Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość nie panienka nie z okienka123

Mamy dlaczego pakujecie w swoje dzieci tyle antybityków???

Polecane posty

Gość nie panienka nie z okienka123

Sytuacja z wczoraj. Siedzę w poczekalni u PEDIATRY po receptę dla babci. Babcia, zapalenie żył skończyły się zastrzyki, trzeba po receptę, babcia mnie wysłała, internisty nie było, był pediatra. W poczekalni ok 10 dzieci. Jedne z przeziębieniem, jelitówka, stan podgrypowy itp. Rozmawiają kobitki miedzy sobą. -Idę tutaj bo mi pani doktor ta i ta nie dała dla mełgo antybiotyku a ma gorączkę. -Tak mi też ie przepisała a małego już 2 dzień męczy jelitówka, włącza się trzecia -Mój miał w zeszłym roku grypę i też nie dała. Dwa tygodnie później brał antybotyk itp... Z tego co pamietam czy też nie pamietam antybiotyk guzik pomaga na jelitówki grypy i przeziębienia... Ale nie moja sprawa. Wychodzi z gabietu matka, kłap dzwiami i tekst : co za lekarz bez serca. Nie chce dziecku antybiotyku zapisać. Kolejny już. Idę szukać następnego... Dalszej części rozmowy miedzy mamam nie słyszałam bo pielęgniarka wyniosła z gab. receptę, podziękowałam i wyszłam....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jikji
a moja mama za to same antybiotyki by przepisywala :) tak zle i tak niedobrze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość olaolaolaola
eeee, to już coraz rzadsze przypadki. większość rodziców unika pakowania w dzieci antybiotyków

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no raczej nie pakują skoro lek
arz nie wypisał:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gdzie ty takich lekarzy wynalazłaś? Ja co idę do lekarza to wracam z receptą na antybiotyk. :-o Nie istotne czy to przychodnia, czy opieka calodobowa czy wizyta prywatna. Mam wrażenie ze innych lekarstw niż augumentin, zinnat czy ospamox lekarze nie znają. Dobrze że moja pani dr wrócila z urlopu to ostatnio Lole wyleczyliśmy bactrimem, a mialam już dwie recepty na augumentin :D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie panienka nie z okienka123
Babcia mieszka na wsi, na której i ja się wychowałam. Chociaż i w mojej miastowej przychodni internista do którego chodzę, antybiotykw nie daje ot tak sobie na katar;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anita1978
Może takie mamuśki akurat się trafiły :) ja brałam antybiotyk w razie konieczności .a moja pani doktor też taką ma zasadę. Akurat moja córka ma katar i kaszel i w nocy gorączkę i leczę ją syropami ze sklepu i domowymi,nacieraniem maścią rozgrzewającą i solą morską . Tylka są też takie mamusie które idą dopiero do lekarza jak dziecko choruje kilka dni i wcześniej nic nie robią,a później to już tylko antybiotyk,albo poprzednia choroba była nie wyleczona i dziecko od razu do przedszkola a po kilku dniach powrót choroby ze zdwojoną siłą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiosenna - mysałam wczoraj o Tobie !!! Moje bąble znowu chore. Córka soknczyla AzitroLek. A synek ma teraz Ospamox. No załamana jestem !!!! Nie jestem zwolenniczka antybiotyków i kiedy mogę staram sie leczyc bez, co udawalo mi sie wprzypadku corki wielokrotnie ale teraz sie nie udalo. Ufam mojej pediatrze i wiem ze nie przepisuje antybiotykow jak witamin. Ale strasznie mi zle z mysla ze synek ma 7 mies i juz bierze 3 antybiotyk. Ale co mam zrobic? Nie jestem tak wytrwala by męczyc dziecko tydzien gorączka !!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiesz co to jest kwestia dzieci, na moich jak widac na przykladzie aktualnej choroby nic innego nie dziala tylko antybiotyk i to nie ejden a dwa pod rzad :( kolezanki syna leczyli na ucho kropelkami i syropkami i po pol roku okazuje sie ze nie slyszy na to ucho a gdyby dostal antybiotyk byloby po sprawie jak ja tydzien temu poszlam z podchorowanymi dziecmi dostalam dwie pelne recepty lekow nie - antybiotykow i wiedzialam ze to nei pomoze ale ludzilam sie moze skoro lekarka tak uwaza.... gowno po kilku dniach dzieci dlawily sie flegma, rzygaly i goraczja powyzej 39 :/ poszlam po antybiotyk, wczoraj sie skonczyl dzis ide po drugi bo nic to nie dalo :( dalej chorzy, ja biore juz tzreci antybiotyk i tez dalej chora a bez antybiotyku lezelismy plackiem z wysoka goraczka wiec to zalezy od choroby i organizmu :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bella a tego bactrimu próbowałaś? Moi na razie zdrowi już 2 tydzień (ale to dlatego ze ich nie posyłam do przedszkola)Lolcia 2 tyg temu miala katar i kaszlała, zaczerwienione gardło. Ale przeszlo jej. Dalam leki i sok malinowy (zastanawialam się czy będzie wymiotowac, ale poszlo gladko) Kornela udalo się wyleczyć jakieś 4 tyg temu Neosine! Na razie cisza. Mam nadzieje, ze świeta przetrwamy. Pakuje w nich tran (calej trojce) a starszym daje jeszcze takie czosnkowe pastylki "alli baby". Nie wiem czy to pomaga, ale zabieramy ich wszedzie (kościol, sklepy, po rodzinie, urzedy, biblioteka) i na razie nic nie przytachali. Na nich tylko źle dzialą przedszkole, w ktorym teraz panuje szkarlatyna, więc na razie sobie odpuszczamy, a od września Manie zapisuje do skzoly- powinno być mniej chorób niż w przedszkolu bo i dzieci tam starsze i krócej tam bywają.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Te antybiotyki bez podstaw to jakas plaga w Polsce jak czytam.Tutaj w Skandynawii lekarz robi najpierw wymaz z gardla lub/i badanie krwi z platka ucha na obecnosc bakterii.Jezeli bakterii nie ma nie przepisuje antybiotyku.W ten sposob moje dzieci mialy moze 2x antybiotyk ale to juz w sytuacji gdzie ewidentnie wychodzila infekcja bakteryjna.Wierzcie mi,antybiotyk dla dziecka to ostatecznosc.Pozniej wlasnie ciagna sie te infekcje miesiacami...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie panienka nie z okienka123
Ale kobietki mi nie chodzi o to żeby zapalenie ucha leczyć kropelkami, tylko o to ze na takie choroby jak, grypa, przeziębinie czy jelitówka antybiotyk nie pamoga i koniec.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wisoenna mamo - czy twoje dzieci chcą brać te alibaby? Kupiłam takie synowi i były codzienne awantury, ze paskudne, więc w końcu zrezygnowalam. :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moje dzieci biorą wszystkie leki bez większych sprzeciwów, choć Mania twierdzi ze to jest wręcz paskudneee i wypija po tym kubek wody z sokiem, wiec coś w tym musi być :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bactrim przetestowany - na moje dzieci nie działa !!! Why ????? Do tej pory Lenuske leczyla głownie inhalacjami ale teraz przyniosła jakies paskudztwo z przedszkola. A chodzila caly listopad i teraz w grudniu do 19. Poszlam do pediatry a tam juz oskrzela i gardło. Po dwóch dniach B zaczął smarkac wiec ratowałam jak mogłam ale dostał gorączki i znowu do pediatry. Mąż tez chory a dzis i ja zaczełam czuc gardlo. Świeta zapowiadaja sie fenomenalnie !!!! I co z tego ze dzieciaki hartuje, codziennie byly na dworze, temp w domu 21 st, wietrzone 3-4 razy dziennie. Podane suplementy diety. Synka karmie peiersia !!! A corki mojej znajomej NIC nie łapia !!! NIC !!! To chyba kwestia wrodzonej odpornosci bo nie wiem juz jak to tłumaczyc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak to własnie kwestia odpornosci. Nam powiedzieli ze u jednych dzieci rozwija się kolo 3 roku życia a u nich kolo 10. Trzeba przeczekać ten okres i tyle. Na moich starszych też bactrim nie dziala. Jedynie Zosia na niego dobrze reaguje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a nie lepiej dawać normalny czosnek niż jakieś suplementy? czosnek zawiera naturalny antybiotyk allicynę, substancję, która posiada silniejsze działanie antybiotyczne niż penicylina czy tetracyklina moje dzieci od małego były nauczone jeść czosnek, kroję drobniutko i na łyżeczkę, sok do popicia i żadnych lekarstw nie trzeba, raz na kilka dni, a w sezonie chorobowym częściej do tego sok z cytryny świezo wyciśnięty, trochę posłodzony, ewentualnie woda dodana, w lecie to najlepszy napój no i codzienna porcja solidna owoców i surowych warzyw, obiadu mogły nie jeść jak nie chciały, mogły go wymienić na 2 jabłka czy banany albo w sezonie na inne owoce

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mania po czosnku wymiotowała i bardzo jej się odbijało. Obawiam sie ze pewnych rzeczy jej wątroba nie wytrzymuje. (po majonezie ma podobne reakcje)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×