Jestem przyjaciółką Magdy - tej osoby posługującej się nickiem Jennifer.

Proszę, dajcie jej spokój :( Ona żyje bardzo biednie, wręcz wegetuje. Często Caritas z Torunia ją odwiedza - zresztą po zdjęciach które tutaj wysyła można zobaczyć w jakich skandalicznych warunkach wychowuje się jej córeczka. Do tego Magda jest alkoholiczką mimo iż się do tego nie przyznaje. Nie nakręcajcie jej proszę was :(

Przecież ona nie ma przyjaciół :P

idą święta i powinniśmy litować się nad chorymi psychicznie w tym szczególnym czasie :)

Ona nie ma przyjaciól - sama to napisała więc weź się nie wysilaj, po drugie nie podlega pod caritas w Toruniu, więc gówno wiesz "koleżanko" : :O