Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Alabajaaa888

Po co ludzie chodzą na pogrzeby skoro mają gdzieś całą ceremonie

Polecane posty

Gość Alabajaaa888

W piątek był pogrzeb mojego ukochanego dziadka. Miał 77 lat przed śmiercią długo chorował, ale mimo wszystko jego smierc była dla nas szokiem i ogromnym ciosem. Na pogrzebie cała bliska rodzina pogrążona była w bólu, a jakieś dalekie kuzynki które przyjechaly chyba tylko po to żeby się lansowac stały przed kaplicą i szczebiotały w najlepsze. Ja tego nie widziałam ponieważ stałam blisko trumny ale moja siostra widziała. Tak samo sąsiadki plotkary przychodzą tylko po to żeby poobserowac kto przyszedl, kto jest z kim itp, tylko słychac szepty "kto to". Jest to starsznie denerwujące a już śmiechy i wesołe rozmowy doprowadzają mnie do kresu wytrzymowalości, jak mi to siostra po pogrzebie powiedziała to miałam ochote isc do tych kuzynek i napluc im w mordy. Pogrzeb kogoś bliskiego to smutna chwila a tu przyjdą takie plociuchy, ktore nie umieją tego uszanowac i ani na moment postac w ciszy. Powiedzcie po co w takim razie takie osoby przychodzą. Jesli mają się tak zachowywac to już lepiej niech wcale nie przychodzą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mój dziadek rónież niedawno zmarł, byłam na pogrzebie . ?Z tyłu siedziala babka , która gadała pełnym głosem na cały koćiół przed rozpoczęciem mszy... załosne.. strata dziadka to coś okropnego, bardzo go kochałam ja do tej pory nie moge w to uwierzyć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to miałam ochote isc do tych kuzynek i napluc im w mordy dobre, posłanka Kempa sie kłania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Alabajaaa888
Własnie o to mi chodzi, rodzina i bliscy cierpią, a tu przyjedzie taka 7 woda po kisielu chyba tylko po to żeby sobie pogadac z daleką rodziną i nie umie uszanowac zmarłego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to jak to ale
mnie zmarła mama i mąż kuzynki komentował żarcie na stypie.Ja siedziałam w szoku a ten mi gada co mu smakuje a co niedobre.Miałam ochotę mu na łeb to wylać.A później oczywiście ze stypy zrobiło się party.Okropne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Alabajaaa888
Stypy są w ogóle niepotrzebne i dla mnie to głupota. Bo bliska rodzina przeżywa smierc dziadka a reszta gada sobie w najlepsze i opowiadają dowcipy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bossanoga
smutne to, niektorzy przychodza na pogrzeb tylko dlatego ze tak wypada, a nie zeby pozegnac bliska osobe, odstoja swoje przy grobie a potem udaja, ze sie strasznie gdzies spiesza byle tylko nie psuc sobie dobrego humoru na reszte dnia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to jak to ale
zgadza się , też nie lubie styp no ale taki zwyczaj.Tak naprawdę miałam gdzies cała rodzine , tylko myślałam o mamie.No ale dla niektórych slub czy pogrzeb , lans musi być .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No jak to po co? Na stypę :p Myślę że są tacy, którzy słysząc o pogrzebie myślą przede wszystkim o tym że będzie darmowa wyżerka i pogaduchy z dawno niewidzianą rodziną.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To kwestia kultury osobistej. Owszem, czasami jest się na pogrzebie "bo tak wypada", ale osoba dobrze wychowana zachowa się odpowiednio do sytuacji. Mnie pogrzeby zawsze rozstrajają, nawet jeżeli tej zmarłej osoby nie znałam. Nie wyobrażam sobie więc, że miałby mi być do śmiechu. :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×