jak majac brzydka twarz radzic sobie z komentarzami typu-boze jaki paszczur

Tj w pytaniu..jak inne osoby brzydkie jak ja radzą sobie z takimi komentarzami typu o Boże jaki brzydal.jaki paszczur.itp..tak bardzo mnie to dołuje i boli..pragnę tylko miłości a dostaje tylko takie słowa.brak akceptacji.spojrzenia pełne pogardy..myślę coraz częściej o samobójstwie..czy ktoś też tak ma?nie da się tego tak poprostu nie słuchać..to tak boli bo jestem obrażany za coś na co zupełnie nie miałem wpływu..czy są osoby które pomimo takiego życia odnalazły swoją miłość?czy tak wogle można żyć?błagam o pomoc..już jestem na skraju wytrzymałości..

Mów, że jednym Bóg dał urodę drugim inteligencję i dobre serce

co z twoja twarza jest ne tak?

.Tyle że ja już długo tak nie potrafię..ten koszmar trwa22lata wcześniej jako wzorowy uczeń nie zwracałem na to uwagi..potem przez brak akceptacji rówieśników zacząłem wagarowac w liceum..inni myśleli że to młodzieńczy bunt..a ja bałem się wogle przychodzić do szkoły..nigdy nie zapomnę tego stresu..przed wejściem do szkoły..teraz jest wciąż to samo..marzę o dziewczynie podobnej jak ja..na te piękniejsze nawet nie chce spojrzeć by nie widzieć tego spojrzenia..nie zrobiłem nigdy nikomu nic złego..chce zostać dawcą szpiku..ale boję się że nie doczekam do tego momentu bo poprostu wkoncu nie wytrzymam tych komentarzy..czy ktoś może miał tak jak ja??

To nie jego zdjecie :O Sebastian, daj juz se siana z zakladaniem tych tematow

przeciez to zdjecie sosa

nie mam na imie sebastian

To nie moje zdjęcie nigdy nie umieszczan zdjęć w tego typu forum..znowu pojawił się jakiś idiota podszywajacy się za mnie dla Ciebie to żarty dla mnie szukanie odpowiedzi jak dalej żyć więc daruj sobie

a to mój kutas http://images24.fotosik.pl/137/b81bc5c0b32f541cgen.jpg

To jest zdjęcie sosssa (czy coś w tym stylu) Tępy autorze topiku. Za publikacje prywatnych zdjęć w celu ośmieszenia właściciela możesz nieźle beknąć. Żaden problem znaleźć twoją marną istotę przez policję. Weź skasuj ten temat i nie rób z siebie debila/ki.... O.o

No tak przecież nie można nawet przez chwilę popisać bez podszywów jesteście żałośni..ja próbuje znaleźć jakieś rozwiązanie pomoc czy nie mam do tego prawa zdaniem niektórych?jeśli kogoś to razi to przecież nie musi tu pisać prawda

To jest sosss a nie autor tematu!

odpowiadac wulgarnie i chamsko?:D powinienes byc twardy jak skala- ja taka jestem. nie jestem jakims potworem, mam specyficzna urode tj slyszalam same skrajne opinie na moj temat ze jestem piekna albo ze jestem potworem..na ulicy slysze albo ze jestem "fajna dupa" albo ze "paszczur" i tym drugim wiesz co odpowiadam?:D duzo gorsze rzeczy niz oni mowia pod moim adresem. slysze je rzadko tj te zle slyszalam 3 razy w swoim zyciu ale osoby te o malo sie nie poryczaly jak zaczelam rzucac epitetami w ich kierunku przy ktorych kulasy im sie uginaly. nie boj zaby koles, znajdziesz jakas co cie pokocha ale badz twardy, wiedz ze ty tu kurwa jestes super czlowiekiem a tamto to gowno, paskudne gowno i takie gowno ma ci jechac?! szczescie odnajduj w zwierzetach i dzieciach(masz pewnie jakies dzieci w rodzinie-przebywaj z nimi, baw sie z nimi-one jak i zwierzaki daja mase pozytywnej energii po ktorej chce sie zyc!). kup sobie jakies zwierzatko i sie ciesz jego obecnoscia:)

Chłopaku, mam to samo. Tyle ze jestem kobieta, mam 25 lat. Jak wiekszosc kobiet chcialabym miec kogos u swego boku, zalozyc rodzine, urodzic dzieci, byc akceptowana, kochana. Ale nie mam na to szans. I żyje z tym juz 25 lat.

takaMalajedna masz większe czoło niż ja plecy

zobacz na taka mala jedna. jest zwykla dziewczyna a tak na nia jada, ze jest brzydka itp(poczytaj inne topiki). i ona ma to w dupie. ty tez miej i odpowiadaj wulgarnie jak trzeba albo daj w morde :D ja raz pierdolnelam w zeby jedna z takich osob i zamiast "szosa" mowi "sossaa" :D ty masz te 190 to i pewnie sile tez wiec wykorzystaj ja

No i bardzo fajnie

Tylko że ja też nie widzę w sobie potwora..tylko normalnego chłopaka..przeciętnego..wiele osób którym wysłałem swoje zdjęcie też napisało per przeciętny:)więc dlaczego??chciałbym skorzystać z usług psychologa ale obecnie mnie poprostu na to nie stać..zostaje mi tylko cięcie się zyletka siedząc w samotnym pokoju..choć najchętniej pocialbym te twarz..skoro jestem taki szpetny to przynajmniej wtedy nikt nie miałby wątpliwości..

Do 25letniej dziewczyny może warto walczyć o marzenia?

nie widze nic starsznego, już kiedyś chyba zakładałeś podobny wątek:-P przestań, nie jesteś wcale brzydki

według mnie ludzie, którzy głośno komentują czyjś wygląd, to buraki i troglodyci o umyśle pantofelków, człowiek inteligentny i kulturalny nigdy nie zniży się do takiego chamstwa i prostactwa- a wniosek z tego taki, że nie warto się przejmować tym co gadają jakieś ludzkie odpadki, bo i tak nie chcesz mieć z marginesem nic wspólnego ani utrzymywać z nim kontaktów towarzyskich.

jestem brzydka ale w zyciu nikt mi tak nie powiedzial. nawet miałam chłopaków co nie zmienia faktu , że jestem pasztetek

Więc napewno nie jesteś brzydka to tylko Twoje ukryte kompleksy..mój problem nie jest wyimagowany..a bardzo bym chciał by to tak było..

uwierz z e jestem paskudna , przeciez kazdy potwor znajdzie sobie jakiegos adoratora

Tyle że autorko wyżej ja już w to nie wierzę..nie mam przyjaciół..nawet znajomych bo wszyscy się mnie wstydzą..nie mam nikogo bliskiego a przecież mam tak proste dla niektórych wręcz banalne marzenie..być kochanym i kochać..

A jak mam niby o te marzenia walczyc? Zaczepiac przechodzacych mezczyzn na ulicy?

sdfregf : to nieprawda co piszesz. Nie kazda potwora znajdzie.

samotnosc jest straszna, powinna byc zakazana

ale głupoty opowiadacie. zycie jest piekne. jak sie ma kochajaca osobe to góry mozna przenosic.

Ciekawe czy autor odnalazł wkoncu szczęście