Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Wkurzona narzeczona

Nie ma z pracy. Czekam od kilku godzin.

Polecane posty

Gość Wkurzona narzeczona

Planowo kończy pracę o 17. Gdy nie było go w domu zadzwoniłam o 18. Powiedział, że będzie za godzinę. O godz. 21.30 zadzwoniłam ponownie z pytaniem dlaczego go nadal niema. Powiedział, że kolega ma imieniny i pił flaszkę idodał, ze właśnie wychodzi do domu. Minęła kolejna godzina. Już jestem wkurzona. Co robić?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sdfghjkl
Czekać i jeszcze raz czekać.Chłob jak bumerang do domu wróci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wkurzona narzeczona
No zdaje się, że nie mam wyboru tylko czekać... Jak zareagować jak wróci?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wkurzona narzeczona
Sorki dzwoniłam drugi raz o 20.30, czyli minęła kolejna godzina

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
współczuje,ewidentnie wykazał się brakiem szacunku do Ciebie.Szczerze?zamknełabym drzwi,albo po prostu poszłabym spac do koleżanki.Niech się martwi tak jak ty

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wkurzona narzeczona
No właśnie ja to tak odbieram: że brak szacunku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wkurzona narzeczona
Zrobił to pierwszy raz od kiedy mieszkamy razem, czyli od pół roku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wkurzona narzeczona
hmm. no nie histeryzuję raczej czuję, że coś nie tak. Mam 41 lat, za sobą kilkunastoletnie małżeństwo i przeżyłam to i owo. Piszę to bo zdaje się ktoś mnie wziął za małolatę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wkurzona narzeczona
:) walizki nie wystawię bo mieszkam kupiliśmy na niego. Ja mam jeszcze nieunormowane sprawy majątkowe z byłym mężem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czyli juz mysli ze cie ma i
teraz sprawdza na co sobie moze pozwolic. Rozumiem,ze nie jest twoim mezem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość venge.
pierwszy raz mogą być i nastepne wpadki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie dzwoń olej ignoruj wytrzeźwieje powiedz co mylisz i dalej ignoruj najlepsza kara twoje nerwy krzyki i wylewanie frustracji ma w dupie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość venge.
obaczysz po powrocie co bedzie gadał i wtedy przemyśl, jak zareagujesz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mieć swoje życie i zająć się sobą :o Nie ma to jak trzymać faceta pod pantoflem :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wkurzona narzeczona
Raptem od października jesteśmy zaręczeni. Chyba to był błąd

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czyli juz mysli ze cie ma i
a poza tym dziwi mnie to,ze masz kilkunastoletni staz malzenski za soba i pytasz sie o rade wiedzac ze wiekszosc kobiet tu to 20/30latki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wkurzona narzeczona
Nie znoszę pijaństwa. Jestem kobietą samodzielną finansowo więc tolerować tego nie będę na pewno. No i jeszcze ta ignorancja, czuję się z tym źle. Za chwilę minie następne półtorej godziny. A podobno już wracał do domu. Porażka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie wierze, w to co czytam :o to w dzisiejszych czasach facet musi być 24 h na dobę pod pantoflem żonki/narzeczonej innego wariata? :o No najlepiej zamknąć od razu w klatce i niech się tak dusi w tym wszystkim. To jest toksyczne i tyle! A ty autorko pomimo swojego wieku... takie durnoty Ci w głowie ? Włącz sobie telewizje, obejrzyj jakiś film, przeczytaj książkę... bez faceta twój świat się nie zawali uwierz... Nie dziwie się dlaczego faceci odchodzą od takich furiatek ... :o a te potem płaczą po forach...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wkurzona narzeczona
Możesz się dziwić. Twoja sprawa. Pytam forumowiczów bo tak chcę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czyli juz mysli ze cie ma i
przeciez nikt nie mowi,ze nie mozesz pytac. chodzi oto,ze czesto wypowiadaja sie tu 15latki,ktore nawet nie byly w zwiazku i radza kobietom np po 40stce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wkurzona narzeczona
Furiatem to może Ty jesteś. Impreza jest czymś normalnym, ale uczestnictwo w niej trzeba odpowiednio uzgodnić z partnerem a nie kłamać i tym podobne. Gadaj sobie co chcesz - ja wyznaję taka zasadę. A ty w swoim związku to miej mega luz jak tak lubisz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zadzwoń jeszcze 10 razy :D wyjdziesz na idiotkę przy jego znajomych, a on się na pewno ucieszy! :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość venge.
z drugiej strony , imieniny kolegi, to nic złego, posiedza, pogadają ..każdy ma prawo wyjść gdzieś

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wkurzona narzeczona
Sugerujesz, że jestem jedyną 40 latką na tym forum. Oj, chyba jest więcej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×