Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Moloch

Uderzyłem swoją dziewczynę

Polecane posty

Gość w360
zle mnie traktowal i zerwalam z nim przyszlam z imprezy on czekal na mnie, uderzyl mnie twierdzil ze bylam pijana i chcial bym wytrzezwiala. wydzwanial mowil ze sie zmieni byl kochany chcialam miec dziecko (z 1 strony dobrze bo trzyma mnie przy zyciu ale gdyby go niebylo juz dawno odebralabym sobie zycie) bylam w ciazy byla bajka teraz horror jestem DDA

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lijko
Tylko. ze ona uderzyla go pierwsza. Ja wychodze z zalozenia, ze ani kobieta ani mezczyzna nie moze podnosic reki na druga osobe w zwiazku. Oboje jestescie siebie warci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Shepherds
Bardzo dobrze zrobił, drogie Panie. Równouprawnienie, emancypacja i wam się miesza w główkach za bardzo:) Obojętnie czy kobieta czy facet - jeśli ktoś podnosi na kogoś rękę to niech będzie świadomy, że może się to spotkać z reakcją. Panie autorze wątku - zachowałeś się jak prawdziwy mężczyzna i tej decyzji Ci szczerze gratuluję; pokazałeś, że nie dajesz sobą pomiatać i tak powinno się robić. Później byłbyś nazwany cipką i wyszłoby, że to Ty nabroiłeś. Drogie Panie, nie jesteście nietykalne - radzę to zapamiętać:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hetero87
jestem facetem i az cieżko mi sie to czyta , chociaż powiem szczerze ze nie raz miałem ochote walnąć moejj kobiecie ale wtedy najczesciej ją popychałem mocno by upadła :) mi to pomagało a ona była bardzo wkur*****a ale pewnie nei az tak jak bym ją uderzył :) bo zawsze wtedy mowi jak ty mnie tak popychasz to jak sie orzenimy to bedziesz mnie lał :) haha teraz sie z tego smieje ale jest to straszne bo moze ma racje :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hetero87
shepsherd ma w sumie racje chociaż zawsze gardziłem ludzmi którzy biją kobiety ale w koncu o co kaman one mogą a my nie ;) haha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do Hetero 87
kurczę mój mąz robi tak samo widzę że ma ochotę mnie uderzyć ale się powstrzymuje więc popchnął mnie i wyszedł. A wracając do tematu dlaczego to on ma przepraszać,jaj wolno bic bezkarnie? Mogła się zastanowić co robi a nie teraz ma pretensje,jak bym dostała w twarz zrobiłabym to samo ODDAŁA

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przepraszam ale czy to coś nagannego jak ODDA się komuś policzek? A czy jakby sąsiad leciał na was ze sztacheta i uderzył was, to nie można oddać? To jest odruch. Po drugie - jeśli uderzasz drugi, w obronie to jest OBRONA. Oczywiście to źle że tak się skończył was związek, ale wszystko jest jasne - oboje macie dużo agresji, złości, nie umiecie jej opanować i powinniście nad tym pracować (osobno).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
W takiej sytuacji trzeba babie strzelić, aż zadudni w głupim łbie. Płeć nie jest usprawiedliwieniem stosowania przemocy, ale już naprostowanie kogoś kto zaczął jest jak najbardziej. Rzyć pannę i nie czuj się winny. Manipuluje tobą, jak zwykle tego typu flądry. Zrobią WSZYSTKO, żeby zabolało.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość crasz
a jak kolegę rozumiem bo tez nie chcący uderzyłem swoja miłość w trakcie zabawy nie chciałem tego a ona wzieła to na serio i wiem ze ja stracę tyle ze ja jak kolega nic nie piłem gupia zabawa a taki bul

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość magdalennna
ja się kłóciłam z facetem, uderzyłam go i on mi oddał. Dzisiaj jestesmy małżeństwem juz 4 lata :) Taki wybryk młodosc ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×