Do jakiego lekarza wysłaś męża?

Kompletnie nie wiem do jakiego lekarza wysłać męża. Mówi że coś mu dolega ale sam nie wie co. To co udało mi się od niego wycisnąć to to że czasami czuje się słabiej ale jak popracuje fizycznie to mu przechodzi. Często go kłuje w róznych cześciach a to w okolicach klatki piersioweja to wokół żeber. Ostatnio narobił mi stracha budząc sie w nocy i nie mogąc oddychać. Mówił że musiał źle połknąć ślinę. Czas ile potrzebował na złapanie oddechu wcale nie był krótki. No i jeszcze jakieś pół roku temu pędziłam z nim na pogotowie bo nagle poczuł się źle było mu duszno i serce szybko biło. Na miejscu stwierdzono że to układ nerwowy. Później lekarz stwierdził brak magnezu i kazał mu brać. Mąż podejrzewa że to raczej nie żadna nerwica więc co. Do jakiego specjalisty się udać? a dodam jeszcze że mąż nałogowo pali i niestety nie potrafi zakończyć dnia bez puszki piwa