Powiedzieć/nie powiedzieć

Co byście zrobili jak byście się znaleźli w następujących sytuacjach??? 1) Macie najlepszą przyjaciółkę z którą znacie się kupę lat. Raz było lepiej raz gorzej, ale mimo wszystko przyjaźń wasza przetrwała. Przyjaciółka wasza wyszła za mąż i po kilku latach okazuje się, że mąż ją zdradza z jakąś inną kobietą. I czy mówicie swojej najlepszej przyjaciółce o jego zdradzie??? (W końcu dlaczego ma być oszukiwana przez niego) 2) To wsza przyjaciółka zdradza swojego męża po kilku latach małżeństwa i czy mówicie jej mężowi, że ona go zdradza Czekam na wasze wypowiedzi

1) na pewno mowie (choc latwo nie bedzie) 2) rozmawiam i proponuje terapie malzenska lub seperacje/rozwod

Po pierwsze to nie lubie wtracac sie do cudzych zwiazkow nawet jesli to przyjaciolka. Choc gdyby to moja przyjaciolka zostala zdradzona to bym jej to probowala jakos powiedziec. A co do jej meza to nie wiem.

1- oczywiscie 2- kiedyś miałam bardzo, bardzo bliskiego kolege, znaliśmy się pare dobrych lat, wiedziałam, ze spotyka się z pewną dziewczyną, ona go męczyła, dręczyła.Dziewczyna ta była w związku z innym, od 4 lat, znałam chłopaka, żal mi go było, ze suka robi mu rogi, perfidnie dała dupy pare razy tamtemu, powiedziałam chłopakowi, ze dziewczyna robi go w kanał, co prawda nie uwierzył, choć wszyscy znajomi o tym wiedzieli, tłukli mu do głowy, to on wie swoje, ale pomimo, ze ten, z ktorym zdradzała był moim kolegą, powiedziałam, bo takich znajomych nie chce, co pukają dziewczyny kolegow

ale dlaczego chcesz sie wpieprzac i udupiac kogos u drugiej strony? jesli wiesz o zdradzie to rozmawiasz ZE ZDRADZAJĄCYM !!! inaczej zdradzana/y i tak cie znienawidzi jako posłańca o ile ci uwierzy...

Dlatego ja nie lubie i staram sie nie wpierdalac komus w zycie

Tak to jest: To nie moje życie To nie mój związek Co mnie to obchodzi Nie chcę się do tego mieszać UDAJE SIĘ, ŻE SIĘ NIE WIDZI

powiedziec nie powiedziec a co to kurwa quiz jakis urzadzasz ? ciagnij zapalki i po problemie

Tak bo na koncu mimo, ze chce sie dobrze to sie wychodzi na najgorszego.

tak powiedziec prawde jaka by nie była. Przymykanie oka i milczenie to jak współudział.

nom, wychodzi się na najgorszego - ale sram na to -widze gówniane zachowanie, to i powiem, a dlaczego ? bo też chciałabym wiedzieć, a nie, że wszyscy wiedzą, jak chłop robi ze mnie śmiecia

1) Zbieram dowody (jakieś zdjęcie) i mówię, albo najlepiej pokazuję dowody bez komentarza 2) rozmawiam ze zdradzającą Ale nigdy nie byłam w takiej sytuacji.

hjnoi powiedziec nie powiedziec a co to k**wa quiz jakis urzadzasz ? ciagnij zapalki i po problemie żaden quiz, chodziło mi tylko o to jak byście zachowali się w dwóch sytuacjach pierwsza jest dla mnie raczej oczywista nad drugą to już nie wiem naprawdę nie wiem

NIE MOWIC bo nie uwierzy, jesli bardzo kocha meza/zone to nie uwierzy i tyle. a Ty wyjdziesz na najgorsza swienie i manipulantke. Znam to z autopsji

1) Tak 2) tutaj to nie wiem