Jak mam dalej postąpić z nieuczciwym pracodawcą, pomóżcie proszę :)

Witam. Zatrudniłam się na umowę agencyjną na okres 3 miesięcy w pewnej firmie. Po 2 miesiącach pracy dostałam 800 zł wynagrodzenia po upomnieniu się o nie, do ręki. Resztę miałam dostać dzisiaj, ale nie mam. Szefowa zwyczajnie udaje, że nie wie o co chodzi. Teraz moje pytanie: jak postąpić ? Czy zrezygnować już jutro z pracy i zażądać pieniędzy ? Czy dopracować jeszcze miesiąc, co stanowiłoby pełne wywiązanie się z mojej umowy. Nie chciałabym być stroną, która zerwała umowę, co będzie podstawą, a raczej zasłoną dymną do niewypłacenia wynagrodzeń. Co począć ?? :(((

Wybierz się do PIP, a jak za to, co dostałaś do ręki nie podpisałaś pokwitowania i nikt nie widział, to chyba dostaniesz tę kasę jeszcze raz? :D

....

zadzwon i zglos podaj nazwe firmy adres NIP itp

po 10 wyrwanych może się coś zmieni...

Dostałam do ręki, bez pokwitowania. Co też mnie dziwi, bo wniosek taki, że pracodawca nie chce ujawnić swojego konta. I w ogóle jestem zdruzgotana, że tak ze mna postąpiono :( Pracowałam uczciwie, robiłam bardzo wysokie wyniki. Gdy mama pomagała mi finansowo, spojrzałam jej w oczy i powiedziałam: Mamusiu, wreszcie zacznę zarabiać swoje pieniądze, finansujesz mnie ostatni raz. A teraz nie mam na rachunki, czynsz i jestem załamana sytuacją i zalewem rynku umowami śmieciowymi i tym jak bardzo można zostać wykorzystanym :(

Przypuszczam, że jeżeli to zgłoszę to potrwa to troszeczkę ? Ale czy jeżeli jutro złożę rezygnację to, czy nie zostanę stroną, która nie wywiązała się ze swoich obowiązków, co zostanie potraktowane jako podstawa do niezapłacenia ?

!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!