Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość edzia-kuchcik

co robicie,żeby sernik nie opadł?

Polecane posty

Gość edzia-kuchcik

Kurczę, mi za każdym razem pięknie wyrośnie, a potem opada

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kiedys czytałam ze aby nie opadł nie nalezy go wyciagac z piekarnika ,tylko zeby tam ostygnął.U mnie to sie nie sprawdziło ani raz .Moze rzeczywiscie sa jakies sposoby??:o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,
A dajesz proszek do sera? Ponoć nie powinno się dawać, a poza tym zawsze trochę opada. Ja dodaję zawsze sernix

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość inkkkkkkkka
Pod koniec pieczenia ak uż będzie prawie gotowy wyłaczyć piec i czekać aż się do konca zarumieni.Zanim wyciągniesz go z pieca wczesniej otwórz piekarnik,nie otwieraj okien do czasu zastygnięia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość edzia-kuchcik
proszku nie dodaję, z tym sernixem nie eksperymentowałam. Nie będzie miał po tym serniksie zbyt sztucznego zapachu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kokokurnikowa81
Kiedyś dodawałam sernix a teraz czasami budyń np. waniliowy. A jak nie masz nic z tego to mąkę kartoflaną albo rozdrobnionego ziemniaka. Mnie tylko raz opadł. Teraz zostawiam w piekarniku, albo zamkniętym albo lekko uchylonym. Mój ostatni sernik z blogu mojewypieki.blox.pl na spodzie z brownies bardzo wysoko wyrósł ponad formę. A potem ładnie opadł, wyrównał się z tortownicą. I nie było tego zapadnięcia tylko był prosty jak stół.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gęsiareczka
No ja też chcę wiedzieć, czy sernix nie daje efektu syntetycznego ciasta

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość *liliann
Piekę w temp. 130 stopni przez 1,5. Wyciągam taki sam jak włożyłam do piecyka :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość edzia-kuchcik
Naprawdę pieczesz tylko w temp.130st.? Ja w 180ST

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość *liliann
@ kokokurnikowa81 Też korzystam z przepisów z blogu Moje Wypieki :) Rewelacyjne są.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość *liliann
Tak. I on wtedy łagodnie dopieka się a nie spieka. I po wyjęciu jest jasny :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mauakka
Może masz "dwie lewe ręce" do pieczenia? Tak czasem bywa, np. ja nigdy specjalnie się nie staram, a w kuchni wychodzą mi takie cuda i zawsze rodzinka je bez opamiętania, a mojej kumpeli z tych samych przepisów zawsze wyjdzie gniot :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość *liliann
Jak do sernika dodaje się ubite białka to sernik rośnie na nich i jeśli jest wysoka temp to potem może opaść, dlatego dla mnie 130, do max. 150 to jest idealna temp.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×