce być zostawiony sam. ja też próbowałam takiego usypiania, ale mała tuż po kąpieli zaczynała tak strasznie płakać jak już zczaiła że ją chcę odłożyć do łóżeczka. I tak oto olałam wszystkie sposoby książkowe:D i jak czasem usypiała przy cycu, czasem na rękach, czasem leżała w łóżeczku a ja ją głaskałam po pleckach ( jak sie już przestała bać że ją zostawię samą). Teraz ma 2 lata i nie zasypia sama, opowiadam jej na wieczór bajkę i śpiewam, tulę i czekam aż zaśnie. Nie widzę w tym nic złego. Ja też nie lubię zasypiać sama, tylko z męzusiem :D więc jestem przy dziecko skoro tak lubi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mamusia Hubusia
No tak, może i potrzebuje mnie ale to nie stoi na przeszkodzie żeby go nauczyć samodzielnego zasypiania owszem przed snem można przytulić itp ale chcę go nauczyć że zasypia się samemu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość boze, widzisz i nie grzmisz
a moze porzuc teorie pani Hogg i kieruj sie matczyna intuicja...nic na sile!! poglady Hogg sa coraz czesciej nazywane głuimi i bezdusznymi....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hm Pytałam 2 róznych pediatrów o tą metodę i wiesz co usłyszałam? Że to nic innego jak morodowanie dziecka Pokazywanie mu kto tu rządzi To nie jest metoda wychowawcza!No sama powiedz czy takie dziecko rozumie ze mama nie podchodzi do niego i nie bierze na ręce bo ono nie spi?Mało który maluch łączy te dwie rzeczy Większość rozumie to tak: mama nie chce mnie przytulić- dlaczego? To są słowa lekarzy Ja też za radą dziewczyn z forum próbowałam tej metody - nic to nie dalo Tydzien istnej męki a syn i tak nie zasypia sam Pani pediatra powiedziala ze miedzy 7-9 miesiącem ma miejsce skok rozwojowy - dzieci marudzą, nie chca spac same, wymagaja niemal stalej obecnosci mamy - jedyne co można zrobic to być w tych ciężkich dla malucha chwilach, przytulać całować i tyle

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja była z dzieckiem
ale on ma 7 tygodni dopiero. Dziecko nigdy nie płacze tobie na złość, tylko komunikuje tak swoje potrzeby. Może ci się uda jak będzie starszy. Buziaka i przytulić i zgasić światło to można przedszkolakowi, a to malutki niemowlaczek, więc cię potrzebuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A Twoje maleństwo niedawno opuściło twój brzuszek - pragnie bliskości mamy Jest zdecydowanie za małe na rozłąki i naukę samodzielnego usypiania Poczytaj sobie o kontakcie skóra ciało o tym jak ważny jest bliski kontakt z mamą w pierwszych tygodniach życia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przeczytałam ksiązkę Tracy, stosowałam metodę choć serce pękało by potem zebrać opierdol od pediatry:PMetoda usypiania Tarcy to nic innego jak "wypłacze się aż uśnie" Tak to wygląda niestety

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja była z dzieckiem
przeczytałam ten artykuł i się cieszę, że sama rzuciłam naukę samodzielnego zasypiania. Jednak intuicja matki jest najlepsza, wystarczy tylko nie przeszkadzać ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Genialny artykuł - i właśnie tak mi tłumaczyła Pani pediatra Metoda Tracy to pozostawianie dziecka by się wypłakało Nic więcej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ccdccssacd
ja tez nie moglam dojsc do ladu ze swoim dzieckiem i zastosowalam tylko jedna najprostsza metode, ze dziecko musi miec ustalony rytm dnia.. ze jest czas na drzemke, na jedzenie, mycie i zabawe tez mialam problem z nocnym zasypianiem, a wystarczy ze o godz 20 jest kapiel, potem chwile zabawy, jedzenie i spi jak aniolek :) wcale nie trzeba maltretowac dziecka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Od kiedy uczyc samodzielnego zasypiania. Moja male ma niecale dwa miesiace i najczesciej po kapieli jest karmienie i spi, wiec nie pozostaje mi nic innego jak przeniesc ja do lozeczka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mamusia Hubusia
Jeju ale mi teraz nagadaliście:(:(:( W sumie to chyba macie i racje, takie maleństwo to chyba mnie potrzebuje faktycznie, ale co zrobię jeśli on będzie do 2 roku życia potrzebował cycka czy moich rąk albo kołysania w leżaczku?? A wprowadziliście ten łatwy plan?Spanie-jedzenie-aktywność? Bo to nie łatwe jak on zaśnie przy cycku to co mam go budzić??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×