Jestem 20 latką a mam fioła na punkcie starszych mężczyzn

od jakiegoś czasu szaleje na puncie facetów w wieku średnim 35-40 lat nie ważne czy mają żone i dzieci. Uwielbiam gdy taki gość traci dla mnie głowe i zapomina o bożym świecie. W łóżku też tylko z takimi czuje satysfakcje nie to co z moimi rówieśnikami. Z resztą mężczyzna z ustabilizowaną sytuacją życiową i materialną jest taki pociągaający. Też tak macie czy to ja jestem nienormalna niemoralna i rozpustna??

Jesteś śmieszną gówniarą. Pozdro

może jesteś brzydka i mając jedyny atut mlodosc masz szanse u emerytów , dodatkowo szanse by po smierci taką emeryturę odziedziczyć

umów się ze mną i pokaż mi w końcu czym jest prawdziwy seks!

ja mam gorzej 22 lata i fioła na punkcie 16-19latków :O

>>Uwielbiam gdy taki gość traci dla mnie głowe i zapomina o bożym świecie. tylko niestabilny idiota traci głowę , wiec nie masz się czym chwalić

ja w wieku 21 lat poznałam mezczyzne 31 lat, dzis jestesmy wiele lat po slubie

jakos mój stracił dla mnie głowe, może sie zakochał??

10 lat to żadna różnica, jednak podtrzymuje stwierdzenie ze facet który traci głowę to idiota

ale mi epokowe obwieszczenie jeden lubi córką a drugi matke też mi temat do obwieszczania na forum każdego człowieka kręci co innego i nie jest to news, który zwali kogokolwiek z nóg, dzicinko

Prosze mnie tylko nie nazywać dziecinką jestem młodą świadomą swej wartości a to ze lubie dojrzałych mężczyz nie świadczy o tym że jestem jakąś idiotką. Z resztą dbający o siebie 38 latek może być o wiele przystojniejszy od zapijaczonego 21 letniego studencika.