mamy w co ubieracie swoje dziewczynki 6-12m na święta?

Jakie stroje macie dla małych kobietek na wieczór wigilijny i na święta?

kreacje dla małych kobietek....o ja pierdole, tobie sie idiotko chyba cosb rzuciło na mozg!!!!

Ja mam synka i ubieram go po prostu ładnie, ale nie elegancko bo najważniejsze żeby sie dobrze czuł :) a gdybym miała dziewczynkę też ubrałabym ją wygodnie w jakąś ładną spódniczkę na szelkach, albo wygodną sukienkę.

wyraz kreacje? którego użyłam w sensie "stroje" czy też zestawienie małe kobietki? Wole to niż "niunia" ;) Czyli jednak sukienka? A tuniczka i leginsy albo rajstopy wypada? Albo body z doszytą spódniczką i rajstopki? Dla powiedzmy 10 -miesięcznej?

kurva nie traktuj dziecka jak lalkę!!! :o

ubierz ja jak chcesz to przeciez twoje dziecko i twoja sprawa w co ja ubierasz

No pewnie że wypada :) Nie wypada ubierać dziecko w śpiochy, pajacyki, albo w zniszczone ubranka.

w ubranko swietego mikołaja :) wygląda genialnie :):)

bez przesady - ubierzesz dziecko odświętnie a ono ci sie w kwadrans upluje albo coś - ja miałam pajaca w reniferki - ale synek był mniejszy i raz go w to ubrałam...

Widziałam te stroje mikołaja ale tylko w wersji dla chłopców. Dla dziewczynek chyba się już pokończyły w sklepach. Ogólnie teraz już nic nie ma i ciężko coś kupić. Dostałam tylko w tesco taką dzianinową tunikę z ptaszkiem i rajstopy. Spróbuję jeszcze jutro popatrzeć gdzieś za sukienką.

Dziecko się nie pluje, a do jedzenia zakładam zawsze śliniaczek. Tylko chciałam żeby było wygodnie raczkować, a nie wiem czy w sukience będzie wygodnie.

a instynk maciezynski zanikl? ubierasz w co uwazasz a co to za pytania , no raczej ze wygodnie musi byc tak?

to zaloz tunike i leginsy i bedzie wygodnie

suknię balową załóż ;o

"maciezynski" nie zanikł bo takowego nigdy nie posiadałam :P

kobieto, nastepny topik w twoim wykonaniu to pewnie bedzie - jakie gacie ma zalozyc moj maz zeby nadawaly sie na wigilijna kolacje... no jest granica osmieszania sie, nie zauwazylas ze wlasnie tymi kreacjami dla kobietki ja przekroczylas?

Zadałam proste pytanie. Uzyskałam kilkanaście odpowiedzi i tylko dwie na temat.Reszta jak zwykle pt "muszę coś napisać, koniecznie muszę coś napisać. To nic ze gówno wiem na ten temat, ale muszę, wiec napisze!"

zakladajac swoj topik tez chyba wychodzilas z zalozenia, ze musissz cos napisac, niekoniecznie z sensem, byle napisac, zalozyc kolejny temat wariatki z dzieckiem co w prostych sprawach musi debatowac na forum

prt scr sys rq hahaha :D Mam dziecko, syn, 2 lata i jeśli chodzi o ubieranie to najważniejsze było: ciepło, wygodnie, ładnie. Dlatego dziwi mnie Twoje pytanie.

Gdyby jakaś mama niemowlaka- dziewczynki chciała się wypowiedzieć byłabym wdzięczna.

a sama nie potrafisz dziecka ubrać? :o

ja mam chlopca ale sie wypowiedzialam zaloz to co ci sie podoba i tyle bo co tu wiecej mozna dodac

Mydelko też mam syna i nie mam problemów z ubraniem go. Jeansy, koszule, sweterek i jest ok. Natomiast gorzej z małą bo chyba za późno wzięlam się za zakupy dla niej i spacerowałam wczoraj po kilku sklepach i nic nie znalazłam. Wszędzie królują kurtki zimowe i spodnie jeansowe.

W sumie to obojetnie w co, zeby tylko bylo czyste i ladne, pajacyki i spiochy nie zaliczam do obojetnie co, bo dla mnie to niemowleca bielizna a nie ubranie. Najwazniejsze zeby dziecku bylo wygodnie.

nie wierze ze w zadnym sklepie nie ma tunik, bluzek, rajstopek, leginsow, spudniczek itp. Przeciez w kazdym sklepie z odzierza dziecieca to masz to mozesz jeszcze cos wybrac napewno wszystkiego nie wykupili nie przesadzaj

i jeszcze jedno- 6 miesiecy to dziecko lezace, najwygodniej mu w ciepłym pajacyku i tyle-co tu za filizofie trzeba odstawiac z tym ubieraniem??? roczne dziecko to zazwyczaj dziecko chodzace, mozna kupic ladna sukienke, rajstopy pod to bodziak-tyle albo jak pisza dziewczyny legginsy i tunika-jest tego od zasrania w sklepach masz jeszcze jakis problem???