nareszczie koniec cierpienia- jeszcze tylko 3 dni

i zakonczy sie moja meka- moje wlasne zycie

jak to?

a co sie wtedy stanie??:o

umre

Jesteś optymistą:P.Skąd wiesz czy po śmierci nie jest gorzej:P?No i czemu by miało sie zakończyć zycie:O?

ale jak i czemu?

zadzwonilam na policje, powiedzialam ze na kafe jest osoba ktora pisze o samobojstwie. podalam im strone. wejda tu i namierza cie po IP i Ci pomoga.

po smierci nie ma na pewno nic -jestem tego pewien, czuje to

po smierci nie ma na pewno nic -jestem tego pewien, czuje to

ok spoko, tak jak mowie zadzwonilam na policje, powiedzialam ze na kafe jest osoba ktora pisze o samobojstwie. podalam im strone. wejda tu i namierza cie po IP i Ci pomoga.

kawalerka ja tez tak zrobiłam .Byli bardzo zainteresowani .Mysle ze juz namierzaja:o

kawalerka54987612 no i po co to zrobilas? oni i tak mi nie pomoga, wrecz przeciwnie

kawalerka - hahahahhahahahaha, w necie ciągle ktoś pisze, ze się zabije

ja pier przez was moja siostra- mieszkam tylko z nia, bedzie miala przypal, na pewno bedzie wam wdzieczna

siora bedzie miała przypał,ale ty moze przezyjesz

oki, ale dzis czytalam artykul jak gdzies tam dziewczyna popelnila samobojstwo ze powiedziala to kolezance ale ona nie uweirzyla. no i rodzice apeluja by nastlatkowie mieli sie komu zwierzyc i zeby te osoby ktore uslysza o czyms takim interweniowali nawet jelsi mysla ze to zart. chce pomoc. nie wiem jak. wiec pomoze ci policja albo cie gdzies zglosza. jesli to zart to 10000000000 razy sie zastanowisz zanim potem napiszesz taka glupote jeszcze raz a jelsi to prawda to moze chociaz cie od tego odwioda.

no i co ci zalezy na moim zyciu? ja mam na nie wyjebane i chce w spokoju sie rozjebac

jestem pelnoletni wiec moja sprawa, nei jestem nastolatkiem nie musicie dzwonic

nie zalezy mi na twoim zyciu ale mysle ze mimo wszytsko tobie zalezy na nim. gdybys chcial popelnic samobojstwo to bys poszedl i popelnil a nie pisal tu na ten temat, moze to jest kryzk o pomoc?

tak naprawde gliniarze nie chca pomoc, tylko miec powod by komus przeszukac komputer, mieszkanie. Dobra nara sami debile tu siedza

Jak ktos chce naprawde sie zabic robi to w ciszy i bez rozgłosu.Ty niechcesz w głebi duszy

kawalerka54987612 zapewniam cie ze nie szukam pomocy- nie jestem zdesperowany, ja i tak jestem chory na smiertelna chorobe, niechce juz myslec kiedy umre- wole zrobic to sam

na co?

viiki ale ja nie pisze ze chce sie zabic? wiec o co chodzi?

kawalerka54987612 a co cie to? zajmij sie swoim zyciem umre na pewno- jest to rak

kuzwa nigdzie nie zadzwonilam ale pryznzam sie ze chcialam. wiesz co? nie wiem czy jeste chory czy nie. ja wiem jak mialam ciezko pol roku temu, jak wygladalam przez balkon i chcialam skoczyc albo odkrecic palnik z gazem. nie wiem co jest u ciebie, ale dzis ja jestem o wiele szczesliwsza. nie wazne co u mnie sie stalo nie chce opowoadac ale mialam najciezszy okres w zyciu. nie gadaj wiec glupot i nie badz tchorzem, inni maja gorzej. idz i zapytaj sasiada jakie ma problemu a potem pryzjdz opowiedz tu i powiedz czy bys sie z nim zamienil na swoje. gadasz glupoty i tyle. jakbym siedziala obok to bym cię pierdolnela w twarz. nie masz pojecia czym jest zycie. idz do hospicjum albo do szpilata gdzie sa chore male dzieci a potem tu wrocic i pisz swoje farmazony debilu. ocknij sie. nie masz problemow z ktorymi bys sobie nie poradzil, jestem tego pewna wiec nie pierdol.

rak? mowisz serio? no i? nie walczysz? wiesz ilu ludzi sobie z rakiem poradzilo???!!!!

a wgl mam propozycje do samobojcow, mam bardzo zajebisty, bezbolesny wrecz przyjemny sposob aby opuscic ten swiat.. ktos chetny? moge powiedziec

kawalerka54987612 tak mowie serio, wiem ze nie dam rady przezwyciezyc tej choroby

jeszcze kurwa jeden twoj post w tym temacie i zadzownie. pryzsiegam!